„Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje i domaga się wypłacenia do końca grudnia 2022 r. jednorazowego dodatku inflacyjnego. Wskazujemy jednocześnie źródło jego sfinansowania. Po pierwsze jest to niewykorzystana kwota rezerwy budżetowej na wzrost wynagrodzenia nauczycieli w roku 2022 w wysokości 1,3 mld zł, po drugie dodatkowe środki przeznaczone na TVP w wysokości 700 mln zł. Dodatek inflacyjny nie jest systemowym rozwiązaniem – zminimalizuje jednak spadek płacy realnej nauczycielek i nauczycieli” – czytamy m.in. w liście ZNP do premiera Mateusza Morawieckiego. List publikujemy w całości.
Warszawa, 7 grudnia 2022 r.
Pan Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów
Szanowny Panie Premierze,
zamrożenie wzrostu wynagrodzenia nauczycieli w 2021 roku spowodowało realny spadek płacy tej grupy zawodowej w roku 2022. Dlatego Związek Nauczycielstwa Polskiego podejmował szereg działań w celu poprawy sytuacji materialnej nauczycieli. Zgłaszał poprzez posłów i senatorów stosowne poprawki zwiększające wynagrodzenie o 20 proc., apelował do Ministra Edukacji i Nauki, a także do Pana Premiera o podjęcie rozmów i działań, które odmrożą wzrost wynagrodzenia nauczycieli i urealnią ich płace.
List ZNP do @PremierRP: Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje i domaga się wypłacenia do końca grudnia 2022 r. jednorazowego dodatku inflacyjnego.#inflacja #drożyzna #płace #godnapłaca #edukacjahttps://t.co/WoyAwXdnQG
— ZNP (@ZNP_ZG) December 7, 2022
Wszelkie zabiegi Związku, w tym zgłaszane poprawki, były odrzucane przez ministra Przemysława Czarnka lub posłów koalicji rządowej. Problemu nie rozwiązała inicjatywa poselska zwiększająca od maja br. wynagrodzenia nauczycieli o 4,4 proc. Fakt ten w żaden sposób nie urealnił wynagrodzeń nauczycieli. Był natomiast przyczyną narastającej frustracji wśród tej grupy zawodowej i dalszego obniżenia prestiżu zawodu nauczyciela.
Bardzo źle została przyjęta również decyzja zwiększająca od września br. wynagrodzenie wyłącznie nauczycieli początkujących i pozostawiająca na niezmienionym poziomie wynagrodzenie nauczycieli mianowanych i dyplomowanych, którzy stanowią przeszło 82 proc. zatrudnionych. Decyzja ta nie tylko podzieliła środowisko, ale również pogłębiła poczucie niesprawiedliwości, niezadowolenia i rozczarowania wśród tej grupy zawodowej. Na ten fakt nałożyła się galopująca inflacja i zapowiedź wzrostu wynagrodzenia nauczycieli w 2023 r. tylko o 7,8 proc. Dlatego Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje i domaga się wypłacenia do końca grudnia 2022 r. jednorazowego dodatku inflacyjnego.
Wskazujemy jednocześnie źródło jego sfinansowania. Po pierwsze jest to niewykorzystana kwota rezerwy budżetowej na wzrost wynagrodzenia nauczycieli w roku 2022 w wysokości 1,3 mld zł, po drugie dodatkowe środki przeznaczone na TVP w wysokości 700 mln zł.
Dodatek inflacyjny nie jest systemowym rozwiązaniem – zminimalizuje jednak spadek płacy realnej nauczycielek i nauczycieli.
Z poważaniem,
Sławomir Broniarz /-/
Prezes ZNP
(GN)
Ankieta Głosu. Zapraszamy do głosowania: