Wprowadzenie pierwszego w Polsce pilotażowego programu bezwarunkowego dochodu podstawowego jest planowane na Warmii i Mazurach, na pograniczu polsko-rosyjskim, którego mieszkańcy mierzą się na co dzień z dużym ubóstwem i bezrobociem. Stowarzyszenie Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza planuje objąć programem minimum 5-tysięczną grupę Polaków, a maksimum weźmie w nim udział 31 tys. osób. Przez dwa lata osoby te będą otrzymywać po 1300 zł miesięcznie. A socjologowie będą badać m.in. aktywność edukacyjną beneficjentów programu.
„Ten obszar źle wypada pod względem dochodów, ubóstwa, aktywności gospodarczej i bezrobocia. Interwencja, jaką byłby program pilotażowy bdp, mogłaby przynieść istotny efekt. Jest to region wyludniający się, popegeerowski, mocno dotknięty przez skutki transformacji ustrojowej, ale także zamknięcia małego ruchu granicznego w 2018 r.” – tłumaczy w portalu uniwersyteckie.pl dr Maciej Szlinder, absolwent UAM i prezes Polskich Sieci Dochodu Podstawowego.
Dr Maciej Szlinder, absolwent #WydziałSocjologiiUAM dr Mariusz Baranowski i prof. Piotr Jabkowski, pracownicy Wydziału przygotowują pierwszy program pilotażowy bezwarunkowego dochodu podstawowego w Polsce.https://t.co/DaAmy3FXPq
— Życie Uniwersyteckie (@zuniwersyteckie) May 10, 2022
Socjologowie będą badać szereg zmiennych, m.in.: aktywność ekonomiczną, społeczną, edukacyjną, kwestie dobrobytu (struktura konsumpcji, dochody, oszczędności, sytuacja mieszkaniowa, nierówności majątkowe), dobrostan mieszkańców (poczucie zadowolenia z życia, sprawstwa, niepewności itp.), zmiany w relacjach międzyludzkich mierzonych poziomem zaufania społecznego oraz bezpieczeństwo (zagrożenie przestępczością).
Bezwarunkowy dochód podstawowy, inaczej dochód gwarantowany, to świadczenie wypłacane każdemu obywatelowi w równej wysokości. Nie ma konieczności spełniania żadnych warunków, aby otrzymać tego rodzaju wsparcie. Pieniądze przyznawane są bowiem jedynie z tytułu bycia obywatelem kraju, który podejmuje się prowadzenia opisywanego programu socjalnego.
Głównym założeniem tego rozwiązania jest pokrycie podstawowych potrzeb każdego człowieka. Tego rodzaju świadczenia społeczne mają również umożliwić wyrównanie szans na dostęp do edukacji oraz rozwoju dzieci i młodzieży z biednych rodzin.
„W maju 2021 r. Niemiecki Instytut Badań Ekonomicznych rozpoczął eksperyment, w którym przez 3 lata 122 osoby otrzymują 1200 euro. W Katalonii wkrótce rozpocznie się pięcioletni program – 5 tys. osób będzie otrzymywać 700-900 euro i 300 euro na dzieci przez 24 miesiące. W Polsce natomiast Stowarzyszenie Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza planuje eksperyment w północnych gminach, leżących przy granicy z Rosją” – czytamy m.in. na portalu uniwersyteckie.pl.
(JK, GN)
GUS: Rośnie poziom skrajnego ubóstwa w Polsce, także wśród dzieci
Raport: Dwa miliony Polaków, w tym 410 tysięcy dzieci, żyje w skrajnym ubóstwie