Co daje Karta Nauczyciela i dlaczego jest tak ważnym dokumentem? 10 faktów

„Karta Nauczyciela nie tylko nikomu nie szkodzi, ale wręcz przeciwnie – gwarantuje wysoką jakość nauczania, dlatego że ustawa zapewnia szkole i jej pracownikom pewną stabilizację pozwalającą im wykonywać swoje zadania niezależnie od koniunktury ekonomicznej i politycznej!” – podkreśla Związek Nauczycielstwa Polskiego na swojej stronie internetowej.

ZNP przypomina, że deklaracja facebookowej grupy „Ja, nauczyciel” o potrzebie likwidacji Karty zbiega się w czasie z wypowiedzią Mirosławy Stachowiak-Różeckiej, posłanki PiS, szefowej sejmowej komisji edukacji.

Szefowa komisji edukacji nie będzie „umierać za Kartę Nauczyciela” i nie mówi nie wyższemu pensum

ZNP wskazuje, że Fundacja „Ja, Nauczyciel” otwarcie wystąpiła przeciwko Karcie Nauczyciela, publikując na facebookowej stronie deklarację, w której czytamy:

„Karta Nauczyciela jako dokument nie przystaje do wyzwań, jakie stawia przed pedagogami i pedagożkami obecna rzeczywistość. Od momentu powstania w 1982 roku była wielokrotnie nowelizowana, dlatego też zawiera wiele zapisów archaicznych, niezrozumiałych, a często wewnętrznie sprzecznych. Ja,Nauczyciel proponuje wprowadzenie Kodeksu Oświatowego”.

Wcześniej – na co zwraca uwagę ZNP – o likwidacji Karty tak mówił jeden z założycieli tego ruchu: „Młodzi nauczyciele oczekują jasno określonego czasu pracy i godnej płacy. Uważają też, że dobry nauczyciel obroni się sam i nie trzeba mu do tego Karty”.

Związek przypomina natomiast, że przeciwko pomysłowi powołania nowego związku zawodowego nauczycieli i likwidacji Karty opowiedziała się edukacyjna inicjatywa „Protest z Wykrzyknikiem”.

„Musimy sobie wyraźnie powiedzieć – nie ma teraz klimatu politycznego na korzystne dla nas zmiany i nie widać na razie słońca na horyzoncie. Ta władza, która depcze nas swoim butem każdego dnia, nie jest i nie będzie dla nas partnerem. Kto twierdzi inaczej, może ulegać naiwnemu przekonaniu, że nowy byt coś zmieni. Odczuwany przez nauczycieli brak poczucia bezpieczeństwa finansowego i społecznego tworzy pewnego rodzaju “kapitał” i z pewnością daje pokusę zagospodarowania go. Jesteśmy spragnieni przytulenia, dowartościowania, zmiany, ale powinniśmy być bardzo ostrożni, bo kolejne rozczarowanie może być dla nas zabójcze” – cytuje oświadczenie nauczycieli z inicjatywy „Protest z Wykrzyknikiem” Związek.

ZNP też przypomina wszystkie FAKTY związane w Kartą Nauczyciela.

„Historia nauczycieli i nauczycielek w Polsce splata się z Kartą Nauczyciela, ustawą regulującą pragmatykę zawodową. Prababką dzisiejszej ustawy jest ustawa o stosunkach służbowych nauczycieli z 1926 roku, a obecnie funkcjonująca Karta jest jedną z najczęściej nowelizowanych ustaw w Polsce” – czytamy.

Związek wyjaśnia m.in., że:

>> Karta jest ustawą regulującą kwestie związane z warunkami pracy, wynagrodzeniem oraz określa kwalifikacje nauczycieli.

>> Karta stanowi jedyny już dzisiaj właściwie w Polsce – zbiorowy układ pracy”

>> Ustawa ta szczegółowo określa warunki pracy nauczycieli, ich obowiązki, prawa oraz precyzuje stopnie awansu zawodowego i wysokość wynagrodzenia nauczycieli.

>> Karta wyrównuje szanse edukacyjne (wszędzie – niezależnie od położenia i zamożności samorządu – nauczyciele muszą spełniać te same wymagania).

>> Dzięki Karcie wszyscy otrzymują podwyżki, mają zagwarantowane wynagrodzenie zasadnicze, określony czas pracy i mogą realizować awans zawodowy.

>> Karta jest swoistą konstytucją zawodową zawierającą określającą prawa i obowiązki nauczycieli.

>>Karta Nauczyciela zapewnia nauczycielom stabilizację.

>> Karta chroni edukację przed pełną komercjalizacją, czyli przed urynkowieniem zasad zatrudniania i wynagradzania nauczycieli.

>> Wcześniejsze zapisy nie chroniły nauczycieli przed nadużyciami ze strony dyrektorów.

>> Karta Nauczyciela wprowadziła pronauczycielskie rozwiązania.

Więcej o faktach związanych z Kartą Nauczyciela można przeczytać tutaj.

(GN)

ZNP i Lewica bronią Karty Nauczyciela. „Ten dokument nie jest wytworem stanu wojennego, ma już 93 lata”

Pierwsza Karta Nauczyciela pochodzi z 1926 r. Po co nam pragmatyka nauczycielska? Mowa Stanisława Nowaka