Samorządy będą mogły wyznaczać dyrektorów szkół na kolejną kadencję bez konkursów i udziału kuratorów? Nowy pomysł MEN

Jeszcze w tym roku wprowadzone zostaną przepisy, dzięki którym samorządowcy będą mogli dyrektorom szkół samodzielnie powierzać tę funkcję na kolejną kadencję, bez udziału kuratoriów i konkursów – poinformowali w sobotę w Kłobucku (Śląskie) minister edukacji narodowej Barbara Nowacka i wiceszef tego resortu Henryk Kiepura (w latach 2014–2023 starosta powiatu kłobuckiego). O takie zmiany w prawie apelują samorządowcy ze Związku Powiatów Polskich.

Podczas wspólnej konferencji prasowej w Nowacką Kiepura poinformował, że w piątek odbyło się kolejne posiedzenie konsultacyjne dotyczące realizacji propozycji legislacyjnych w dziedzinie edukacji. Jednym z pomysłów jest zwiększenie kompetencji samorządów w dziedzinie powoływania dyrektorów placówek edukacyjnych.

– Rozpoczynamy w ministerstwie edukacji prace nad tym, aby zdejmować kolejne kneble i kolejne ograniczenia z polskiej oświaty, z polskich samorządów, wprowadzone przez naszych poprzedników. Już w najbliższym czasie rozpoczniemy prace nad tym, aby samorządy, samorządowcy – wójtowie, burmistrzowie, starostowie – mogli powierzać funkcje dyrektorów na kolejną kadencję. Nie potrzeba robić konkursu, nie potrzeba całej tej procedury włączania kuratoriów, które chciały dominować nad samorządami, nad dyrektorami – powiedział wiceminister, cytowany przez PAP.

– Jeszcze w tym roku wprowadzone zostaną przepisy, w wyniku których samorządowcy – wójtowie, burmistrzowie, prezydenci i zarządy powiatów – będą mogli dobrym dyrektorom powierzać funkcję na kolejną kadencję – dodał Kiepura, zaznaczając, że chodzi o jedną kadencję.

Ma to – w zamyśle MEN – na kilka lat odblokować możliwość podejmowania takich decyzji przez samorządy. „Jeżeli dyrektor jest dobrym dyrektorem, jeżeli szkoła osiąga znakomite wyniki edukacyjne, to nie ma powodu, żeby takiego dyrektora ograniczać i robić sztuczny konkurs, do czego doprowadził rząd PiS-u – argumentował wiceszef MEN.

Nawiązując do niedawnych zmian na stanowiskach kuratorów minister Nowacka powiedziała, że to także „wielka zmiana jakościowa”, która przejawia się w otwartości na innowacje, współpracę z dyrektorami szkół.

Kuratorzy, jak podkreśliła, mają być oddanymi urzędnikami służby publicznej, a nie osobami z nadania partyjnego. Przekonywała, że „zdjęcie tej partyjnej czapy z kuratoriów dobrze wpłynęło nie tylko symbolicznie, ale przede wszystkim na funkcjonowanie, na relacje, w polskiej edukacji”.

„Polityka jest bardzo ważna (…), ale szkoła i kuratoria muszą być wolne od działań partyjnych, bo mają za zadanie rozwijać każdą młodzież, szanować każdy pogląd i dbać o to, by dyrekcja szkół, nauczycielki i nauczyciele czuli się autonomiczni i swobodni” – dodała.

Przypomnijmy, że 13 marca w Karpaczu podczas XXX Zgromadzenia Ogólnego Związku Powiatów Polskich samorządowcy przyjęli m.in. stanowisko ws. zadań organu prowadzącego i organu nadzoru pedagogicznego w systemie oświaty.

„Kurator otrzymał w ostatnich latach szereg kompetencji wykraczających poza ustawowe rozumienie pojęcia nadzoru pedagogicznego – przekonują samorządowcy z powiatów.

„(…) Kształtowanie sieci szkół, likwidacja lub przekształcanie szkół i placówek, łączenie w zespół czy wyłączanie z zespołu – o tym decyduje kurator przy braku jakiejkolwiek dalszej odpowiedzialności za konsekwencje swoich działań. Ich skutki, zarówno organizacyjne jak i finansowe, ponoszą organy prowadzące. Kuratorzy uzyskali również bardzo silną pozycję przy wyborze dyrektorów szkół i placówek – co pozbawia organy prowadzące wpływu na osoby kierujące jednostkami organizacyjnymi” – czytamy.

„W związku z powyższym Zgromadzenie Ogólne w pełni popiera przedstawiony przez Związek Powiatów Polskich kierunek zmian legislacyjnych zmierzających do uporządkowania kompetencji organu prowadzącego i organu nadzoru pedagogicznego w sposób szanujący konstytucyjną zasadę samodzielności jednostek samorządu terytorialnego jako wspólnot realizujących zadania publiczne zaspakajające zbiorowe potrzeby mieszkańców” – zaznaczono.

Pełne stanowisko Związku Powiatów Polskich znajduje się tutaj

(GN)

Fot: MEN

MEN: „85 proc. nauczycieli otrzymało już podwyżki”. Tak wynika z ankiet przeprowadzonych w samorządach

ZNP przestrzega samorządy. „Potrącenie z wynagrodzenia pracownika może nastąpić tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie!”