– Uważam, że w szkole fundamentalny jest nauczyciel. Bo tylko od niego zależy jak ta szkoła będzie wyglądała. Tylko od niego. Bo szkoła jest dla uczniów, to oni mają się kształtować, to dla nich jest tworzony kanon lektur, podstawy programowe, ale bez nauczyciela, który będzie się czuł bezpieczny, autonomiczny, odpowiedzialny, godny to ta cała reszta, to są tylko rzeczy zapisane przez ministrów. Jak się zadba o to żeby nauczyciel chciał, mógł, miał czas i miał siłę, to moim zdaniem polska szkoła będzie i – do tego dążę -najlepszą szkołą na świecie – podkreśliła ministra edukacji Barbara Nowacka podczas Festiwalu Góry Literatury, organizowanego przez Fundację Olgi Tokarczuk.
Minister edukacji Barbara Nowacka spotkała się w sobotę z uczestnikami festiwalu Góry Literatury w Zamku Sarny w Ścinawce Górnej.
„Z kanonem lektur szkolnych jest podobnie jak z taktyką gry polskiej reprezentacji piłkarskiej – każdy wie najlepiej jak powinny wyglądać. Ścierające się poglądy na temat tego, co w literaturze najbardziej wartościowe, co a młodzieży jakieś wyobrażenie o rzeczywistości, czego uczą literackie arcydzieła, bywają dyktowane procesami niezrozumiałymi dla większości odbiorców literatury” – tak Fundacja Olgi Tokarczuk zapowiadała rozmowę „O lekturach szkolnych”, którą w ramach festiwalu poprowadził pisarz Irek Grin.
💬 „Chciałabym, aby w przyszłości podstawy programowe nie powstawały w ministerstwie, ale w @ibe_edu, który dostanie do tego upoważnienie, będzie miał na to budżet oraz czas na badanie i słuchanie nauczycieli” – mówiła ministra @barbaraanowacka podczas Festiwalu Góry Literatury.
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) July 13, 2024
– Kanon lektur nie jest odwrotnością indeksu ksiąg zakazanych. Jeśli czegoś w nim nie ma, to nadal można to czytać i omawiać w szkole – mówiła ministra Barbara Nowacka. – Kanon lektur jest pewną podstawą rozumienia kultury i tradycji, historii, kontekstu – ja nie znam ministrów, którzy mieliby takie kompetencje jak osoby, które powinny układać listę lektur –dodała.
💬 „Kanon lektur nie jest odwrotnością ksiąg zakazanych. Jeśli czegoś w nim nie ma, to nadal można to czytać i omawiać w szkole” – mówiła ministra @barbaraanowacka podczas Festiwalu Góry Literatury.
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) July 13, 2024
– Chciałabym, aby w przyszłości podstawy programowe nie powstawały w ministerstwie, ale w Instytucie Badań Edukacyjnych, który dostanie do tego upoważnienie, będzie miał na to budżet oraz czas na badanie i słuchanie nauczycieli – deklarowała m.in. ministra edukacji. Szefowa MEN ocenił, że takie rozwiązanie „odpolityczni” pracę nad podstawą programową.
⛰ 📖 W miniony weekend Ministra Edukacji @barbaraanowacka była gościem Festiwalu Góry Literatury, organizowanego przez Fundację Olgi Tokarczuk. „O lekturach szkolnych” ministra rozmawiała z polskim pisarzem Irkiem Grinem.
💬 „Kanon lektur nie jest odwrotnością indeksu ksiąg… pic.twitter.com/WAKf3hr2mZ
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) July 15, 2024
Szefowa MEN podkreśliła, że minister nie powinien decydować o tym, jakie książki znajdą się w kanonie lektur. Według niej listę lektur muszą układać eksperci oraz – przede wszystkim – „praktycy”. Nauczyciele, którzy widzą przez lata co młodzież czyta, co młodzież interesuje – dodała.
Zdaniem Barbary Nowackiej układanie kanonu lektur przez ministra edukacji jest „patologią i wkładaniem ideologii do szkoły”.
– Dziś ten proces wygląda tak, że po pierwsze powstał zespół ekspercki, który odchudzał podstawę programową z języka polskiego (…). Oni złożyli pierwsze propozycje (…) potem lawina uwag, kolejna praca zespołu eksperckiego i spotkania z nauczycielami, znów konsultacje i na końcu wychodzi produkt, lista lektur, pod którą podpisuje się minister. Ja listę lektur przejrzałam tylko dwukrotnie, nie chcąc zakłócać procesu opracowywania kanonu lektur – wyjaśniła Nowacka.
🎥 Rozmowa „O lekturach szkolnych” z udziałem ministry @barbaraanowacka na Festiwalu Góry Literatury.
Link do transmisji 👇https://t.co/up2yvr6k0S
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) July 13, 2024
Festiwal Góry Literatury powstał z inicjatywy Olgi Tokarczuk w 2015 roku. Jego głównym celem były i pozostają aktywizowanie kulturalne i obywatelskie mieszkańców Ziemi Kłodzkiej i Aglomeracji Wałbrzyskiej, promocja kultury i czytelnictwa oraz regionu.
PLANY NA WAKACJE. Zapraszamy do udziału ankiecie Głosu Nauczycielskiego:
Podczas tegorocznej edycji imprezy, która zakończyła się w niedzielę 14 lipca odbyło się ponad 150 wydarzeń – dyskusji i spotkań z autorami, ale też koncertów, pokazów filmowych, wystaw, dwa przedstawienia teatralne i kilkadziesiąt warsztatów.
(GN)
Fot: Festiwal Góry Literatury