Senaccy legislatorzy: Ustawa lex Czarnek może być niezgodna z Konstytucją RP. Senacka komisja chce odrzucenia ustawy

Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy – Prawo oświatowe (tzw. lex Czarnek) może być niezgodna z Konstytucją RP, ponieważ ogranicza uprawnienia samorządów i rodziców, a także nie przeprowadzono nad nią wymaganą przez prawo procedurę konsultacji – ostrzegli senaccy legislatorzy. Komisja senacka przyjęła wniosek o odrzucenie ustawy.

Senacka Komisja Nauki, Edukacji i Sportu zajęła się projektem lex Czarnek, który ogranicza prawo rodziców do wyboru zajęć dodatkowych dla swoich dzieci oraz oddaje szkoły bezpośrednio pod nadzór kuratorów.

Przedstawiająca ekspertyzę prawną Biura Legislacyjnego senacka legislator wytknęła, że w trakcie prac nad projektem nie został spełniony obowiązek konsultacji tego dokumentu przed skierowaniem go do pierwszego czytania w Sejmie.
Wbrew obowiązującemu prawu (tj. Regulaminowi Sejmu) projekt nie został też skonsultowany z samorządami. Projekt poselski wpłynął bowiem do Sejmu 20 października br., a już 25 października przeprowadzono jego pierwsze czytanie w komisji.

Sejm przegłosował lex Czarnek 2.0. Jeden z ministrów był przeciw

Według senackich legislatorów, niezgodny z prawem tryb uchwalenia ustawy „może podlegać ocenie Trybunału Konstytucyjnego” na podstawie art. 7 Konstytucji RP mówiącego o tym, że organy władzy publicznej „działają na podstawie i w granicach prawa”.

Zdaniem legislatorów, niezgodne z konstytucją jest też ograniczanie uprawnień samorządów poprzez nadmierne wzmacnianie kontroli kuratorów nad szkołami. Natomiast przepisy ustawy ograniczające możliwość rodziców do wyboru zajęć dodatkowych dla swoich dzieci – według Biura Legislacyjnego Senatu – mogą łamać gwarantowane w Konstytucji RP prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami.

– Zastanawiam się, dlaczego ta nowelizacja jest w ogóle procedowana. Jak możliwe jest, że prezydent wetuje ustawę, a ktoś wyjmuję później tę ustawę z kosza i próbuje jej nadać nowe życie – zauważył wiceprezes ZG ZNP Krzysztof Baszczyński. – Dzisiaj szkole potrzebny jest spokój, przewidywalność. Potrzebne jest bezpieczeństwo. To rzeczy, które powinny towarzyszyć procesowi edukacyjno-wychowawczemu. Ta ustawa nie bez powodu została zawetowana. Prezydent uznał, że pewne jej przepisy mogą być niezwykle groźne dla szkoły. I one są groźne dla szkoły – dodał.

ZNP chce zgłosić do lex Czarnek pięć poprawek. Jedna z nich dotyczy wykreślenia przepisu umożliwiającego zatrudnienie w przedszkolu do pracy z dziećmi osoby bez uprawnień nauczycielskich. – Nie wiem, jak to się stało, że posłowie nagle wpadli na pomysł, żeby w przedszkolu wszystkie zajęcia mogli prowadzić nie-nauczyciele. To szaleństwo – podkreślił Krzysztof Baszczyński.

Czy Lex Czarnek 2.0 otwiera furtkę do likwidacji Karty Nauczyciela w przedszkolach? Krzysztof Baszczyński: Bądźmy mądrzy przed szkodą

Inne poprawki dotyczą m.in. umożliwienia współpracy szkół z organizacjami pozarządowymi. ZNP nie podoba się też nowy przepis, który daje kuratorowi możliwość zawieszenia dyrektora w razie, gdy zostanie naruszone „bezpieczeństwo dziecka”. – Dyrektor nie ma nawet prawa odwołania się od tego. Ktoś, kto to tworzył, chyba nie rozumie, czym jest szkoła, jak wygląda proces dydaktyczny, na czym polega praca dyrektora – stwierdził Krzysztof Baszczyński.

Senator Bogdan Zdrojewski (KO) złożył wniosek o odrzucenie ustawy w całości. Wniosek poparło 7 senatorów, przeciw było 3, nikt nie wstrzymał się od głosu.

ZNP zachęca do podpisywania petycji autorstwa M. Kozika do prezydenta Andrzeja Dudy ws. zawetowania lex Czarnek 2.0

Nowelizację ustawy – Prawo oświatowe, która jest nową wersją lex Czarnek, zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę w marcu br., posłowie PiS złożyli w Sejmie 20 października br. Projekt błyskawicznie otrzymał numer druku i został skierowany do pierwszego czytania w sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, które odbyło się 25 października br.

Najwięcej emocji budzi powrót do przepisów blokujących organizacjom pozarządowym możliwość współpracy ze szkołami i przedszkolami, w tym prowadzenia zajęć pozalekcyjnych. Procedura podjęcia współpracy między szkołą a organizacją pozarządową będzie skomplikowana, żmudna i biurokratyczna.

Procedurze podlegać mają zarówno organizacje pozarządowe, które chcą prowadzić na terenie szkół zajęcia, jak i te, które planują skupić się na innej działalności (w projekcie nie sprecyzowano, jakiej).

Procedura ma wyglądać następująco:
* organizacja pozarządowa, która zamierza prowadzić działalność w szkole, zostanie zobowiązana do przekazania dyrektorowi w postaci elektronicznej i papierowej, informacji zawierającej w szczególności: 1) opis dotychczasowej działalności stowarzyszenia lub innej organizacji 2) cele i treści, które mają być realizowane w szkole lub placówce w ramach działalności prowadzonej przez stowarzyszenie lub inną organizację; 3) opis materiałów wykorzystywanych do „realizacji celów i treści”
* dyrektor będzie musiał w ciągu 7 dni poinformować rodziców uczniów o „zamiarze podjęcia przez dane stowarzyszenie lub inną organizację (…) działalności w tej szkole lub placówce oraz o przeprowadzeniu konsultacji” (o tym niżej), przekazać rodzicom, radzie szkoły i radzie rodziców uczniów informację na temat działalności danej organizacji. Wszystko to „w sposób zwyczajowo przyjęty w szkole lub placówce, w szczególności przez umieszczenie ich w widocznym miejscu w siedzibie szkoły lub placówki lub na jej stronie internetowej”
* rada szkoły i rada rodziców będzie miała 21 dni na wydanie opinii w sprawie danej organizacji
* przed wydaniem opinii rada rodziców będzie musiała przeprowadzić z rodzicami uczniów „konsultacje w sprawie podjęcia przez dane stowarzyszenie lub inną organizację” działalności w szkole (nie sprecyzowano, jak mają te konsultacje wyglądać). Będzie mogła też zażądać od dyrektora dodatkowych „materiałów, informacji lub wyjaśnień niezbędnych do wydania opinii”. „Rada rodziców informuje rodziców uczniów o terminie rozpoczęcia i zakończenia konsultacji, z tym że konsultacje te nie mogą trwać krócej niż 7 dni” – czytamy w projekcie
* konsultacje to nie koniec. Rodzice uczniów będą mogli „w każdym czasie przedstawić dyrektorowi szkoły lub placówki swoje stanowisko dotyczące działalności prowadzonej w szkole lub placówce przez dane stowarzyszenie lub inną organizację”
* zmienią się zadania rady rodziców, która ma monitorować działalność stowarzyszenia lub innej organizacji prowadzących działalność w szkole oraz „informować rodziców uczniów o wynikach monitorowania”. Nie wyjaśniono, w jaki sposób rada rodziców ma prowadzić monitoring.

Kluczowe rozwiązanie dotyczy ingerencji kuratora w przypadku, gdy działalność organizacji pozarządowej na terenie szkoły ma polega
na prowadzeniu zajęć. W takiej sytuacji „organizacja i prowadzenie tych zajęć wymagają uzyskania pozytywnej opinii kuratora oświaty”. Dyrektor wystąpi do kuratora o opinię nie później niż na 2 miesiące przed rozpoczęciem zajęć (dołączając do wniosku wszystkie materiały dotyczące organizacji pozarządowej i zajęć). Kurator powinien wydać opinię w terminie 30 dni od dnia otrzymania dokumentów.

„Niewydanie opinii w tym terminie jest równoznaczne z wydaniem opinii pozytywnej” – czytamy w projekcie.

To nie koniec procedury. Po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora (albo po upływie 30-dniowego terminu na jej wydanie), dyrektor – przed rozpoczęciem zajęć – będzie musiał przedstawić rodzicom: pełną informację o celach i treściach realizowanego programu zajęć, pozytywną opinię kuratora oraz pozytywne opinie rady szkoły lub placówki i rady rodziców. Na wniosek rodziców dyrektor udostępni ponadto materiały wykorzystywane do realizacji programu zajęć.

Udział w zajęciach będzie wymagał pozytywnej zgody rodziców ucznia (czyli zgoda jednego z rodziców nie wystarczy).
Od obowiązku otrzymania zgody kuratora będą zwolnione zajęcia realizowane w ramach zadania zleconego z zakresu administracji rządowej, w ramach zadań realizowanych przez Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom oraz przez organizacje harcerskie objęte Honorowym Protektoratem Prezydenta RP, a także Polski Czerwony Krzyż.

Co jeszcze znalazło się w lex Czarnek?

* przepis umożliwiający zawieszenie dyrektora w pełnieniu obowiązków „w sprawach niecierpiących zwłoki związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa uczniów w czasie zajęć organizowanych przez szkołę”. Kurator ma otrzymać uprawnienie do wystąpienia do organu prowadzącego z wnioskiem o zawieszenie dyrektora w pełnieniu obowiązków. Także w sytuacji, gdy dyrektorowi nie postawiono żadnych zarzutów, ani nie toczy się przeciwko niemu jakiekolwiek postępowanie dyscyplinarne
* prawo kuratora do wydania osobie prowadzącej niepubliczną szkołę lub placówkę polecenia „niezwłocznego umożliwienia wykonania czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego”. Niewykonanie polecenia kuratora oznaczać będzie wykreślenie danej szkoły z ewidencji, czyli jej likwidację
* kuratorzy otrzymają większy wpływ na to, kto będzie kierował szkołą. Obecnie organ prowadzący może powierzyć kierowanie szkołą osobie niebędącej nauczycielem po zasięgnięciu opinii kuratora. Przy czym, opinia kuratora nie jest tu wiążąca. Autorzy projektu chcą, by opinia kuratora przesądzała o powołaniu danej osoby na dyrektora.
* rozwiązanie zakładające, że jeżeli w konkursie osoba niebędąca nauczycielem została wyłoniona na kandydata na stanowisko dyrektora, kurator będzie mógł zablokować taką osobę wydając jej negatywną opinię. Podobne zasady mają obowiązywać, jeśli do konkursu nie zgłosił się żaden kandydat albo w wyniku konkursu nie wyłoniono kandydata – organ prowadzący powoła na dyrektora tylko osobę zaakceptowaną przez kuratora.
* w sytuacji odwołania dyrektora przez organ prowadzący „w przypadkach szczególnie uzasadnionych”, w trakcie roku szkolnego, samorząd skorzysta z tej możliwości jedynie po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora
* kurator uzyska kluczową pozycję przy decyzjach o tworzeniu zespołów szkół lub włączaniu nowych placówek do zespołów szkół. Samorząd podejmie takie decyzje jedynie po otrzymaniu pozytywnej opinii kuratora
* zmienią się przepisy dotyczące likwidacji szkół. Jeśli samorząd zdecyduje się na taki krok, to będzie musiał nie tylko otrzymać zgodę kuratora, ale też szczegółowo uzasadnić ten krok i spełnić szereg dodatkowych warunków
* autorzy projektu chcą ograniczyć prawo związków zawodowych do opiniowania arkuszy organizacji przedszkoli, szkół i placówek. Prawo to ma przysługiwać związkom wyłącznie w tych placówkach, w których działa dana organizacja (obecnie arkusz trafia do organizacji związkowych, które obejmują swoim zakresem działania szkołę lub przedszkole, co w opinii autorów projektu jest „trudne do uzasadnienia dla znacznej części społeczności oświatowej”). Prawo do zaopiniowania arkusza organizacji otrzyma natomiast rada pedagogiczna.
* zmiany mają dotknąć przepisów dotyczących „czarnkowego”, czyli tzw. godzin dostępności. Zgodnie z nimi, nauczyciel jest zobowiązany do dostępności w szkole w wymiarze 1 godziny tygodniowo, a w przypadku nauczyciela zatrudnionego w wymiarze niższym niż 1/2 pensum – w wymiarze 1 godziny w ciągu 2 tygodni. W projekcie lex Czarnek znalazła się legislacyjna łata zakładająca, że nauczyciel prowadzący zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze z uczniami w wymiarze niższym niż 6 godzin tygodniowo, zrealizuje „czarnkowe” w wymiarze ustalonym przez dyrektora szkoły „odpowiednio do potrzeb”. Dyrektor musi tu stosować się do limitu mówiącego o 1 godzinie „czarnkowego” na 2 tygodnie.
* nowe rozwiązania dotyczące tworzenia i funkcjonowania oddziałów przygotowania wojskowego (OPW). Szkoły będą mogły składać wnioski o zezwolenie na utworzenie OPW do 31 stycznia danego roku (dziś jest to 31 marca), a we wniosku będzie musiała się znaleźć m.in. informacja o doświadczeniu szkoły w prowadzeniu “działalności dydaktyczno-wychowawczej w dziedzinie obronności państwa”. W projekcie określono też kryteria, którymi ma kierować się minister edukacji, jeśli liczba wniosków przekroczy limit zezwoleń na dany rok. MON ma też sprawować ścisły nadzór nad realizacją programu w OPW.
* rozwiązania ograniczające tzw. edukację domową. W praktyce, realizacja obowiązku szkolnego i obowiązku nauki poza szkołą stanie się dużo bardziej skomplikowana niż obecnie, a działalność szkół nastawionych na pomoc rodzicom w organizacji edukacji domowej – mocno utrudniona.

Autorzy projektu zamierzają poprawić dopiero co wprowadzone (tj. od 1 września 2022 r.) rozwiązania dotyczące awansu i oceny pracy nauczycieli. Zgodnie z nimi:
* jeśli organ prowadzący i kurator nie porozumieją się w sprawie oceny pracy dyrektora szkoły w ciągu 30 dni od dnia przedstawienia projektu oceny, rozstrzygnięcie w tej sprawie podejmie kurator
* ocena pracy nauczyciela mianowanego, który ubiega się o awans na nauczyciela dyplomowanego, w sytuacji, gdy nauczyciel ten przez dłuższy czas nie był obecny w pracy (np. z powodu urlopu dla poratowania zdrowia), dotyczyć będzie 3-letniego okresu, do którego nie zostaną wliczone okresy usprawiedliwionej nieobecności trwające dłużej niż 3 miesiące
* okres oceny pracy zostanie skrócony z 3 lat do nawet 9 miesięcy w sytuacji, gdy nauczyciel przed podjęciem pracy w szkole był zatrudniony na stanowisku nauczyciela w m.in. publicznej placówce doskonalenia nauczycieli, był skierowany do pracy w szkołach europejskich, zatrudniony na stanowisku wymagającym posiadania kwalifikacji pedagogicznych albo też urlopowany lub zwolniony z obowiązku świadczenia pracy
* nauczyciel, który przed wejściem w życie nowego awansu i oceny pracy, tj. przed 1 września 2022 r., w ciągu ostatnich 3 lat zmienił miejsce zatrudnienia, zostanie oceniony za okres krótszy niż 3 lata, ale nie krótszy niż 9 miesięcy. Nauczyciel zostanie oceniony tylko za pracę w nowym miejscu pracy, chyba, że wystąpi też o uwzględnienie zatrudnienia w poprzedniej szkole
* nauczyciele, którzy przed dniem 1 września 2022 r. uzyskali stopień nauczyciela kontraktowego i którzy posiadają co najmniej 10-letni okres pracy w szkole, lecz przed dniem 1 września 2022 r. nie rozpoczęli stażu na stopień nauczyciela mianowanego, będą mogli odbyć staż w wymiarze 9 miesięcy. Nauczyciele ci sami zdecydują, czy chcą odbyć staż w wymiarze skróconym do 9 miesięcy, czy tak jak pozostali nauczyciele w wymiarze roku i 9 miesięcy
* nauczyciel początkujący zatrudniony w szkole na podstawie art. 10 ust. 3 Karty Nauczyciela (czyli w szczególnych przypadkach uzasadnionych potrzebami szkoły, posiadający odpowiednie wykształcenie, ale bez przygotowania pedagogicznego, które zobowiązał się uzupełnić) będzie mógł odbywać przygotowanie do zawodu.

Lex Czarnek w Senacie

(PS, GN)