Opozycja zaapelowała do MEiN o wstrzymanie prac nad historią i teraźniejszością – nowym przedmiotem w szkołach ponadpodstawowych. Jej zdaniem, w sytuacji, gdy szkoły muszą się zmierzyć z koniecznością zapewnienia edukacji setkom tysięcy uczniów ukraińskich, nie ma miejsca na podobne pomysły. Takich zmian nie należy wprowadzać w cieniu wojny
Przygotowaniami do wprowadzenia do szkół przedmiotu historia i teraźniejszość zajęła się sejmowa podkomisja ds. jakości kształcenia i wychowania.
Trwa Podkomisja da Jakości Kształcenia w sprawie #HiT.
Apelujemy o rezygnację z wprowadzenia nowego przedmiotu od 1.09.2022.
To nie jest dobry czas na rewolucję tego w nauczaniu historii i wiedzy o społeczeństwie.#HistoriaITeraźniejszość pic.twitter.com/5Tio8ai5SB
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) March 17, 2022
Przypomnijmy, 9 marca br. minister edukacji Przemysław Czarnek podpisał trzy nowelizacje rozporządzeń:
* w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, w tym dla uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, kształcenia ogólnego dla branżowej szkoły I stopnia, kształcenia ogólnego dla szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy oraz kształcenia ogólnego dla szkoły policealnej,
* w sprawie podstawy programowej kształcenia ogólnego dla liceum ogólnokształcącego, technikum oraz branżowej szkoły II stopnia,
* w sprawie ramowych planów nauczania dla publicznych szkół.
Podpisane rozporządzenia mają zostać opublikowane w Dzienniku Ustaw do 25 marca br.
Historia i teraźniejszość od września w szkołach. Czarnek podpisał rozporządzenia
HiT ma wejść do szkół ponadpodstawowych już od 1 września 2022 r. i zastąpi WOS na poziomie podstawowym. Przedmiot będzie wprowadzany sukcesywnie, tj. w roku szkolnym 2022/2023 w klasie I liceum ogólnokształcącego, technikum i branżowej szkoły I stopnia. W kolejnych latach zmiana obejmie kolejne klasy. Uczniowie, którzy rozpoczęli kształcenie w szkołach ponadpodstawowych przed rokiem szkolnym 2022/2023, nie będą objęci tą zmianą.
Wymiar godzin zajęć przedmiotu historia i teraźniejszość będzie wynosił:
* liceum ogólnokształcące – klasa I – 2 godziny, klasa II – 1 godzina (łącznie 3 godziny),
* technikum – klasa I – 1 godzina, klasa II – 1 godzina, klasa III – 1 godzina (łącznie 3 godziny),
* branżowa szkoła I stopnia – klasa I – 1 godzina
– Kwalifikacje do nauczania przedmiotu zachowują wszyscy nauczyciele, którzy posiadają kwalifikacje do nauczania historii i wiedzy o społeczeństwie – zapewnił dziś posłów Artur Górecki, dyrektor Programów Nauczania i Podręczników MEiN.
Niestety dopiero od czerwca ruszą szkolenia nauczycieli dotyczące nauczania HiT, co więcej – wezmą w nich udział tylko niektórzy z nich. – Od czerwca br. nauczyciele będą mogli uczestniczyć w kursach doskonalących, które mają im pomóc w przygotowaniu się do prowadzenia zajęć z przedmiotu HiT od następnego roku szkolnego. Kursy będą prowadzone on-line – poinformował przedstawiciel ministerstwa edukacji. – Szkolenie będzie zorganizowane kaskadowo, tzn. w pierwszej kolejności zostaną przygotowani nauczyciele koordynatorzy, konsultanci, doradcy z placówek doskonalenia nauczycieli, którzy następnie będą prowadzili szkolenia dla nauczycieli przedmiotu – dodał.
To oznacza, że nauczyciele będą musieli poświęcić czas w wakacje na przygotowanie się do nauczania nowego przedmiotu.
W programie kursu ma się znaleźć zapoznanie z podstawą programową HiT, metodyka nauczania, informacje o materiałach edukacyjnych do wykorzystania w pracy z uczniami. Obecnie ministerstwo edukacji prowadzi „inwentaryzację tych materiałów”.
Według dyrektora z MEiN, wprowadzone przy okazji zmiany w podstawie do historii mają „charakter punktowy” i dotyczą wydłużenia cezury czasowej do 2015 r. W rzeczywistości zmiany te są poważniejsze, o czym pisaliśmy już w „Głosie”. Podstawa do tego przedmiotu została silnie zideologizowana. Ministerstwo niemal całkowicie zmieniło fragment podstawy dotyczący celów edukacji historycznej. Z dokumentu możemy się dowiedzieć, że celem będzie teraz “poznawanie prawdy o przeszłości Polski oraz świata” oraz “pozyskanie wiedzy o przeszłości swojego kraju oraz kręgu cywilizacyjnego, do którego od ponad tysiąca lat należy Polska”. Jednocześnie zredukowano liczbę godzin historii z 8 do 7 w cyklu kształcenia.
– W przypadku podręczników do historii oraz WOS zakres rozszerzony zmiany tylko w niewielkim zakresie, związane z dodatkowymi treściami, modyfikacjami. Dlatego też nauczyciele i uczniowie w dalszym ciągu będą mogli korzystać z podręczników już dopuszczonych do użytku szkolnego do tych przedmiotów – zapewnił Artur Górecki.
Zmiany w podstawie do historii są jednak poważne. Wiele punktów z dotychczasowej podstawy wykreślono, wiele też dopisano. Zresztą, jak stwierdził sam przedstawiciel MEiN, okres historii, jaki uczniowie będą musieli opanować, wydłużono do 2015 r. Tego wszystkiego w dotychczasowych podręcznikach nie ma. Nauczyciele będą więc musieli korzystać z innych materiałów bądź przygotować je samodzielnie.
– W przypadku historii i teraźniejszości przygotowywane są przez wydawców nowe podręczniki. Z informacji, które do nas docierają wynika, że takie intensywne prace są prowadzone – stwierdził dyrektor w MEiN.
Według posłów opozycji, dziś szkoła ma na głowie inne, poważniejsze kłopoty, a prace nad wprowadzeniem HiT powinny zostać wstrzymane. – Zaskoczyło mnie to, że w momencie, w którym zmieniła się sytuacja światowa, państwo w dalszym ciągu bardzo silnie prą do tego, żeby uruchomić 1 września ten przedmiot. Mam wrażenie, że szkoły mają wystarczająco dużo problemów organizacyjnych związanych z faktem, że trafiają do nich nowi uczniowie, że trzeba im inaczej zorganizować naukę, że również nauczyciele muszą się do tego przygotować. Natomiast wydaje się, że HiT nie jest pierwszoplanową kwestią do rozwiązania w tej chwili – przekonywała Katarzyna Lubnauer (KO), przewodnicząca podkomisji.
– Mam wrażenie, że minister Czarnek chce wręcz wykorzystać sytuację, gdy sprawy wojenne angażują emocje Polaków – dodała.
Lubnauer przypomniała, że zagadnienia z dotychczasowego WOS w ramach „HiT zostały praktycznie zredukowane do minimum”. Ponieważ nie zmieniono podstawy WOS w szkole podstawowej, to młodzież w ogóle nie dowie się o wielu kwestiach poruszanych dotąd na tym przedmiocie. – Szczególnie bolesne jest, że z wiedzy przekazywanej na WOS zabraknie na HiT wiedzy najbardziej praktycznej, czyli umiejętności bycia obywatelem, co było dość ważnym elementem WOS, a czego nie ma w ramach HiT – tłumaczyła posłanka KO.
Eksperci opiniujący podstawę do HiT wskazywali, że jest ona zbyt obszerna i znajduje się w niej więcej zagadnień niż godzin lekcyjnych w całym cyklu kształcenia – zagadnień jest aż 122, które trzeba będzie zrealizować w ciągu 90 godzin. – A to w sytuacji, gdy tyle mówimy o odchudzaniu podstaw programowych, o tym, że od młodzieży wymaga się zbyt dużo, w efekcie czego zarówno nauczyciele nie mają szans na realizację autorskich rozwiązań, jak i uczniowie są przeładowani wiedzą zamiast mieć możliwość dyskutowania o niej – zauważyła Lubnauer. Istnieje przy tym obawa, że przedmiot ma na celu „indoktrynować, a nie uczyć krytycznego myślenia”.
(PS, GN)