I znowu spotkaliśmy się w dniu inauguracji nowego roku szkolnego i w rocznicę wybuchu II wojny światowej przy pomniku Nauczycieli Tajnego Nauczania w Warszawie na Powiślu. To piękna tradycja pielęgnowana już od ponad 20 lat. Przybyli na nią w samo południe związkowcy z prezesem ZNP Sławomirem Broniarzem na czele, przedstawiciele władz samorządowych, oświatowych, a przede wszystkim liczne delegacje warszawskich szkół z pocztami sztandarowymi.
Ewa Zielińska, sekretarz Okręgu Mazowieckiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, powitała w pierwszej kolejności „wielkich nieobecnych”, czyli nauczycieli Tajnej Organizacji Nauczycielskiej, których nie ma już wśród nas. Prowadząca uroczystość przypomniała, jakim to fenomenem na skalę europejską było tajne nauczanie w Polsce w czasie II wojny światowej.
Objęto nim 2 mln uczniów i studentów. Konspiracyjnym nauczaniem zajmowało się kilkanaście tysięcy nauczycieli i wykładowców.
Większość z nich za niepokorność wobec niemieckiego okupanta zapłaciła najwyższą cenę. Zginęli w obozach koncentracyjnych lub w egzekucjach.
O fenomenie tajnego nauczania podczas okupacji mówił także w swoim wystąpieniu Tomasz Korczak, prezes Okręgu Mazowieckiego ZNP. Podkreślał, że w żadnym okupowanym przez Niemców kraju nie rozwinęło się tajne nauczanie na taka skalę, jak w Polsce. Prezes Korczak złożył także nauczycielom życzenia z okazji inauguracji nowego roku szkolnego.
Spotkaniom przed Pomnikiem TON towarzyszy jeszcze jedna piękna tradycja – program artystyczny. W tym roku wykonały go uczennice Szkoły Podstawowej nr 376 oraz Alina Idzikowska, nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 217 (obydwie placówki z Rembertowa). I na zakończenie najbardziej uroczysty moment. Delegacje Związku oraz władz samorządowych i szkół złożyły wiązanki kwiatów przed Pomnikiem TON.
WS
>> Więcej o Tajnej Organizacji Nauczycielskiej – konspiracyjnej strukturze Związku Nauczycielstwa Polskiego działającego w podziemiu – można przeczytać w serwisie historycznym Głosu „Nasza Historia”.