„Mówię to do nauczycieli. Szanowni państwo. Wasz związek apelował i spowodował, że większość parlamentarna w Senacie głosowała przeciwko skierowaniu konkretnych pieniędzy w ramach programu ministra Czarnka do szkół. Żebyście byli tego świadomi” – grzmiał w niedzielę w programie „Minęła 20” w TVP Info Tomasz Rzymkowski, wiceszef MEiN. „To prawda. ZNP powiedziało Dość prezentów dla >>swoich<< – skomentował na Twitterze Krzysztof Baszczyński, wiceszef ZG ZNP.
Przypomnijmy, że senacka Komisja Nauki, Edukacji i Sportu opowiedziała się kilka dni temu za odrzuceniem ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty i ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, uchwalonej przez Sejm na podstawie projektu przygotowanego przez posłów PiS. ZNP za pośrednictwem senatorów – zaproponował poprawkę odrzucającą w całości ustawę i zyskała ona akceptację.
Zgodnie z ustawą „minister edukacji i nauki w celu realizacji polityki oświatowej państwa będzie mógł ustanawiać programy i przedsięwzięcia, które będą finansowane ze środków na oświatę i wychowanie”.
Wiceminister Rzymkowski w programie Minęła 20 w TVP Info „doniósł” nauczycielom na ZNP. „Szanowni państwo. Wasz związek apelował i spowodował że większość parlamentarna w Senacie głosowała przeciwko skierowaniu konkretnych pieniędzy w ramach programu ministra edukacji do szkół. Żebyście byli tego świadomi” – oburzył się na antenie.
Odpisał mu na Twitterze Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZN ZNP.
13.06 w programie TVPinfo- minęła 20,w-ce min.Rzymkowski zarzucił ZNP zablokowanie w Senacie incjatywy min.Czarnka pozwalającej na wydawanie publicznych pieniędzy(bez kontroli) na programy realizowane w szkole.
To prawda ZNP powiedziało Dość prezentów dla "swoich"!!!— Krzysztof Baszczyńsk (@KBaszczynsk) June 14, 2021
Do niedawnego głosowania na senackiej komisji nauki odniósł się na Facebooku także senator Jacek Bury. Przypomniał m.in. czego dotyczył projekt posłów PiS, a faktycznie MEiN.
„Zakładał, że minister edukacji będzie mógł ustanawiać samodzielnie programy i przedsięwzięcia oraz finansować je bez konsultacji z innymi podmiotami i ekspertami oraz nawet rozliczenie tych projektów będzie w gestii ministra. Czyli jeśli Minister Czarnek zechce zrobić konkurs plastyczny na interpretację hasła >>Czarnek Królem Polski<< to będzie mógł zrobić to z publicznych pieniędzy! Co tam dla niego znaczy 150 mln” – zadrwił Bury.
„Jest to oczywiście bardziej poważne, bo de facto to skok na publiczną kasę dla swoich. Od jakiegoś czasu resort Czarnka nie ma takich narzędzi jak chociażby NCBiR, dzięki któremu miał dużo kasy do dzielenia, a kasa to władza. Senacka komisja odrzuciła ten projekt, ale co zrobi PiS w Sejmie? To chyba jasne (…)” – skonkludował senator.
(JK, GN)
ZNP chce odrzucenia nowelizacji ustawy, która daje ministrowi Czarnkowi specjalne uprawnienia