Włosi jeszcze długo poczekają na powrót do normalności w związku z epidemią koronawirusa. Premier Giuseppe Conte w wywiadzie dla dziennika „La Repubblica” ogłosił, że szkoły zostaną otwarte najwcześniej we wrześniu.
Włoskie ministerstwo edukacji opracowuje plan powrotu uczniów do szkolnych ławek 1 września. W opublikowanej w niedzielę rozmowie szef włoskiego rządu przedstawił zarysy planu otwarcia kraju i odmrożenia gospodarki w drugiej fazie epidemii, czyli począwszy od 4 maja.
Obecny rok szkolny, mimo epidemii, zakończy się wszystkimi tradycyjnymi egzaminami, w tym egzaminem dojrzałości i egzaminem gimnazjalnym. Będą to egzaminy ustne, ale „w warunkach bezpieczeństwa” – tłumaczył Conte.
Il premier Conte a Repubblica: "Dal 4 maggio più spostamenti, ma per la piena libertà bisognerà aspettare. Scuole riapriranno a settembre"https://t.co/GKW3GjagWI
Oggi su Repubblica l'intervista di Maurizio Molinari @maumol e Stefano Cappellini @il_cappellini pic.twitter.com/MTJczqQojO— Repubblica (@repubblica) April 26, 2020
A jak włoski rząd chce zapewnić bezpieczeństwo w szkołach we wrześniu? Przede wszystkim szkolne sale będą musiały być inaczej zorganizowane – minimalna odległość miedzy każdym z uczniów nie może być mniejsza niż 1 m.
Ponieważ większość klas we włoskich szkołach liczy powyżej 20, a nawet powyżej 30 uczniów, być może trzeba będzie część zajęć prowadzić w aulach czy na salach gimnastycznych. Prawdopodobnie będzie trzeba w nich zainstalować ruchome ścianki działowe, co pozwoli prowadzić w dużych salach naraz nawet kilka lekcji.
Włochy otworzą szkoły dopiero jesienią. O ile będzie to możliwe. https://t.co/SnTOu6IAPt
— EURACTIV.pl (@EurActivPoland) April 26, 2020
Uczniowie będą jednak także przychodzić do szkoły na zmiany, być może od wczesnego rana, nawet do wieczora. Wszystko po to, aby ograniczyć kontakty między nimi, zwłaszcza pomiędzy uczniami z różnych klas i z różnych roczników.
Wszyscy uczniowie i nauczyciele będą także musieli cały czas nosić na terenie szkoły maseczki ochronne. Szkolne klasy, toalety czy korytarze będą także musiały być regularnie dezynfekowane, w miarę potrzeb nawet kilka razy dziennie.
Na prowadzoną od marca zdalną naukę, ministerstwo uruchomiło 85 milionów euro i planuje uruchomić dodatkowe 70 milionów. Zajęcia online utrudnia między innymi brak sprzętu i niesprawne platformy edukacyjne.
Od początku epidemii COVID-19 ponad dwa miesiące temu potwierdzono dotąd we Włoszech 197,6 tys. przypadków infekcji. Łączna liczba zmarłych wynosi obecnie 26 tys. 644. Od 27 marca – wtedy ofiarą koronawirusa padło 919 osób.- codzienna liczba zgonów systematycznie spada. Wyleczonych jest już prawie 65 tys. osób.
(JK, GN)
Kształcenie zdalne wydłużone do 24 maja. Kiedy odbędą się egzaminy?