Inspekcja pracy w szkołach. Co wykryli inspektorzy?

Opóźnienia w wypłacaniu nauczycielom wynagrodzeń, zaniżanie pensji, obcinanie dodatków i wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe – to tylko część nieprawidłowości w oświacie wykrytych w ubiegłym roku przez Państwową Inspekcję Pracy

PIP złożyła w Sejmie sprawozdanie ze swojej działalności w ubiegłym roku. Obszerny dokument zawiera m.in. rozdział dotyczący nieprawidłowości stwierdzonych w placówkach oświatowych.

W ub.r. inspektorzy przeprowadzili w tych placówkach 139 kontroli. W sumie, pracowało w nich 6704 pracowników, w tym 6575 zatrudnionych na podstawie stosunków pracy. „Przeprowadzone kontrole wykazały, że w kontrolowanych podmiotach podstawową formą nawiązania pracowniczego stosunku pracy są przepisy kodeksu pracy i ustawy Karta Nauczyciela, choć stwierdzono również przypadki zatrudniania pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych” – czytamy w sprawozdaniu.

Najwięcej nieprawidłowości, bo 69, dotyczyło nieprawidłowości w zakresie ustania zatrudnienia, 46 – uchybień w zakresie urlopów wypoczynkowych, 42 – nieprawidłowości w zakresie wypłaty wynagrodzeń, a 5 – zawierania umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę.

„W zakresie wynagrodzenia nauczycieli nieprawidłowości występowały w następujących obszarach: terminowości wypłacania wynagrodzenia i zaniżania wynagrodzenia, nieprzyznawania lub zaniżania dodatków motywacyjnych i stażowych, terminowości wypłacania wynagrodzenia za pracę w ramach godzin ponadwymiarowych i godzin doraźnych
zastępstw” – czytamy w dokumencie.

Nieprawidłowości w sprawie ustania zatrudnienia polegały m.in.na niepełnym uzasadnieniu wypowiedzenia złożonego
nauczycielowi, czy błędnym wskazaniu przyczyny wypowiedzenia.

Pracodawcy unikali też potwierdzania na piśmie rodzaju umowy o pracę, w niektórych umowach znajdowały się zaś błędy. Najczęściej dotyczyło to braku wskazania miejsca wykonywania pracy oraz nawiązywania stosunku pracy
w ramach umowy o pracę, a nie poprzez mianowanie.

„Realizacja tego tematu wykazała ponadto obchodzenie przepisów Karty Nauczyciela polegających na zawieraniu umów okresowych, bez istnienia przesłanek z art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela. W stosunku do 2018 roku, nastąpił istotny wzrost nieprawidłowości w omawianym zakresie” – oceniła PIP.

Inspektorzy stwierdzili ponadto uchybienia w zakresie urlopów wypoczynkowych, w tym urlopów uzupełniających. Chodzi tu m.in. w niewykorzystanie przez nauczycieli placówki feryjnej urlopów wypoczynkowych w roku, w którym
nabyli prawo do tego urlopu, brak planów urlopowych dla dyrektorów, wicedyrektorów oraz nauczycieli zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych, nieterminowe wypłacanie wynagrodzenia za urlop lub zaniżanie tego wynagrodzenia.

Inspektorzy zgłosili zastrzeżenia do obowiązujących w szkołach regulaminów przyznawania świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Regulaminy nie są uzgadniane z działającymi organizacjami związkowymi, a świadczenia przyznaje się bez uzgodnienia z organizacjami związkowymi.

Według PIP, rozliczanie godzin ponadwymiarowych nauczycieli na podstawie przepisów art. 39 ust. 4 Karty Nauczyciela w okresach miesięcznych „jest praktycznie niewykonalne”. „Szkoły obchodzą bowiem ten zapis, rozliczając godziny ponadwymiarowe w okresach tygodniowych lub wypłacając w następnym miesiącu. Wskazany wyżej przepis Karty Nauczyciela stanowi o wypłacie należnych środków z dołu w ostatnim dniu miesiąca, toteż zasadnym byłoby dokonanie zmiany tego przepisu w części dotyczącej okresu rozliczeniowego” – czytamy w sprawozdaniu.

(PS, GN)

Tak niektórzy oszczędzają na nauczycielach