Tylko w łódzkich placówkach edukacyjnych prowadzonych przez miejski samorząd wykryto w poniedziałek prawie 30 nowych zakażeń koronawirusem. W części przedszkoli trzeba było wprowadzić naukę zdalną – poinformował Urząd Miasta Łodzi. Podobnie jest w innych miastach.
Koronawirusa potwierdzono w poniedziałek u 28 osób w miejskich placówkach edukacyjnych w Łodzi. Chodzi o pięciu przedszkolaków, troje uczniów i 20 pracowników szkół i przedszkoli. Dodatkowo 24 osoby, w tym 18 przedszkolaków, jeden uczeń i 5 pracowników trafiło na kwarantannę z powodu kontaktu z osobą zakażoną.
W związku z tym zdalne nauczanie dla całej placówki wdrożono w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 6. Z kolei częściowe zdalne zajęcia wprowadzono w przedszkolach nr 33 (dla 100 dzieci), nr 49 (dla 90 dzieci), nr 65 (dla 50 dzieci), nr 101 (dla 124 dzieci), nr 220 (dla 25 dzieci).
We wtorek w kilku częstochowskich przedszkolach konieczne było zawieszenie zajęć z powodu wykrycia przypadków koronawirusa. Od wtorku nie pracują też dwa publiczne przedszkola w Pile. Podobne jest w wielu innych miastach. Niektóre placówki przedszkolne muszą być zamykane w związku z zachorowaniami wśród nauczycieli i innych pracowników.
Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poinformowało dzisiaj o 19 152 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. W ciągu doby zmarło kolejnych 357 osób. Od początku epidemii zakaziło się w naszym kraju 752 940 osób, z czego 10 848 zmarło, a 324 282 osoby wyzdrowiały.
Mamy 19 152 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (2442), dolnośląskiego (2418), mazowieckiego (2272), małopolskiego (1724), wielkopolskiego (1475), pomorskiego (1325), lubelskiego (1294), zachodniopomorskiego (1191), łódzkiego (1096),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) November 17, 2020
(JK, GN)