Prezydent rozmawiał z premierem, szefem MEiN oraz delegacją „S” na temat wynagrodzeń nauczycieli. ZNP oraz FZZ nie zaproszono

„Jesteśmy zaskoczeni takim wybiórczym traktowaniem partnerów społecznych, tym bardziej, że 22 października minister Przemysław Czarnek – podczas negocjacji z trzema związkami zawodowymi – zaproponował i zapowiedział spotkanie wszystkich związków zawodowych z premierem panem Mateuszem Morawieckim” – czytamy m.in. w komunikacie ZNP. 

 

W poniedziałek odbyło się w Kancelarii Prezydenta spotkanie poświęcone sytuacji w oświacie. Oprócz Andrzeja Dudy uczestniczyli w nim premier Mateusz Morawiecki, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, jego zastępca Dariusz Piątkowski oraz związkowcy z „Solidarności” – Piotr Duda i Ryszard Proksa.  

„Spotkanie nt. wynagrodzeń odbyło się tylko z jednym związkiem zawodowym – tym samym, z którym rząd podpisał niezrealizowane do dziś porozumienie w 2019 r. A jeszcze 22 października 2021 r. minister P. Czarnek – podczas negocjacji z trzema związkami zawodowymi – zaproponował i zapowiedział spotkanie wszystkich trzech związków” – przypomina ZNP. 

„Związek Nauczycielstwa Polskiego nie był zaproszony na spotkanie i nie był o nim poinformowany. Jesteśmy zaskoczeni takim wybiórczym traktowaniem partnerów społecznych, tym bardziej, że 22 października minister Przemysław Czarnek – podczas negocjacji z trzema związkami zawodowymi – zaproponował i zapowiedział spotkanie wszystkich związków zawodowych z premierem panem Mateuszem Morawieckim” – podkreślono w komunikacie. 

Jak przypomina Związek 10 listopada  skierował do szefa MEiN dwa pisma:

– w pierwszym wnioskował o podanie terminu i miejsca spotkania przedstawicieli związków zawodowych z premierem, które zaproponował minister edukacji na ostatnim spotkaniu z przedstawicielami związków zawodowych;

– w drugim o przesłanie materiałów dotyczących propozycji MEiN, które będą przedmiotem spotkania przedstawicieli związków zawodowych w dniu 18 listopada br.

ZNP stawia żądania MEiN i ostrzega, że zwróci się do central związkowych o rozpoczęcie sporu z rządem

Warto też przypomnieć, że na początku lipca Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych wystosowały list do premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem o uruchomienie dwustronnych rozmów pomiędzy rządem a oświatowymi związkami zawodowymi ws. znaczącego wzrostu wynagrodzeń

Z kolei w liście do prezydenta Andrzeja Dudy związki wnosiły o objęcie patronatu nad rozmowami reprezentatywnych central związkowych z rządem ws. podwyżek od stycznia 2022 roku.

(JK, GN)

Prezes ZNP Sławomir Broniarz dla Głosu:

Ani ZNP ani Forum Związków Zawodowych nie zostały zaproszone na spotkanie u prezydenta Dudy. Przyjęto trochę kulawą formułę tego spotkania, w myśl której lepiej rozmawiać ze swoimi, ze zwolennikami, niż z tymi którzy mają krytyczne zdanie. Jak dotąd prezydent Duda podczas sprawowania urzędu niczym pozytywnym dla edukacji się nie zapisał. Nie sądzę więc, by jego obecna rola budziła jakieś specjalne nadzieje w środowisku oświatowym.

Zaskoczony jestem natomiast formułą tego spotkania. Minister Czarnek sugerował bowiem spotkanie z premierem wszystkich oświatowych związków, zapraszał wręcz na nie. Decyzja by w rozmowach brała udział tylko oświatowa „Solidarność” jest nie tylko dziwna, jest nietaktem wobec pozostałych partnerów społecznych. Nie zmienia to jednak naszego kalendarza, robimy swoje. We wtorek 16 listopada spotkamy się z przedstawicielami FZZ Oświata żeby przygotować się do rozmów w MEiN 18 listopada. My mamy własne plany i stanowisko dotyczące pomysłów MEiN.

Pytanie, czy „Solidarność” pójdzie w tym samym kierunku, w którym poszła 7 kwietnia 2019 roku? Tłumaczenie, że „S” została zaproszona do prezydenta bo podpisała porozumienie dwa lata temu ma posmak błędu formalnego. Dlatego, że „S” podpisała porozumienie dotyczące zmiany zasad kształtowania wynagrodzeń w oświacie, a dzisiaj mówimy o relacji tych wynagrodzeń do przeciętnego wynagrodzenia w kraju. Dwa lata temu oświatowa „S” o tym nie mówiła. 

(Not: JK)

Fot: Kancelaria Premiera/twitter

ZNP i FZZ napisały wspólnie do premiera i prezydenta ws. wynagrodzeń nauczycieli