Politycy dostaną po 5 tysięcy złotych podwyżki. Rozporządzenie zostało już opublikowane w Dzienniku Ustaw

Dzięki rozporządzeniu prezydenta Andrzeja Dudy kontrasygnowanemu już przez premiera Mateusza Morawieckiego politycy i najważniejsi urzędnicy państwowi dostaną od sierpnia podwyżki. Najwyższe – 9 tys. zł, marszałkowie Sejmu i Senatu. Parlamentarzyści  zgarną po 5 tysięcy więcej.  Przypomnijmy, że wynagrodzenia w budżetówce, w tym te nauczycielskie, zostały zamrożone.

Ministrowie i wiceministrowie otrzymają 6 tys. zł brutto podwyżki. Ich wynagrodzenie zasadnicze wyniesie więc ponad 16 tys. zł, plus dodatki. Wynagrodzenie posłów wzrośnie z 8 tys. do 12,8 tys. zł. Plus 2,5 tys. zł nieopodatkowanej diety. Według prezydenckiego rozporządzenia najwięcej skorzystają marszałkowie Sejmu i Senatu – obecnie zarabiają 11 tys. zł plus dodatki (funkcyjny 3,6 tys. zł plus wysługa lat). Marszałkowie mogą liczyć na 9 tys. zł podwyżki.

Jak podają media przychód wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wzrośnie do niemal 30 tys. zł miesięcznie. Prezes PiS sam miał podjąć decyzję o wzroście wynagrodzeń posłów i ministrów.

– Ustaliliśmy z premierem, że ja wydaję rozporządzenie; niezbędna jest kontrasygnata pana premiera i wszystko zostało dokonane – mówił  w piątek wieczorem na antenie Polsat News prezydent Andrzej Duda.

– Nie ma tutaj niczego nadzwyczajnego – tylko potraktowanie parlamentarzystów tak, jak każdej innej grupy zawodowej – tak premier Mateusz Morawiecki skomentował we Wrocławiu podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę rozporządzenie ws. podwyżek obejmujące m.in. posłów i senatorów. – Zakładany wzrost wynagrodzeń (…) jest taki, jak w ostatnich 5 latach średni wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej, średni wzrost wynagrodzeń w przedsiębiorstwach, usługach, w różnych sektorach gospodarki – przekonywał szef rządu.

Ale to nie koniec podwyżek w klasie politycznej. PiS złożyło w poniedziałek w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.  Projekt dotyczy – zgodnie z uzasadnieniem – urealnienia wartości świadczeń przysługujących prezydentowi RP i byłym prezydentom RP, a także zmiany maksymalnych kwot diet lub wynagrodzeń przysługujących przedstawicielom samorządu terytorialnego.

Wzrost o 40 proc. wynagrodzenia dla prezydenta, wzrost wysokości diet dla radnych o 60 proc., wzrost wynagrodzenia pracowników samorządowych – to niektóre z założeń. Projekt jest dostępny tutaj.

Co na to opozycja? – Klub Koalicji Obywatelskiej ma we wtorek zdecydować, jak zareaguje na podwyżki pensji dla parlamentarzystów, które od sierpnia dał im na mocy rozporządzenia prezydent Andrzej Duda – podała „Gazeta Wyborcza”. Jak pisze „GW”, według jej informacji Lewica była i jest przeciwko podwyżkom dla parlamentarzystów w czasach pandemii. Z kolei klub PSL „miał dogadać się z PiS, że zaakceptuje wyższe pensje”.

(JK, GN)

OPZZ ostrzega przed protestami ws. zamrożenia płac w budżetówce

Morawiecki chwali się, że w budżecie jest 25 miliardów nadwyżki. Co z podwyżkami dla nauczycieli?

Czarnek nie podniósł wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli. Podwyżek nie będzie