Wszystkie scenariusze są możliwe; na dziś nie ma decyzji, by dzieci pozostawały dłużej w nauce zdalnej, ale patrzymy też na rozwój wypadków w zakresie omikrona w Polsce i w całej Europie – powiedział w środę rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Andrusiewicz przypomniał, że powrót uczniów do szkół planowany jest na 10 stycznia. „Okres na podjęcie decyzji jeszcze jest” – zaznaczył. „Tak naprawdę zobaczymy w pierwszym tygodniu poświątecznym” – dodał. „Wszystkie scenariusze są możliwe, na dziś nie ma decyzji, żeby dzieci pozostawały dłużej w nauce zdalnej, ale patrzymy też na rozwój wypadków w zakresie omikrona nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie” – poinformował.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, od 20 grudnia 2021 r. do 9 stycznia 2022 r. zostanie ograniczone stacjonarne funkcjonowania szkół podstawowych i ponadpodstawowych i wprowadzone w nich nauczanie z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.
(JK, PAP)
Rzecznik rządu: “Na razie nie planujemy modyfikacji obostrzeń”. Co ze szkołami?