Dostawa szczepionek AstraZeneca odwołana

Zaplanowana na dziś dostawa 62 tys. dawek szczepionki AstraZeneca nie dojdzie do skutku – poinformował PAP Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Szczepionka AstraZeneca jest w tej chwili podawana m.in. nauczycielom i nauczycielom akademickim

– Czwartkowa dostawa 62 tys. szczepionek od firmy AstraZeneca została odwołana przez producenta – stwierdził Kuczmierowski. – To sytuacja absolutnie skandaliczna – dodał.

Powodem kłopotów mają być „problemy formalne przy wypuszczeniu pewnej partii szczepionek”. Jego zdaniem, tego typu opóźnienia „demolują harmonogram szczepień w kraju”, szczególnie, że producent poinformował Polskę o problemach w ostatniej chwili.

Ta akurat partia szczepionek przeznaczona była nie dla nauczycieli, ale dla osób z grupy 0, czyli przedstawicieli zawodów medycznych.

Kuczmierowski nie wykluczył, że dostawa dotrze w przyszłym tygodniu.

Komisja Europejska od wielu tygodni prowadzi spór z AstraZeneką na temat opóźnień w dostawach szczepionek. Producent dostarcza krajom unijnym zaledwie ułamek obiecanych i zakontraktowanych partii szczepionek. Urzędnicy KE zarzucili nawet AstraZenece, że powstające w europejskich fabrykach szczepionki trafiają do krajów trzecich, choć to Unia Europejska wyłożyła ogromne pieniądze na sfinansowanie badań nad tym specyfikiem. Unia wprowadziła więc system monitorowania eksportu szczepionek.

Ile szczepionek AstraZeneca dostarczy w II kwartale? Europa walczy o dostawy

Sama Komisja Europejska jest natomiast krytykowana przez rządy państw członkowskich za niejasne zapisy w kontraktach z AstraZeneką. Ogólnie sformułowane wymogi dotyczące harmonogramu i wielkości dostaw sprawiają, że trudno dziś wyegzekwować od producenta trzymania się kluczowych zapisów umów.

Ile kosztuje dawka AstraZeneki? Włoscy dziennikarze dotarli do umowy

(PS, GN)