We wrześniu nowelizacja budżetu. Co z podwyżkami dla nauczycieli?

Sejm zajmie się we wrześniu nowelizacją budżetu państwa na rok 2020 – poinformował podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów jej przewodniczący poseł Henryk Kowalczyk (PiS). Czy będzie to miało wpływ na wrześniowe podwyżki dla nauczycieli?

Szef MEN Dariusz Piontkowski kilka razy zapewniał publicznie, że wrześniowe podwyżki dla nauczycieli nie są zagrożone. – Subwencja, zakładająca także środki na podwyższone wynagrodzenia nauczycieli od września jest systematycznie wypłacana samorządom. Dopóki budżet nie został zmieniony, ta podwyżka obowiązuje – zastrzegał niedawno w Polskim Radiu.

Szef MEN o podwyżkach dla nauczycieli: Na razie budżet nie został znowelizowany więc obowiązują

Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedziami MEN od września tego roku płace nauczycieli mają wzrosnąć o 6 proc. W ustawie budżetowej na 2020 r. zwiększono o 100 mln zł subwencję oświatową. Jako drugie źródło finansowania podwyżek wskazano oszczędności wynikające z różnicy między prognozowaną liczbą etatów a danymi rzeczywistymi z Systemu Informacji Oświatowej. W tzw. ustawie okołobudżetowej zapisano, że nauczyciele mają otrzymać podwyżkę nie później niż do 30 września 2020 r., z wyrównaniem od 1 września.

O tym, że po wakacjach dojdzie do nowelizacji budżetu poinformował szef sejmowej komisji finansów. – Według mojej wiedzy na wrzesień szykowana jest nowelizacja budżetu, czyli tuż po przerwie wakacyjnej zaczynamy pracę komisji finansów publicznych nad nowelizacją budżetu na rok 2020. Teraz jest to na etapie prac rządowych – powiedział Henryk Kowalczyk cytowany przez PAP.

Opracowanie i przedstawienie Sejmowi projektu nowelizacji budżetu państwa na 2020 r. znalazło się już w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, ze wskazaniem na III kwartał br. Można je znaleźć tutaj.

Przyczyną nowelizacji jest oczywiście epidemia koronawirusa. Zmiany wprowadzone nowelizacją mają odnosić się tylko do realizacji budżetu w 2020 r. z uwzględnieniem skutków zarówno po stronie dochodowej jak i wydatkowej wynikających z już podjętych działań – wdrożonych specustawą dot. COVID-19 – oraz uwzględnienia dodatkowych skutków wydatkowych.

Tymczasem niektóre samorządy wysyłają sygnały o barku środków na podwyżki dla nauczycieli. Na przykład władze Radomia skierowały do rządu wniosek o zabezpieczenie dodatkowych środków na podwyżki, bo w kasie miejskiej jest za mało pieniędzy.

Szef MEN: Samorządy dostaną pieniądze na wrześniowe podwyżki dla nauczycieli

Radom domaga się pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli. W miejskiej kasie brakuje 100 mln zł

(JK, GN)