„Dzięki zaangażowaniu Nauczycieli, Nauczycielek, Pracowników i Pracowniczek wszystkich szczebli edukacji (od przedszkoli po uczelnie) dokonuje się zmiana, na którą czekaliśmy od kilku lat. Edukacja przestała być tylko tematem rozmów w domach i w pokojach nauczycielskich, a stała się jedną z najważniejszych kwestii społecznych w Polsce” – czytamy m.in. w liście otwartym prezesa ZNP Sławomira Broniarza. List publikujemy w całości.
Nauczyciele oraz pracownicy oświaty i nauki mają realny wpływ na bieg spraw. Od 2016 roku razem protestowaliśmy przeciwko złym zmianom w edukacji oraz tworzyliśmy konstruktywne projekty cały czas wierząc, że edukacja jest najważniejsza! Ostatnie lata pokazują, że nawet w bardzo trudnych warunkach nauczyciele i pracownicy edukacji mają wpływ na przyszłość! Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i wytrwałość!
Nauczyciele i pracownicy edukacji mają wpływ na przyszłość. Dziękujemy za zaangażowanie! – ZNP : ZNP https://t.co/ftgvF8TWYz
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) December 13, 2023
List prezesa ZNP
Ochrona systemów demokratycznych oznacza aktywne wypowiadanie się, zainteresowanie sprawami publicznymi, walkę o własne prawa oraz prawa koleżanek i kolegów, a także uczennic i uczniów. Najbardziej skuteczne sposoby na poprawę losu naszych uczennic i uczniów, poprawę kondycji naszego zawodu oraz rozwój lokalnych społeczności to działania zbiorowe za pośrednictwem demokratycznych, niezależnych związków zawodowych.
Susan Hopgood i Fred van Leeuwen „25 lekcji o edukacji i demokracji”
Nauczyciele i Nauczycielki, Pracownicy i Pracowniczki oświaty i nauki, zrobiliście to!
Dzięki zaangażowaniu Nauczycieli, Nauczycielek, Pracowników i Pracowniczek wszystkich szczebli edukacji (od przedszkoli po uczelnie) dokonuje się zmiana, na którą czekaliśmy od kilku lat. Edukacja przestała być tylko tematem rozmów w domach i w pokojach nauczycielskich, a stała się jedną z najważniejszych kwestii społecznych w Polsce.
Ufamy, że kończy się czas pogardy do nauczycieli, czas hejtu i nagonek.
Oczekujemy, że edukacja stanie się przedmiotem merytorycznej rozmowy w Parlamencie i rządzie. Liczymy na to, że wspólnie przystąpimy do rozwiązywania problemów polskiej szkoły.
Wszyscy, którzy w ostatnich latach protestowali przeciwko pseudoreformom w edukacji, przeciwko niszczeniu statusu zawodowego nauczycieli, którzy proponowali konkretne rozwiązania i angażowali się w działania związkowe, obywatelskie i edukacyjne, przyczynili się do zmiany!
Nauczyciele i Nauczycielki, Pracownicy i Pracowniczki oświaty i nauki!
Od 2016 roku:
>> braliście udział w licznych demonstracjach i pikietach ZNP,
>> protestowaliście na ulicach Warszawy oraz wielu innych miast i miasteczek często w czasie deszczu i mrozu,
>> zbieraliście podpisy pod obywatelskimi inicjatywami,
>> uczestniczyliście w dwóch strajkach pracowników oświaty (2017, 2019), najliczniej w tym z kwietnia 2019 roku, który był długi, trudny i bolesny m.in. ze względu na zorganizowaną „falę hejtu”, jak wylała się wówczas na nasze środowisko,
>> walczyliście z kłamliwymi informacjami rozpowszechnianymi przez władze na temat nauczycieli, czasu pracy, zarobków i ZNP.
Bywało trudno, były chwile zwątpienia i rozgoryczenia, ale członkowie naszej organizacji nie poddawali się! Działania ZNP nie ograniczały się wyłącznie do protestów. Polegały także na wypracowaniu konstruktywnych, merytorycznych projektów i na współpracy z wieloma edukacyjnymi środowiskami.
W ostatnich latach Związek przedstawiał własne propozycje rozwiązań legislacyjnych i inicjatyw ustawodawczych, opiniował projekty aktów prawnych, aktywnie uczestniczył w procesie tworzenia prawa w Parlamencie zgłaszając poprawki w Sejmie i Senacie, współpracował z parlamentarzystami demokratycznej opozycji oraz z licznymi środowiskami edukacyjnymi, ujawniał i nagłaśniał nieprawidłowości, a przede wszystkim bronił nauczycieli i pracowników.
Ostatnie lata pokazują, że nawet w bardzo trudnych warunkach nauczyciele i pracownicy edukacji mają realny wpływ na przyszłość!
Dziękuję za Wasze zaangażowanie!
Sławomir Broniarz /-/
Prezes ZNP
(GN)
Fot: ZNP
Mirosław Kozik: Trzeba wywierać presję, inaczej rządowy walec rozjechałby nas już dawno