ZNP: Jak oświatowa „S” chce podciągnąć nauczycieli pod art. 52 Kp

Przepisy o odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli należy zmienić, bo są nieprecyzyjne. Chcemy je ucywilizować: przygotowaliśmy już odpowiedni projekt i złożyliśmy go w Sejmie. Natomiast oświatowa „Solidarność” popiera bardzo drastyczne rozwiązanie dla nauczycieli – ostrzega ZNP

Związek powołał się na komunikat Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania „Solidarność” z 16 stycznia br. Jak czytamy w komunikacie, na odbywającym się w połowie stycznia br. posiedzeniu Prezydium sekcji „dyskutowano na temat informacji medialnych dotyczących ewentualnych zmian w ustawie Karta Nauczyciela”. „Prezydium popiera zmiany służące oświatowemu środowisku, jak przywrócenie art. 88 czy likwidacji rozdziału 10 Odpowiedzialność dyscyplinarna” – podkreślono w dokumencie.

„Solidarność jest za >>likwidacją rozdziału 10 Odpowiedzialność dyscyplinarna<< Karty Nauczyciela. Brzmi może dobrze, ale niesie ze sobą fatalne skutki” – ostrzegł ZNP.

Według Związku Nauczycielstwa Polskiego, brak postępowania dyscyplinarnego oznacza, że:
– o zwolnieniu nauczyciela zdecyduje jednoosobowo dyrektor, a w przypadku dyrektora szkoły – organ prowadzący,
– nauczyciel lub dyrektor od razu straci pracę z art. 52 Kodeksu pracy (to tzw. „dyscyplinarka”)!

„Zmieńmy obecne przepisy, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą!” – zaapelował ZNP.

ZNP chce zmiany przepisów dotyczących postępowań dyscyplinarnych

– Rozdział 10 KN to „wentyl bezpieczeństwa” dla nauczyciela. Przecież zanim w ogóle rozpocznie się postępowanie dyscyplinarne, należy przeprowadzić postępowanie wyjaśniające. Jeżeli tego rozdziału zabraknie, to dyrektor wobec nauczyciela czy też organ prowadzący wobec dyrektora będzie mógł arbitralnie podjąć decyzję w trybie art. 52 Kodeksu pracy, czyli o natychmiastowym zwolnieniu dyscyplinarnym. Bez żadnych wyjaśnień, sprawdzania wiarygodności zarzutów, bez możliwości obrony. Dziś, przy obecnym stanie prawnym, wykluczone jest w takich sytuacjach stosowanie zwolnienia dyscyplinarnego. To niesłychanie groźna propozycja – wyjaśnił Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP. – Likwidacja komisji dyscyplinarnych oznacza, że nauczyciela i dyrektora łatwiej będzie zwolnić z pracy – dodał.

MEN chce rozmawiać w sprawie zmian w postępowaniach dyscyplinarnych

(PS, GN)