Apel kuratoriów by po tragicznych wydarzeniach w Wawrze szkoły tworzyły anonimowe skrzynki na sygnały od rodziców i uczniów wywołuje ogromne kontrowersje. Pod artykułem na ten temat, który zamieściliśmy na Facebooku „Głosu Nauczycielskiego” dominują krytyczne komentarze i pytania czy szkoła jest od wychowywania donosicieli?”.
O pomyśle MEN na internetowe skrzynki pisaliśmy w „Głosie” tutaj. “Ma to działać zachęcająco, wręcz prowokować do wpisu” – zauważył Dariusz Chętkowski, nauczyciel języka polskiego z Łodzi.
Pomysł bardzo źle się kojarzy zarówno nauczycielom i rodzicom. „To z całą pewnością pomoże uniknąć następnych tragedii” – ironizuje w komentarzu Dorota Iwanowicz.
„Zamiast pomyśleć o zatrudnieniu psychologów, terapeutów i większej ilości pedagogów czy wreszcie dać konkretne narzędzia szkołom i nauczycielom… Nie mówię już o roli samorządów np. w organizacji zajęć pozalekcyjnych w Domach Kultury, zajęć sportowych ale tu trzeba mieć zaplecze a nie parkingi przy galeriach” – podkreśla.
„Uwielbiam te budżetowe ratowanie sytuacji. Skrzynki, lekcje wychowawcze to tylko do dokumentów. W szkole potrzeba psychologa i więcej pedagogów. A nie dokumentów i umywania rąk”- ocenia Anna Maolepsha
„Skrzynki już były kiedyś i się nie sprawdziły. Ludzie zamiast rozmawiać piszą donosy” –zauważył jeden z komentujących, a kolejny internauta zapytał, „czy dzięki kontrolom nagle zniknie mowa nienawiści z otoczenia dzieci i młodzieży? ”Żałosne” – skonkludował.
„U nas rada pedagogiczna sprzeciwiła się tej durnocie” – napisała Agnieszka Sienkiewicz.
Przypomnijmy, że MEN zwrócił się do wszystkich kuratorów oświaty o zobowiązanie dyrektorów szkół i placówek w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego do przeprowadzenia rad pedagogicznych na temat obowiązków w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa uczniom, wynikających z przepisów prawa oświatowego, procedur zachowania w sytuacjach kryzysowych i nadzwyczajnych. Jednym z postulatów kuratorów jest tworzenia tzw. skrzynek dla sygnalistów.
Natomiast rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak w piątek 31 maja br. w Brześciu Kujawskim przedstawił postulat skierowany do rządzących, aby jak najszybciej wprowadzić w szkołach program bezpieczeństwa antyterrorystycznego. Zaznaczył, że w każdej klasie takie zajęcia powinny odbywać się na początku roku szkolnego.
(JK, GN)