ZNP chce gwarancji, że kwota 187 mln zł będzie wydana na zajęcia wyrównawcze. Komisja senacka poparła stanowisko MEiN

Senacka Komisja Nauki, Edukacji i Sportu nie przyjęła poprawki ZNP w sprawie doprecyzowania, że rezerwa subwencji oświatowej, zwiększona o 187 mln zł, zostałaby przeznaczona „na dodatkowe zajęcia wspomagające, które wyrównują różnice edukacyjne”. – Nawet prawniczka z biura legislacyjnego Senatu zwróciła uwagę na to, że przepis należy zmienić. Przyznała więc rację ZNP. Ale co z tego? – komentuje dla Głosu Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP.

Senatorowie z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu zdecydowali ostatecznie, że zaproponują Izbie przyjęcie bez poprawek ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.

Zgodnie z uchwaloną przez Sejm nowelizacją ustawy covidowej o 187 mln zł zostanie zwiększona rezerwa subwencji oświatowej. Pieniądze te – jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy (ale nie z samej ustawy) – mają być przeznaczone na zapewnienie uczniom po powrocie do szkół wsparcia w postaci dodatkowych zajęć wspomagających utrwalenie wiadomości i umiejętności z wybranych obowiązkowych zajęć edukacyjnych z zakresu kształcenia ogólnego.

Zajęcia mają być organizowane dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych i uczniów szkół ponadpodstawowych. Zarówno ich organizacja, jak i udział w nich uczniów będzie dobrowolny, a szczegóły zajęć wspomagających mają się znaleźć w rozporządzeniu ministra edukacji i nauki.

Ale nie wynika to z przyjętego prawa, co podnosił ZNP. Jak tłumaczył w rozmowie z Głosem Krzysztof Baszczyński „obecny zapis daje bowiem ogromną dowolność organom prowadzącym szkoły, nieważne czy samorządowym, czy prywatnym, do tego jak te środki wydatkować, mogą więc je przeznaczyć na zupełnie inne cele niż wyrównywanie szans uczniów”.

Także senackie biuro legislacyjne argumentowało, że zasadne jest wskazanie wprost w ustawie celu zwiększenia rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej.

Za przyjęciem nowelizacji ustawy covidowej głosowało czterech senatorów z komisji edukacji, dwóch było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

W imieniu ZNP wspomnianą poprawkę złożył senator Bogdan Zdrojewski (KO). Wskazał on właśnie na potrzebę doprecyzowania przepisów o zwiększeniu subwencji oświatowej. Według Zdrojewskiego należałoby określić, że rezerwa subwencji oświatowej, zwiększona o 187 mln zł, zostałaby przeznaczona „na dodatkowe zajęcia wspomagające, które wyrównują różnice edukacyjne”. Poprawka ta nie została jednak poddana głosowaniu.

Takiej zmianie sprzeciwiał się obecny na posiedzeniu wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Twierdził, że Senat powinien przyjąć nowelizację ustawy bez poprawek, aby jak najszybciej zakończyć prace nad ustawą i uczniowie mogli skorzystać z dodatkowych zajęć jeszcze w tym roku szkolnym.

Dla Głosu komentuje Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP:

– Zdumiewa mnie decyzja większości członków komisji, skoro nawet prawniczka z biura legislacyjnego Senatu zwróciła uwagę na to, że przepis, który został przyjęty, nie jest precyzyjny i należy go zmienić. Potwierdziła tym samym, że mamy rację. W podobnym duchu wypowiadał się senator Zdrojewski, który zgłosił naszą poprawkę. Dla mnie jest to więc tym bardziej niezrozumiałe, że nasza poprawka nie została przyjęta. Minister Piontkowski, podobnie jak w trakcie niedawnego posiedzenia zespołu ds. statusu nauczycieli, argumentował, że istotny jest czas, i jeżeli ta ustawa nie zostanie przyjęta w takiej formie jak chce MEiN, to w tym roku szkolnym nie zostanie zrealizowana.

Moim zdaniem i tak nie zostanie to zrealizowane, bo z przyjętego przepisu nie wynika, że 187 mln zł trafi na zajęcia wyrównawcze dla uczniów po powrocie do stacjonarnej nauki i wynagrodzenia dla nauczycieli prowadzących te zajęcia. Ustawa bez poprawek przeszła stosunkiem głosów 3:2. Wiem, że ZNP ma rację i jestem co do tego przekonany. Co dalej? Będziemy o tym rozmawiać. Na etapie prac w sejmowych i senackich komisjach zrobiliśmy wszystko, co można było zrobić.

(JK, GN)

Fot: Senat/Twitter

Zespół ds. statusu. ZNP walczy o pieniądze na zajęcia wyrównawcze. Kolejne spotkanie ma dotyczyć zmian w wynagrodzeniach

187 mln zł dla oświaty? Krzysztof Baszczyński: Z ustawy nie wynika, by te środki miały trafić do uczniów i nauczycieli