Kazań. Nowe informacje ws. strzelaniny w szkole. Zginęło siedmioro uczniów i dwie nauczycielki, w tym 25-latka

Jedną z ofiar 19-letniego napastnika, który w szkole w Kazaniu zastrzelił dziewięć osób, jest 25-letnia nauczycielka języka angielskiego Elwira Ignatiewa. Według świadków kobieta na widok zamachowca zasłoniła dziecko własnym ciałem. Agencje poinformowały też o śmierci drugiej nauczycielki, 55-letniej Wieniery Ajzatowej.

Elwira Ignatiewa przez cztery lata uczyła w gimnazjum numer 175 w Kazaniu. W 2018 roku otrzymała stypendium za zwycięstwo w konkursie „Nasz Nowy Nauczyciel”, trzy lata temu brała udział w jednym z etapów konkursu „Nauczyciel Roku”.

Rosyjska telewizja REN TV podkreśliła, że uczniowie zapamiętają ją jako „radosną i uśmiechniętą” nauczycielkę, która nie tylko doskonale znała język angielski i umiejętnie prowadziła lekcje, ale także uprawiała sport i była aktywna społecznie.  Zaczęła pracować w szkole w tym samym roku, w którym ukończył ją napastnik.

Agencje poinformowały też o śmierci drugiej nauczycielki, 55-letniej Wieniery Ajzatowej. „Była wychowawczynią klasy pierwszej „D”. Doświadczenie pedagogiczne – 34 lata” – informował portal dziennika „Moskowskij Komsomolec”.

Rustam Minnichanow, przywódca wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej republiki Tatarstan, przekazał, że w wyniku zamachu zginęło dziewięć  osób – dwie nauczycielki i siedmioro uczniów, w tym czterech chłopców i trzy dziewczynki. 23 osoby są ranne.

Do ataku na szkołę w Kazaniu w rosyjskim Tatarstanie doszło we wtorek po godzinie 9 czasu polskiego. Napastnik wszedł do budynku przez główne wejście i od razu zaczął strzelać.

Sprawcą zdarzenia okazał się 19-letni Ilnaz Galawijew, student kazańskiego Uniwersytetu Zarządzania TISBIP i były uczeń szkoły, w której przeprowadził atak.

12 maja jest w Tatarstanie dniem żałoby narodowej. Trwają też uroczystości pogrzebowe ofiar strzelaniny: rano rodzinom wydano ich ciała.

Źródło: REN TV, tass.ru, tvn24.pl

(JK, GN)

Co się dzieje? Uczeń w Głogowie „żartował” celując do nauczyciela z atrapy broni. W Warszawie uczniowie mieli planować zamach