ZNP po spotkaniu na temat emerytur nauczycielskich: „Jesteśmy rozczarowani”. MEiN nie chce powrotu do art. 88

Projektowane przez MEiN emerytury stażowe obejmą grupę jedynie ok. 70 tys. nauczycieli. Nie wiadomo, jaka część z nich zdecyduje się skorzystać z uprawnienia, ponieważ wcześniejsza emerytura będzie bardzo niska – tak wynika z dzisiejszego spotkania przedstawicieli MEiN i nauczycielskich związków zawodowych. Wbrew wcześniejszym obietnicom, ministerstwo nie zamierza przywrócić uprawnień ze „starego” art. 88 Karty Nauczyciela.

Dziś w MEiN doszło do spotkania grupy roboczej w ramach Zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty. Spotkanie dotyczyło emerytur stażowych dla nauczycieli.

ZNP reprezentowali: wiceprezes ZG ZNP Krzysztof Baszczyński oraz członkowie ZG ZNP – Edyta Książek, Urszula Woźniak i Adam Młynarski.

– Jesteśmy rozczarowani. Minister przedstawił jedynie częściowe przywrócenie uprawnień. To na pewno nie jest przywrócenie art. 88 Karty – poinformował po spotkaniu Krzysztof Baszczyński. Przypomnijmy – art. 88 przyznawał prawo do emerytury po 30 latach pracy, w tym 20 latach pracy „przy tablicy”.

Przepis art. 88 Karty wygasł 31 grudnia 2008 r., czyli po upływie 10-letniego vacatio legis wprowadzonego przez autorów zmian emerytalnych – tj. polityków nieistniejącej już AWS i UW z Jerzym Buzkiem na czele (z wcześniejszej emerytury nadal mogą skorzystać nauczyciele, którzy spełnili warunki stażowe do końca 2008 r.).

Emerytury. Kiedy odebrano nauczycielom art. 88 KN i kto nie chciał utrzymania uprawnień emerytalnych nauczycieli

– Opowiada się historie, że „mamy gotowy projekt” rozwiązań emerytalnych przywracających uprawnienia z Karty Nauczyciela, my idziemy na to spotkanie pełni nadziei, że taki projekt zobaczymy, a tu okazuje się, że żadnego projektu nie ma – relacjonował wiceprezes ZG ZNP. – Są jedynie założenia, które nie wiadomo, czy w ogóle zostaną zrealizowane. Co więcej, pan minister oświadczył, że „musi się domówić z członkami rządu”. A pan minister jest członkiem rządu. Dlatego jeszcze wszystko może się tu wydarzyć – dodał.

Przedstawione przez ministerstwo edukacji założenia zmian w emeryturach umożliwiłyby skorzystanie z wcześniejszego świadczenia jedynie niewielkiej, kilkunastoprocentowej grupie nauczycieli.

– Nie może być tak, że projekt dotyczyłby tylko ok. 70 tys. nauczycieli, że osoby, które w ogóle skorzystają z tego uprawnienia, będą mogły podjąć pracę tylko na pół etatu i tylko w placówce oświatowej, pod warunkiem, że zgodzi się na to kurator – podkreślił Krzysztof Baszczyński. – To nie są dobre rozwiązania, a na pewno nie są to rozwiązania przywracające uprawnienia emerytalne odebrane nauczycielom w 1999 r. – dodał.

ZNP uważa, że prawo do wcześniejszej emerytury powinno przysługiwać wszystkim nauczycielom, którzy będą mogli wykazać odpowiedni staż pracy. – To minister Czarnek obiecywał, że przywróci art. 88 – przypomniał wiceprezes ZG ZNP. – Tymczasem on tego nie zrobi. To wszystko jest na dużym poziomie ogólności. A każdy z nas chce konkretów, konkretnych zapisów. Na to czekają nauczyciele – dodał.

Z deklaracji MEiN wynika, że emerytury stażowe będą obliczane na niekorzystnych dla nauczycieli zasadach.

– To będą niewielkie emerytury. Trzeba być mocno zdesperowanym, żeby z tej emerytury skorzystać. Pod warunkiem oczywiście, że to prawo zostanie w ogóle zapisane w ustawie – ocenił Krzysztof Baszczyński.

– Jeżeli do opinii publicznej przebija się informacja, że rząd chce przywrócić nauczycielom uprawnienia, które utracili wiele lat temu, to oznacza, że nie tylko mówi, ale też przedstawia konkretny projekt. To nie jest żadne przywrócenie uprawnień. Nie ma żadnego projektu. To są póki co jedynie wyświetlone slajdy, na których coś można wyczytać, ale na pewno nie można powiedzieć, że tak właśnie będzie – dodał.

ZNP w wydanym po spotkaniu komunikacie przedstawił szczegóły propozycji MEiN. Podczas spotkania resort edukacji przedstawił (do dyskusji) założenia wcześniejszej emerytury dla nauczycieli, tj.:

1. Warunki nabycia prawa do wcześniejszej emerytury nauczycielskiej:
* posiadanie okresu składkowego wynoszącego co najmniej 30 lat, w tym co najmniej 20 lat faktycznego wykonywania pracy na stanowisku nauczyciela w wymiarze co najmniej ½ obowiązkowego wymiaru zajęć,
* rozpoczęcie wykonywania pracy na stanowisku nauczyciela przed dniem 1 stycznia 1999 r.
2. Naliczenie świadczenia emerytalnego na nowych zasadach.
3. Możliwość podjęcia pracy w jednostkach systemu oświaty na część etatu za zgodą kuratora oświaty.
4. Termin, od którego poszczególne roczniki nauczycieli będą mogły przejść na emeryturę nauczycielską:
* 1 września 2023 r. – urodzeni przed 1 września 1963 r.
* 1 września 2024 r. – urodzeni po 1 sierpnia 1963 r. a przed 1 września 1966 r.
* 1 września 2025 r. – urodzeni po 1 sierpnia 1966 r. a przed 1 września 1969 r.
* 1 września 2026 r. – urodzeni po 31 sierpnia 1969 r.
5. Uchylenie nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych.

Przedstawiciele ZNP zwrócili się do ministra edukacji Przemysława Czarnka, by związki zawodowe otrzymały ewentualny projekt ustawy dotyczącej nauczycielskich emerytur zanim zostanie uruchomiony proces legislacyjny. Związkowcy dowiedzieli się bowiem, że projekt zmian w emeryturach ma mieć charakter poselski, a nie rządowy. To oznacza, że m.in. związki zawodowe nie będą mogły go oficjalnie zaopiniować. – Tryb konsultacji będzie wyglądał zupełnie inaczej. Jesteśmy rozczarowani – stwierdził Krzysztof Baszczyński.

Według ZNP, system wcześniejszych emerytur powinien spełniać trzy podstawowe warunki:
* rozwiązania muszą dotyczyć wszystkich nauczycieli, którzy mają określony staż pracy
* emerytury muszą być naliczane według starego systemu emerytalnego, a nie obowiązującego od 1999 r. systemu kapitałowego
* możliwość ubiegania się o emeryturę nauczycielską nie może być ograniczona żadnym terminem, tzn. świadczenie musi mieć charakter stały, a nie przejściowy.

„Przedstawione założenia zostaną przekazane Okręgom ZNP w celu upowszechnienia wśród nauczycieli. 9 maja Komisja Ochrony Pracy ZG ZNP opracuje projekt stanowiska ZNP” – czytamy w komunikacie ZNP.

Więcej na ten temat w kolejnym numerze „Głosu”.

(PS, GN)