To wymysły „dziennikarza” – tak prezes ZNP Sławomir Broniarz skomentował pojawiające się w sieci informacje o rzekomym strajku planowanym w oświacie
Jeden z plotkarskich portali opublikował tekst sugerujący, jakoby ZNP planował zorganizować we wrześniu strajk nauczycieli. Tekst nie opiera się na żadnych faktach ani wypowiedziach kogokolwiek z władz Związku. Dowodem na planowany strajk miałby być… krótki twit prezesa ZNP krytykujący uchwalone w piątek w Sejmie gigantyczne pensje dla polityków.
Posłowie szykują sobie ogromne podwyżki. Własne pensje chcą powiązać z przeciętnym wynagrodzeniem!
„Mamy dwie rzeczywistości ekonomiczne:jedna dla nauczycieli,druga dla rządzących.6% nauczycielom, „bo inaczej budżet się zawali” i 58% dla rządzących mimo kryzysu.Tego się nie da wytłumaczyć!!!” – napisał prezes ZNP na Twitterze.
Mamy dwie rzeczywistości ekonomiczne:jedna dla nauczycieli,druga dla rządzących.6% nauczycielom, „bo inaczej budżet się zawali” i 58% dla rządzących mimo kryzysu.Tego się nie da wytłumaczyć!!!
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) August 16, 2020
Według Sławomira Broniarza, tego typu fake newsy są zwykłą bzdurą.
„Strajk teraz? To są wymysły „dziennikarza”. Nie ma tematu strajku. Co nie oznacza, że akceptujemy plany sejmu 58% podwyżki dla posłów i rządu i 6% dla nauczycieli” – podkreślił prezes Związku.
ZNP domaga się od MEN negocjacji na temat podwyżek dla nauczycieli w kolejnych latach oraz korzystniejszych rozwiązań w zakresie wynagrodzenia zasadniczego. Związek prowadzi z ministerstwem edukacji rozmowy na ten temat.
(PS, GN)