Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy Prawo oświatowe dotyczącą edukacji domowej. Nowelizacja znosi obowiązek przypisania ucznia w edukacji domowej do szkoły lub przedszkola w tym województwie, w którym mieszka, a także wymóg uzyskiwania opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej dla rozpoczęcia edukacji domowej.
Jak przypomniała PAP w listopadzie ub.r. w Sejmie podczas pierwszego czytania projektu nowelizacji Ministerstwo Edukacji i Nauki podało, że w roku szkolnym 2019/2020 w Polsce w edukacji domowej uczyło się 10 976 uczniów, a w obecnym – 15 034 uczniów. Na początku kwietnia w Senacie wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski podał, że w edukacji domowej uczy się obecnie około 20 tys. uczniów.
➡️ Szczegóły: https://t.co/gvDjeZOc7R pic.twitter.com/L7cC8M5gAO
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) April 22, 2021
Projekt noweli przygotowała grupa posłów PiS. Autorzy projektu podnosili, że jest on spełnieniem postulatów rodziców. Zgodnie z obowiązującym prawem każdy rodzic może wystąpić o zgodę na prowadzenie edukacji domowej swojego dziecka, zarówno w zakresie nauki w szkole, jak i w zakresie rocznego obowiązkowego przygotowania przedszkolnego, czyli zerówki. Zgodę na prowadzenie edukacji domowej wydaje dyrektor odpowiednio przedszkola, szkoły podstawowej i szkoły ponadpodstawowej, do której dziecko zostało przyjęte.
Nowela wejdzie w życie z dniem 1 lipca 2021 r.
(JK, GN)
Za co właściwie płaci państwo, a ściślej mówiąc, podatnicy, w ramach tzw. edukacji domowej?