NIK: Nieprzejrzysty proces dopuszczania podręczników do użytku szkolnego

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę procesu dopuszczania podręczników do użytku szkolnego przez Ministra Edukacji i Nauki w latach 2020-2022 (I połowa). Wynika z niej wprawdzie, że minister działał zgodnie z przepisami w kwestii dopuszczania podręczników, ale niejasne były procedury wyboru rzeczoznawców niezbędnych do opiniowania wskazanych publikacji. „Z naszych ustaleń wynika, że wyłanianie takich osób było często subiektywną opinią pracowników Ministerstwa. Brak szczegółowych zasad i kryteriów doboru rzeczoznawców niósł za sobą wiele zagrożeń, skutkiem był między innymi wykryty przez kontrolerów NIK konflikt interesów” – podkreśla NIK.

W okresie objętym kontrolą NIK do użytku szkolnego dopuszczono w sumie 297 podręczników, z czego: 279 do kształcenia ogólnego, 10 dla mniejszości narodowych, etnicznych oraz posługujących się językiem regionalnym, cztery do kształcenia specjalnego i cztery do kształcenia w zawodach.

Jak podaje NIK wybór rzeczoznawców nie był dokumentowany – brakowało m.in. pisemnego uzasadnienia dla dokonanego wyboru. Przedstawiciele MEiN nie przedstawili dowodów na to, że przy wskazywaniu rzeczoznawców kierowali się kryteriami rozumianymi jako rekomendacje wydawane przez uprawnione instytucje czy organizacje w ramach procedury wpisywania ich na listę.

„W praktyce o wyborze rzeczoznawców decydowały wiedza, doświadczenie i subiektywne opinie pracowników Ministerstwa. Brak procedur skutkował m.in. opiniowaniem podręczników przez ograniczoną liczbę ekspertów – opinie dla podręczników do kształcenia ogólnego sporządziło zaledwie 24 proc. rzeczoznawców ujętych na liście prowadzonej przez Ministra” – podkreśla Izba.

Innym efektem braku przejrzystości w procesie dopuszczania podręczników do użytku szkolnego był stwierdzony przez NIK przypadek konfliktu interesów

„Okazało się, że do sporządzenia opinii na temat podręcznika zgłoszonego przez Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne wskazano rzeczoznawcę, który był autorem książek wydawanych przez to wydawnictwo. Było to niezgodne z ustawą o systemie oświaty i podpisanym przez niego oświadczeniem. Co istotne, Ministerstwo przyjęło oświadczenie rzeczoznawcy bez wcześniejszej weryfikacji” – czytamy.

Jak przypomina NIK nadrzędnymi dokumentami regulującymi kwestię dopuszczania podręczników do użytku w szkołach są: ustawa o systemie oświaty oraz rozporządzenie w sprawie dopuszczania podręczników. Proces dopuszczenia podręcznika do użytku szkolnego rozpoczyna pisemny wniosek wydawcy do Ministra Edukacji i Nauki.

Minister sprawdza wniosek pod kątem formalnym. Po pomyślnej weryfikacji, minister zleca opiniowanie podręcznika 3 wskazanym przez siebie rzeczoznawcom (czas na wydanie opinii to 30 dni). Pozytywne opinie 3 rzeczoznawców to ostatni krok do dopuszczenia przez Ministra Edukacji podręcznika.

Pełny raport NIK tutaj.

We wnioskach pokontrolnych do MEiN NIK rekomenduje:

>> opracowanie procedury wyboru rzeczoznawców do sporządzania opinii na temat podręczników, w tym zasad i kryteriów tego wyboru oraz sposobu dokumentowania podejmowanych czynności;

>> uwzględnianie – podczas wyboru rzeczoznawców – ich doświadczenia w prowadzeniu zajęć dydaktycznych na etapie edukacyjnym, do którego ma być przeznaczony podręcznik będący przedmiotem procedury dopuszczenia do użytku szkolnego;

>> opracowanie i wdrożenie odpowiednich procedur mających na celu skuteczne egzekwowanie terminowego sporządzania opinii przez rzeczoznawców lub/i podjęcie działań mających na celu doprecyzowanie treści postanowień umów zawartych z rzeczoznawcami w taki sposób, aby możliwe było prawidłowe i efektywne monitorowanie ich obowiązków;

>> stosowanie procedur zakupu, określonych w Zarządzeniu Dyrektora Generalnego MEiN w sprawie organizacji udzielania zamówień publicznych i dokonywania zakupów w MEiN, w odniesieniu do umów o dzieło zawieranych z rzeczoznawcami w przedmiocie opiniowania podręczników.

(JK, GN)

Fot: NIK

Burza w Sejmie ws. podręcznika do HiT. Opozycja: podręcznik promowany za publiczne pieniądze

Jedynie 53 szkoły zdecydowały się na korzystanie z „podręcznika” prof. Roszkowskiego. Pełna mapa Wolnej Szkoły