Sondaż: Większość badanych przeciwko reformie edukacji

Ponad połowa respondentów: 51 proc. źle ocenia reformę edukacji przeprowadzaną przez rząd PiS, w tym 35 proc. – zdecydowanie źle. Dobry stosunek do zmian w oświacie ma 39 proc. badanych, ale tylko 14 proc. deklaruje , że jest on bardzo dobry. Tak wynika z sondażu IPSOS dla portalu Oko.press, który został przeprowadzony tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.

Wśród wyborców opozycji źle reformę ocenia 73 proc. badanych, dobrze – 16 proc. Zgoła odwrotnie myśli o niej elektorat PiS: „za” jest 77 proc., „przeciwko” – 14 proc. Najbardziej krytyczni są wyborcy: Koalicji Obywatelskiej – 91 proc. jest na „nie” i Lewicy – 87 proc. ocenia ją negatywnie. Okazuje się, że Stosunek do reformy to niemal  kalka preferencji partyjnych.

Podobne wyniki pokazał sondaż Ipsos dla OKO. press już w maju 2019 r. Wtedy, miesiąc po zawieszeniu największego w historii strajku w oświacie źle reformę Zalewskiej oceniło ją 53 proc. badanych. Przychylnych było jej 33 proc. ankietowanych. Pisaliśmy o tym tutaj:

IPSOS: Większość Polaków źle ocenia reformę minister Zalewskiej

A co o reformie myślą rodzice? Jak wskazuje Oko.press, największą styczność ze szkołą – za pośrednictwem swoich dzieci – mają trzydziesto- i czterdziestolatkowie. W tych grupach większość ocenia reformę negatywnie: na „nie” jest odpowiednio 54 i 53 proc. badanych; na „tak” – 34 i 33 proc.

Resztę zmiennych (wykształcenie, płeć) da się sprowadzić do sympatii politycznych. Wyjątkiem jest miejsce zamieszkania. W miastach powyżej 500 tys. mieszkańców poparcie dla reformy jest nikłe. Dobrze ocenia ją 19 proc. badanych, źle – 74 proc. W miastach 100-200 tys. podobnie: 63 proc. źle, 26 proc. dobrze.

W miastach do 20 tys. mieszkańców głosy rozkładają się prawie po równo: 48 proc. jest na „tak”, a 44 na „nie”. Za to na wsi reforma cieszy się największym uznaniem. Pozytywnie ocenia ją 50 proc. mieszkańców, negatywnie – 39 proc.

Sondaż IPSOS dla OKO.press został przeprowadzony w dniach 26-29 sierpnia 2019, metodą CATI (telefonicznie), na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1006 osób.

Więcej na temat sondażu można przeczytać tutaj.

(JK, GN)

Sondaż: Nauczyciele powinni walczyć o podwyżki, ale nie strajkować