Ukraińscy nauczyciele edukują także na wojnie, tyle że w schronach i piwnicach

W czasie wojny edukacja ukraińskich dzieci przeniosła się do schronów i piwnic. Szkoły stały się bowiem jednym z celów dla rosyjskiej artylerii i samolotów. Ukraińska flaga jednak znów zawisła na maszcie przed szkołą w Charkowie zniszczoną dobę wcześniej w efekcie rosyjskiego bombardowania

Jedna z charkowskich szkół – Szkoła nr 134 – spłonęła w nocy z niedzieli na poniedziałek w efekcie bombardowania miasta przez rosyjskie wojska.

Ostatniej nocy Charków znów stał się celem dla rosyjskich rakiet i bomb. Miasto prawdopodobnie zostało okrążone, a okupanci z niekierowanych wyrzutni rakietowych Grad prowadzą terrorystyczny ostrzał dzielnic mieszkalnych.

Obrońcy Charkowa jednak nie tracą ducha. Jak poinformował Phil Stewart, korespondent wojenny amerykańskich mediów, ukraińska flaga znów zawisła nad zniszczoną szkołą w Charkowie.

Edukacja dzieci na terenach objętych wojną zeszła dosłownie do podziemia. Nauczyciele organizują dla uczniów zajęcia w bunkrach, schronach i piwnicach.

– Ukraińcy pokazali całego światu, kim jesteśmy. Rosja również pokazała, jaką się stała. Podczas inwazji rosyjskiej, przez cztery dni zginęło 16 ukraińskich dzieci w wyniku ostrzału rosyjskiego. 45 dzieci zostało rannych. Każda zbrodnia, każdy ostrzał powodowany przez okupanta, jednoczy nas przeciwko nim – podkreślił w swoim przemówieniu telewizyjnym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński.

Wojna w Ukrainie ma także twarz dziecka. Dziesięcioletnia Polina zamordowana przez rosyjskich dywersantów

Rosja podczas tej wojny wielokrotnie atakowała cele cywilne, w tym przedszkola, szkoły i placówki oświatowe. Według Amnesty International, wszystkie tego typu ataki są uznawane za zbrodnię wojenną.

Ataki na przedszkola i na szkoły w Ukrainie to zbrodnie wojenne. Rosja używa do tego zakazanej amunicji kasetowej

fot. Promisłowyj Portal/Twitter

(PS, GN)