Niektóre szkoły odwołują lub skracają lekcje z powodu mrozów. Dzieci mają też trudności z dojazdem

W ostatnich dniach utrzymują się niskie temperatury. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych niektóre szkoły skracają lekcje albo w ogóle odwołują zajęcia. Atak zimy uniemożliwił naukę w kilkunastu szkołach na Pomorzu. Trudna sytuacja panuje też w woj. warmińsko-mazurskim i na Podlasiu.

W związku z niespodziewanym atakiem zimy na terenie gmin Stare Juchy, Godkowo i Milejewo (woj. warmińsko-mazurskie) wystąpiły w poniedziałek problemy z dowozem dzieci do szkół związane z mrozem.

W ubiegłym tygodniu zajęcia dydaktyczne zostały anulowane w kilku placówkach, w tym w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Nidzicy oraz Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Nidzicy.  W SP w Młynarach nastąpiła awaria pompy ciepła i zajęcia zostały skrócone z 45 do 30 minut.

Pogoda uderzyła też w szkoły na Pomorzu. W powiecie słupskim w części szkół odwołano zajęcia w piątek. Przez trudne warunki na drogach firmy transportowe miały problemy z dowiezieniem uczniów na lekcje. Transport dzieci zawieszono także w gminie Nowy Dwór Gdański, ale tam lekcji nie odwołano.

Pod koniec ubiegłego tygodnia nieczynne były szkoły podstawowe w Grodzisku, Laskowcu i Zawadach na Podlasiu ponieważ nie kursowały autobusy dowożące uczniów do placówek. Podobna sytuacja miała miejsce w powiecie Nidzickim, w którym 5 stycznia z powodu trudnych warunków atmosferycznych odwołano lekcje.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach temperatura w szkole nie może być niższa niż 18 stopni Celsjusza. W przypadku, gdy termometr za oknem pokazuje -15 stopni lub mniej przez dwa kolejne dni, dyrektor może zawiesić zajęcia na czas oznaczony. W tym przypadku decyzję musi także podjąć organ prowadzący.

Postanowienia te mają związek z art. 125 Prawa oświatowego. Wskazuje on, że „zajęcia (…) zawiesza się, na czas oznaczony, w razie wystąpienia na danym terenie temperatury zewnętrznej lub w pomieszczeniach, w których są prowadzone zajęcia z uczniami, zagrażającej zdrowiu uczniów”.

Ten sam artykuł wskazuje, że w przypadku zawieszenia zajęć na okres dłuższy niż dwa dni, dyrektor placówki jest zobligowany do zorganizowania uczniom lekcji z wykorzystaniem „metod kształcenia na odległość”, a więc na przykład nauki zdalnej. Muszę one zostać zorganizowane najpóźniej trzeciego dnia od zawieszenia zajęć.

Mrozy mają utrzymywać się do końca tygodnia.

(GN)

Źródło: media

Mróz zamknie szkoły? Nowe rozporządzenie MEiN ws. organizacji nauki zdalnej weszło w życie

UNICEF: Szacuje się, że w Polsce 15 mln osób jest wykluczona transportowo. Ile w tej grupie jest dzieci?

Mirosław Cebula: Wszystkie środki rezerwujemy na ogrzewanie