„Przedszkola i oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych prowadzonych przez m.st. Warszawę planujemy otworzyć dla dzieci od 18 maja br.” – czytamy na stronie biura edukacji stołecznego ratusza.
„(…) W trosce o bezpieczne warunki opieki i pracy w stołecznych placówkach, samorząd warszawski musi wspólnie z dyrektorami przedszkoli opracować procedurę i nową organizację. Jest to m.in. zakup środków ochrony osobistej oraz ustalenie warunków organizacji pracy przedszkoli (w tym naboru do grup o zmniejszonej o połowę liczebności)” – stwierdza biuro edukacji.
„Rozumiejąc, że w związku z wprowadzeniem II etapu znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19 część z Państwa zobowiązana jest wrócić do obowiązków zawodowych, zostaną podjęte wszelkie możliwe działania, aby jak najszybciej, w bezpiecznych warunkach, zapewnić opiekę najmłodszym warszawiakom” – stwierdzono.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w liście otwartym do rodziców napisał m.in., że „przerzucanie na dyrektorów placówek i organy prowadzące, nie tylko zapewnienia warunków sanitarnych ale ich określenie jest nieodpowiedzialne”
„Zwracam uwagę, że trudno wymagać od małych dzieci przestrzegania reżimu sanitarnego, w tym zachowania wymaganej odległości, noszenia maseczek, stąd też rodzice muszą mieć pełną świadomość odpowiedzialności za potencjalne negatywnie skutki podjętej decyzji” – stwierdził.
Zapowiedział też, że Warszawa otworzy ośrodki sportowe, boiska szkolne oraz obiekty kulturalne dopiero po otrzymaniu szczegółowych wytycznych sanitarnych.
(JK, GN)
Trzaskowski: Przy znoszeniu obostrzeń panuje chaos. Oczekujemy jasnych wytycznych