„Minęło 8 lat trudnej walki o lepszą szkołę dla naszych dzieci. Dziękuję wszystkim członkom Związku Nauczycielstwa Polskiego z całego serca za wasze zaangażowanie i waszą pomoc. To była nasza wspólna walka. Często wątpiliśmy, nie mieliśmy sił, nie widzieliśmy sensu, ale ostatecznie się udało. Obroniliśmy szkołę przed jej dalszą degradacją” – napisał na Facebooku Marcin Domin, prezes Oddziału Powiatowego ZNP w Nowym Targu. „Czekamy na nowy rząd, nowy budżet i deklarowane podwyżki. A następnie posprzątajmy po Czarnku i w duchu dialogu społecznego budujmy >>Szkołę naszych marzeń<<” – zagrzewa z kolei Mirosław Kozik, przewodniczący Klubu Młodego Nauczyciela Okręgu Śląskiego ZNP.
Nauczyciele cieszą się ze zmian w edukacji, które mają nadejść wraz z nowym rządem. Optymizmem powiało m.in. w mediach społecznościowych.
„Stało się! Doczekałem tej chwili. PiS odchodzi, a wraz z nim religijny fundamentalista, fanatyk katolicki i prostak czyli pożal się Boże Minister Edukacji i Nauki. Najgorszy minister od 1989 roku. Nie będę już musiał słuchać, jak obraża nauczycieli, jak szkaluje naszą godność, jak pluje nam w twarz” – podkreślił w swoim wpisie Marcin Domin.
„Minęło 8 lat trudnej walki o lepszą szkołę dla naszych dzieci. Dziękuję wszystkim członkom Związku Nauczycielstwa Polskiego z całego serca za wasze zaangażowanie i waszą pomoc. To była nasza wspólna walka. Często wątpiliśmy, nie mieliśmy sił, nie widzieliśmy sensu, ale ostatecznie się udało. Obroniliśmy szkołę przed jej dalszą degradacją”- podkreślił.
„Wasze uczestnictwo w strajkach, manifestacjach i pikietach przyniosło skutek. Wasze podpisy pod petycjami, listami i inicjatywami miały sens. Wasza przynależność do związku zawodowego umacniała moją determinację, ponieważ czułem, że stoicie za mną. Bez naszych akcji w tym tej największej i najważniejszej z 2019 roku, sprawy mogły potoczyć się zupełnie inaczej. Możemy być dumni z tego, co osiągnęliśmy wspólnymi siłami. Pokazaliśmy, że polski nauczyciel potrafi walczyć o swoich uczniów, swoją godność i o demokrację” – czytamy we wpisie nauczyciela.
Teraz pozostaje nam wyegzekwować od nowej władzy realizację ich obietnic (minimum 30% !!!) i patrzeć jej na ręce, żeby nie zeszła na złą drogę! Musimy dbać o nasze zdobycze, ponieważ nic nie jest nam dane raz na zawsze. Wszystko trzeba sobie wywalczyć, a potem pilnować, aby tego nie stracić. Silne związki zawodowe to silna demokracja! – zakończył.
Swoją radość ze zmian, które następują w edukacji wyraził też w mediach społecznościowych Mirosław Kozik, nauczyciel chemii z Pszczyny i przewodniczący Klubu Młodego Nauczyciela Okręgu Śląskiego ZNP
„Przez ostatnie 8 lat w sposób szczególny wspólnie walczyliśmy o „Edukację naszych marzeń” – wspólnie z nauczycielkami, nauczycielami, rodzicami, uczniami, organizacjami pozarządowymi i samorządowcami – wspólnie z 4 klubami parlamentarnymi opracowaliśmy porozumienie dotyczące zmiany w ustawie KN- wielka manifestacja pod Ministerstwem Edukacji – wspólna platforma i wspólna deklaracja z 9 października z ugrupowaniami „opozycyjnymi” dotycząca wzrostu wynagrodzeń” – wylicza Kozik.
„To tylko wydarzenia z drugiej połowy kończącego się roku, które pokazują, że ZNP ani na moment nie zaprzestał walki o zwiększenie wynagrodzeń nauczycieli. Dlatego nadal – od nowego rządu oczekujemy jak najszybszego przystąpienia do realizacji wzrostu płac nauczycieli na poziomie 30% – nie mniej niż 1500 zł. Czekamy na nowy rząd, nowy budżet i deklarowane podwyżki. A następnie posprzątajmy po Czarnku i w duchu dialogu społecznego budujmy „Szkołę naszych marzeń”.
(GN)
Fot: Marcin Domin, Mirosław Kozik/Facebook
ZNP: Nauczyciele i pracownicy edukacji mają wpływ na przyszłość. „Dziękujemy za zaangażowanie!”
Prezydent postawił kropkę nad „i”. Nowy premier i ministrowie z nominacjami