MEN przychyliło się do wniosku ZNP i ma zrezygnować z zapisu ws. okresu przejściowego dotyczącego pracy pedagogów specjalnych, a więc nauczyciele, którzy przed 2019 r. uzyskali kwalifikacje w zakresie pedagogiki specjalnej będą mogli pracować w swoim fachu także po 2026 roku – poinformował Mirosław Kozik, prezes Oddziału ZNP w Pszczynie po kolejnym spotkaniu grupy roboczej ds. kwalifikacji, kształcenia i doskonalenia zawodowego nauczycieli, która obradowała w MEN. Przypomnijmy, że chodzi o zmiany w art. 40 rozporządzenia z 14 września 2023 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli. ZNP zależało na wykreśleniu daty końcowej ze wspomnianego zapisu dotyczącego pedagogów specjalnych.
Poza Mirosławem Kozikiem w kolejnej turze rozmów grupy roboczej ds. kwalifikacji, kształcenia i doskonalenia zawodowego nauczycieli z ramienia ZNP brali udział: Adam Młynarski, członek ZG ZNP i prezes Oddziału ZNP w Radomsku oraz Alina Molska – członkini ZG ZNP i prezes Oddziału ZNP w Gdańsku. Obradom grupy przewodniczy wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer.
– W kwestii kwalifikacji pedagogów specjalnych oraz nauczycieli wychowania przedszkolnego ministerstwo edukacji przedstawiło szereg rozwiązań, które podnosiliśmy wcześniej jako ZNP – podał Mirosław Kozik. – Poza rozporządzeniem w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli MEN zamierza także wprowadzić zmiany w rozporządzeniu regulującym pracę placówek doskonalenia nauczycieli – dodał.
– Zajęliśmy się też kwestiami dotyczącymi przedmiotu edukacja zdrowotna, który wchodzi do szkół w przyszłym roku. Tutaj pojawiły się nowe zagadnienia takie jak zawody medyczne. Osoby pracujące w takich zawodach, które posiadają przygotowanie pedagogiczne będą mogły uczestniczyć w takich zajęciach. Rozmawialiśmy także o tym, czy nauczyciele edukacji dla bezpieczeństwa mogliby nauczać edukacji zdrowotnej. MEN ma to przeanalizować – relacjonował.
Jak dodał grupa robocza zajmowała się także doradcami metodycznymi. – W tej chwili jest ich około 1 tys. w skali kraju. Pojawiają się głosy by nadać im większą rolę w procesie wspierania nauczycieli. Jest to problem nie tylko natury finansowej ale także organizacyjnej – wskazał.
W trakcie spotkania wiceminister Lubnauer odniosła się również do planów reformy zakładającej utworzenie jednolitego przedmiotu przyroda, który w 2026 r. miałby zastąpić w planach lekcji na poziomie szkół podstawowych kilka innych przedmiotów – media wymieniały w tym kontekście biologię, chemię, geografię i fizykę.
– Dyskusja była bardzo emocjonalna. Pani minister przekonywała, że ostateczne decyzje nie zapadły. Jeśli doszłoby do łączenia przedmiotów w jeden przedmiot przyroda, to resort myśli raczej o klasach IV-VI, natomiast wyklucza to na poziomie klas VII -VIII – opowiadał Kozik.
Delegacja ZNP w trakcie dyskusji podniosła też temat nadmiernej biurokracji w szkołach i po raz kolejny postulowała konieczność przedstawienia listy, katalogu dokumentów, które są wymagane w pracy oświatowej. – Chodzi o to by MEN opublikowało taką listę na swojej stronie i żeby dyrektorzy, nauczyciele mogli się na nią powoływać, a kuratorzy wiedzieli czego mogą wymagać– tłumaczył.
Jak podał do 30 listopada uczestnicy spotkań grupy roboczej mogą jeszcze zgłaszać ewentualne poprawki do wypracowanych zmian w rozporządzeniach, na które zgodziło się MEN.
– Mamy poczucie, że jako ZNP jesteśmy liderem jeżeli chodzi o ilość, zasadność i merytorykę zgłaszanych i podejmowanych wniosków, co przekłada się na konkretne rozwiązania prawne takie jak te w art 40. rozporządzenia w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli którego zmianę MEN dzisiaj potwierdziło – podsumował Mirosław Kozik.
Relację live z briefingu ZNP można obejrzeć na FB Związku tutaj oraz na FB Głosu Nauczycielskiego
(GN)