Uniwersytetowi Opolskiemu udało się, przy współpracy z polskimi władzami i wojskiem, ściągnąć do Polski grupę byłych afgańskich studentów tej uczelni oraz rodzinę pracownika naukowego UO. Po przejęciu władzy w Afganistanie przez talibów, ludzie ci prawdopodobnie byliby narażeni na represje
Do Polski ewakuowano 16 z 18 osób, o których przylot walczyli pracownicy Uniwersytetu Opolskiego. Dwie osoby zdecydowały się pozostać w kraju. Większość z ewakuowanych to byli studenci UO, którzy kształcili się na tej uczelni w ramach programu Erasmus. Do Polski przyleciała też rodzina jednego z pracowników naukowych UO.
Pracownicy uniwersytetu rozpoczęli starania o ściągnięcie do Polski osób związanych z tą uczelnią tuż po przejęciu w Afganistanie władzy przez talibów. Przypomnijmy – w poniedziałek 16 sierpnia, po zaskakująco skutecznej operacji wojskowej oraz po ucieczce prezydenta Afganistanu Aszrafa Ghaniego, talibowie wkroczyli do Kabulu, stolicy tego kraju. Krótko potem ogłosili powstanie Islamskiego Emiratu Afganistanu.
Afganistan w rękach talibów. Co dalej z edukacją dziewcząt i chłopców?
Pracownicy UO uruchomili swoje kontakty, zwrócili się też o pomoc do Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Obrony.
– Nie wyobrażam sobie, byśmy mogli pozostać obojętni na to, co dzieje się teraz w tym kraju – powiedziała Halina Palmer-Piestrak, koordynatorka uczelniana Programu Erasmus+ na UO. Chodziło o ewakuację studentów przebywających w Opolu w ramach Erasmusa w latach 2016-2018.
Jak poinformował UO, najtrudniejszym etapem operacji było przetransportowanie zainteresowanych na lotnisko w Kabulu oblegane przez dziesiątki tysięcy uciekinierów. Byłym studentom udało się wykorzystać chwilę, gdy brama lotniska została otwarta na kilka minut. Potem polscy żołnierze przebywający w Kabulu musieli ich odnaleźć w tłumie ludzi koczujących na lotnisku.
Na szczęście wszystko zakończyło się sukcesem.
W latach 2016-2019 Uniwersytet Opolski współpracował z pięcioma uczelniami z Afganistanu: Taj Institute of Higher Education, Salam University, Kabul University, Rana University, Kardan University.
fot. Facebook/Uniwersytet Opolski
(PS, GN)