W piątek obchodzimy 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej

8 maja obchodzimy 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. W wojnie uczestniczyły 72 państwa. Ogólne straty w ludziach wyniosły ponad 50 milionów poległych, zamordowanych, zmarłych. Z powodu pandemii koronawirusa obchody przeniosły się w dużej mierze do sieci.

Nie zabrakło jednak oficjalnych delegacji państwowych przed Grobem Nieznanego Żołnierza. – 75. rocznica zakończenia II wojny światowej jest dla nas słodko-gorzka. Dziś cieszymy się jednak w pełni wolną i suwerenną ojczyzną – powiedział prezydent Andrzej Duda, który złożył pamiątkowy wieniec.

„Manipulowanie historycznymi wydarzeniami, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej i podziału Europy to godna pożałowania próba fałszowania historii”– głosi m.in. wspólna deklaracja szefów dyplomacji państw Europy Środkowej oraz USA z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej.

Deklaracja została podpisana przez ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza oraz szefów MSZ: Bułgarii, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Rumunii, Słowacji oraz sekretarza stanu USA.

Wielu oficjeli i dyplomatów z okazji 75. rocznicy zakończenia wojny zamieściło okolicznościowe wpisy w mediach społecznościowych.  „Poprzez II wojnę światową Niemcy sprowadziły na świat niezmierne cierpienia. Nasz sąsiad, Polska, szczególnie cierpiał pod brutalną okupacją niemiecką. W poczuciu wdzięczności za podaną nam dłoń naszych partnerów obchodzimy dziś 75. rocznicę wyzwolenia” – napisał na Twitterze ambasador Niemiec Rolf Nikel.

O okazji rocznicy do Polaków zwróciła się też ambasador USA Georgette Mosbacher. „Ameryka na zawsze pozostanie wdzięczna za ich poświęcenie i walkę o wolność” – stwierdziła na Twitterze.

„Ambasady brytyjskie zazwyczaj nie wywieszają flag krajów, w których funkcjonują. Uznałem jednak, że z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej powinniśmy zrobić coś nadzwyczajnego dla upamiętnienia przyjaźni, wykutej we wspólnej walce przeciwko tyranii” – napisał z kolei ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Jonathan Knott.

Z inicjatywy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w piątek odbywa się międzynarodowa konferencja online: „Czy narody Europy Zachodniej pamiętają o wojnie tak samo, jak mieszkańcy środkowej i wschodniej części kontynentu? Kto kształtuje wyobrażenia o wydarzeniach II wojny światowej: historycy czy twórcy kultury masowej? Na te i inne pytania już w piątek 8 maja odpowiedzi będą poszukiwać uczestnicy konferencji pt. „Brzemię zwycięstwa. II wojna światowa i jej skutki z perspektywy 75 lat od jej zakończenia” – czytamy na stronie Muzeum Historii Polski.

Przypomnijmy, że po śmierci Adolfa Hitlera na mocy jego testamentu kanclerzem Rzeszy został Joseph Goebbels. 1 maja wraz z żoną i dziećmi popełnił samobójstwo. Po tym wydarzeniu urząd prezydenta objął przebywający we Flensburgu admirał Karl Dönitz. To on zgodził się na kapitulację. Akt podpisał gen. Alfred Jodl. Doszło do tego 7 maja, ale Józef Stalin, zażądał ponownego uroczystego podpisania dokumentu w kontrolowanej przez siebie stolicy upadającej Rzeszy, co nastąpiło 8 maja.

Więcej na ten temat można przeczytać na portalu dzieje.pl.

(JK, GN)

Fot: Wikipedia – zniszczona Warszawa

Gotowi do walki. Nauczyciele w obliczu II wojny światowej: jedność i siła

“Dziejową misję wypełnimy”. W październiku 1939 r. powstała Tajna Organizacja Nauczycielska

99 lat temu urodził się Jan Bytnar „Rudy”. Jego rodzice byli nauczycielami, zasłużonymi działaczami Związku