Dania to pierwszy kraj europejski, który ponownie otwiera szkoły, żłobki i przedszkola po miesiącu kwarantanny spowodowanej epidemią koronawirusa. Otwarcie placówek oświatowych zapowiedział też prezydent Francji Emmanuel Macron, a rządy kilku innych europejskich państw przymierzają się do tego.
Jak informowała agencja AFP, premier Danii Mette Frederiksen zapowiedziała wznowienie pracy wszystkich żłobków, przedszkoli i szkół do 15 kwietnia, jednak zajęcia rozpoczęto tylko w części z nich. Wszystkie placówki wznowią działalność najpóźniej 20 kwietnia. Uczniowie gimnazjów i szkół średnich natomiast zdalne zajęcia lekcyjne będą kontynuować do 10 maja.
Szkoły zostały zobowiązane do zapewnienia odległości 2 metrów między ławkami, co dla wielu szkół jest problemem, więc organizuje zajęcia na wolnym powietrzu. Decyzja duńskich władz spotkała się ze sprzeciwem części rodziców. W Danii potwierdzono dotychczas 6681 przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło 299 osób.
W Austrii, która jako pierwszy europejski kraj przedstawiła plany przejścia do „nowej normalności” – powrót do szkół średnich i szkół podstawowych przewidywany jest na drugą połowę maja. W tym kraju dane mówią o łącznej liczbie 14 tysięcy zachorowań, 384 osobach zmarłych oraz 152 tysiącach testów przeprowadzonych od początku epidemii.
Terminy otwarcia placówek oświatowych podają także władze innych państw. Prezydent Emmanuel Macron w orędziu do narodu przedłużył wprawdzie wprowadzoną z powodu epidemii koronawirusa kwarantannę do 11 maja, ale poinformował, że po tym czasie władze będą stopniowo otwierać szkoły i żłobki. – Jednak studenci nie będą już mogli fizycznie uczestniczyć w zajęciach przed wakacjami – poinformował Macron.
Przyznał, że dla niego sprawa otwarcia szkół jest priorytetowa, bo uważa, że obecna sytuacja zwiększa nierówności w dostępie do edukacji. Dzieci na wsi i w ubogich dzielnicach nie mają dostępu do odpowiedniej technologii, nie mogą tez często liczyć na pomoc rodziców i opiekunów w nauce.
Zniesienie kwarantanny zapowiedziane jest na 11 maja, jednak z zastrzeżeniem, że data może ulec zmianie zależnie od rozwoju epidemii. We Francji łączna liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 wzrosła do 14967. Epidemia zabiła 9588 osób w szpitalach oraz 5379 – w domach opieki i placówkach medyczno-społecznych.
U naszych sąsiadów w Czechach pierwsze placówki oświatowe mają być otwarte w połowie maja. W ramach pilotażu najpierw wrócą do przedszkoli i szkół najmłodsze dzieci, jednak liczebność grup zostanie zredukowana, a przerwy będą odbywać się w różnych godzinach.
Tempo otwierania placówek będzie uzależnione od oceny przestrzegania przez nie zaostrzonych przepisów sanitarnych (m.in. dwumetrowe odstępy między ludźmi, pomiar temperatury pracowników), a także ogólnego rozwoju epidemii.
Termin otwarcia szkół podały też Niemcy. Mają one zostać stopniowo otwarte od 4 maja, zaczynając od najwyższych klas. Przedszkola pozostaną nadal zamknięte. Nauka w szkołach ma rozpocząć się od klas maturalnych, oraz najwyższych klas w szkołach podstawowych, a także od klas zdających egzaminy w nadchodzącym roku. Do 29 kwietnia Konferencja Ministrów Edukacji ma przedstawić koncepcję wznowienia zajęć o zredukowanej wielkości klas oraz środków higieny i ochrony.
(JK, GN)
Szkoły zamknięte do końca czerwca? Rząd tworzy plan wychodzenia z epidemii
Minister Piontkowski: Można sobie wyobrazić, że do szkół wraca tylko część uczniów
Kiedy można się spodziewać otwarcia szkół? Rzecznik rządu: „To może być ostatnia decyzja”