MEN: Nauczyciel ma prawo do wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe. Samorządy nie mogą obcinać „ramówek”

Zajęcia w ramach kształcenia zdalnego nauczyciel realizuje w ramach obowiązującego go przed pandemią tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin – podkreśliło ministerstwo edukacji w opinii dotyczącej wynagradzania nauczycieli i pracowników oświaty. To oznacza, że dyrektorzy nie mogą ograniczać godzin przewidzianych w „ramówkach”

Od kilku tygodni część samorządów i dyrektorów w okresie zdalnego kształcenia próbuje ograniczać nauczycielskie wynagrodzenia poprzez obcinanie godzin ponadwymiarowych lub godzin zajęć z ramowych planów nauczania. Działaniom tym starają się przeciwdziałać kuratorzy publikując w tej sprawie stanowiska. Dziś problem ten jednoznacznie przecięło MEN w opublikowanej opinii – „Wynagradzanie nauczycieli, pracowników administracji i obsługi w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty”.

Kluczowe w całej sprawie jest rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (Dz. U. poz. 493, z późn. zm.). Rozporządzenie to wprowadziło rozwiązania umożliwiające szkołom i placówkom pracę w zmienionych warunkach kształcenia, z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.

„Zgodnie z przepisem § 7 ust. 1 rozporządzenia, zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia nauczyciel realizuje w ramach obowiązującego go przed dniem wejścia w życie rozporządzenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, prowadzonych bezpośrednio z uczniami albo na ich rzecz” – czytamy w opinii MEN.

Dalej znalazło się kluczowe dla tysięcy nauczycieli zdanie: „W przypadku godzin zajęć realizowanych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych – w ramach godzin ponadwymiarowych, o których mowa w art. 35 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2019 r. poz. 2215). W świetle § 7 ust. 2 ww. rozporządzenia dyrektor jednostki systemu oświaty ustala zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia”.

Ministerstwo przypomniało, że wszystkie te rozwiązania obowiązują także w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, czyli od 12 do 24 marca br. „Przy świadczeniu przez nauczycieli w tym okresie pracy, polegającej na wspieraniu uczniów w samodzielnej nauce w domu i kontaktowaniu się z nimi przy wykorzystaniu np.: dziennika elektronicznego, strony internetowej przedszkola, szkoły lub placówki, mailingu do rodziców, a w przypadku starszych uczniów – bezpośredniego kontaktu elektronicznego, itp., realizowana jest ona w ramach obowiązującego nauczycieli tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć. Możliwe jest również uznanie zajęć realizowanych przez nauczycieli w tym okresie za pracę w godzinach ponadwymiarowych. Decyzja w tym zakresie należy do dyrektora szkoł” – przypomniano w opinii.

To dyrektor określa zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych w ramach zdalnego kształcenia, w tym także zajęć realizowanych w ramach godzin ponadwymiarowych. Do kompetencji dyrektora należy również ustalenie zasad dokumentowania tej pracy. „Nauczyciel otrzymuje zatem wynagrodzenie za zrealizowane w tym okresie godziny ponadwymiarowe ustalone zgodnie z zasadami określonymi przez dyrektora szkoły” – czytamy w opinii.

„Nauczyciele realizujący zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia, otrzymują wynagrodzenie za pracę w składnikach i wysokości wynikających z ich uprawnień” – podkreślił resort Dariusza Piontkowskiego.

I dalej: „Nauczyciel, oprócz wynagrodzenia zasadniczego, otrzymuje m.in. dodatki: za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny (w tym z tytułu sprawowania funkcji wychowawcy klasy), jeżeli jest do nich uprawniony. Za zajęcia zrealizowane powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczyciel otrzymuje również wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe. Jeżeli w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty nauczyciel realizował zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze powyżej obowiązującego go tygodniowego wymiaru godzin zajęć, w zastępstwie nieobecnego nauczyciela, to przysługuje mu z tego tytułu wynagrodzenie ustalone zgodnie z art. 35 ust. 3 ustawy – Karta Nauczyciela”.

Resort Dariusza Piontkowskiego przypomniał też, że jeśli z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, w określonym czasie niektórzy nauczyciele nie będą świadczyli pracy, należy stosować art. 81 § 1 Kodeksu pracy. Zgodnie z nim, pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania.

Dyrektorzy muszą też wypłacić nauczycielom dodatek wiejski! Nawet, jeśli nauczyciel przebywa na tzw. postojowym. „Tzw. dodatek wiejski, o którym mowa w art. 54 ust. 5 ustawy – Karta Nauczyciela, nie jest składnikiem wynagrodzenia nauczyciela, lecz dodatkiem o charakterze socjalnym. W związku z tym, w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty przysługuje on uprawnionym do niego nauczycielom, niezależnie od tego, czy w tym okresie świadczyli pracę z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia czy jedynie pozostawali w gotowości do pracy” – czytamy w opinii.

Ministerstwo upomniało się ponadto o tzw. nauczycieli nietablicowych, którym część samorządów próbuje obcinać wynagrodzenie. Zdaniem MEN, niesłusznie. „Zadania jednostek z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób mogą również realizować nauczyciele tzw. nietablicowi, tj. bibliotekarze, nauczyciele wychowawcy świetlicy szkolnej, nauczyciele specjaliści (pedagog, psycholog, logopeda, terapeuta pedagogiczny, doradca zawodowy), nauczyciele współorganizujący kształcenie specjalne oraz nauczyciele – wychowawcy grup wychowawczych. Jeżeli nauczyciele ci będą świadczyli pracę, otrzymują wynagrodzenie za pracę w składnikach i wysokości wynikających z ich uprawnień” – podkreślono w opinii.

Ministerstwo edukacji przypomniało, że w przypadku pracowników administracji i obsługi należy stosować wprowadzone od 25 marca 2020 r. rozwiązanie polegające na ograniczeniu obowiązku świadczenia pracy przez pracowników tych jednostek na ich terenie, z wyłączeniem przypadków, gdy jest to niezbędne do realizowania zadań jednostek z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób lub gdy jest to niezbędne dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania tych jednostek. Rozwiązanie to jest jednym z działań profilaktycznych zapobiegających rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

„O organizacji pracy pracowników jednostki systemu oświaty decyduje dyrektor tej jednostki. O ile zatem charakter zadań wykonywanych przez pracownika na to pozwala i jest możliwość świadczenia przez pracownika pracy zdalnej, dyrektor jednostki powinien polecać świadczenie pracy w tej właśnie formie. Jeżeli jednak nie jest możliwe świadczenie przez pracownika pracy w formie zdalnej, to gdy jest to niezbędne do realizowania zadań jednostek z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób lub gdy jest to niezbędne dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania tych jednostek, dyrektor szkoły może polecić pracownikowi pracę na terenie jednostki systemu oświaty” – czytamy w opinii.

I dalej: „Pracownicy administracji i obsługi jednostek systemu oświaty, którzy w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania tych jednostek świadczą pracę, zdalnie lub na terenie jednostki, otrzymują wynagrodzenie za pracę w składnikach i wysokości wynikających z ich uprawnień”.

Opinię MEN można przeczytać TUTAJ.

(PS, GN)