Kumulacja roczników. W Krakowie ponad 2,5 tys. uczniów nie dostało się do żadnej szkoły średniej

Trwa rekrutacja do szkół ponadpodstawowych. W tym roku jest ona wyjątkowa, bo przystąpiło do niej aż 1,5 rocznika (to między innymi efekt reformy edukacji z 2014 r., gdy do szkół poszły sześciolatki). W Krakowie aż 2636 uczniów nie dostało się do żadnej wybranej przez siebie szkoły średniej – przed rokiem takich przypadków było 1,3 tys. Miasto radzi im teraz, by spróbowali swoich sił w technikach i szkołach branżowych.

Szkoły ponadpodstawowe ogłaszają wyniki naborów do klas pierwszych. Miasto Kraków w rekrutacji na rok szkolny 2022/2023 dysponowało 10 618 miejscami w samorządowych szkołach ponadpodstawowych. Zakwalifikowano do nich 9025 kandydatów – 5147 do liceów, 3379 do techników i 499 do szkół branżowych.

Oznacza to, że na uczniów wciąż czeka ponad 800 wolnych miejsc we wszystkich typach szkół. Kilkadziesiąt jest ich w liceach, jednak najwięcej wolnych miejsc pozostaje w szkołach branżowych (488) i w technikach (322).

„Krakowskie szkoły branżowe i technika kształcą w wielu ciekawych i wartościowych zawodach. Z jednej strony dają możliwość zdobycia konkretnego zawodu, a z drugiej – kontynuowania edukacji lub rozpoczęcia pracy tuż po zakończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej” – radzą urzędnicy magistratu w specjalnym komunikacie. Precyzują też, że poza miejscami pozostałymi w szkołach miejskich, działają też niesamorządowe.

Do żadnej z wybranych szkół nie zakwalifikowało się 367 uczniów z Łodzi, ale tu miejsc nie powinno zabraknąć. W rekrutacji uzupełniającej na kandydatów czeka nadal 729 miejsc: 322 w liceach, 266 w technikach oraz 141 w szkołach branżowych.

Wyniki rekrutacji poznali już także uczniowie z Bydgoszczy. Urząd Miasta nie podaje liczby osób, które nie dostały się do żadnej szkoły, ale uspokaja, że miejsc dostępnych dla nich w rekrutacji dodatkowej jest więcej niż chętnych.

W pozostałych województwach wyniki zostaną ogłoszone dziś i jutro. O tym czy dostali się do szkoły średniej dowiedzą się w środę absolwenci podstawówek m.in. z Warszawy. W Warszawie przygotowano 33 tys. miejsc w szkołach średnich. Zwykle było ich o połowę mniej.

Do 16 sierpnia zostaną podane listy kandydatów zakwalifikowanych w rekrutacji uzupełniającej.

Na problemy z rekrutacją i spodziewanym ściskiem w klasach od września nakładają się inne.  ZNP alarmuje o liczbie 20 tys. nauczycielskich wakatów. Jak podał „Dziennik Gazeta Prawna” powołując się na dane MEiN w ostatnim roku ze szkół odeszło 6163 nauczycieli, a liczba nowo zatrudnionych stanowiła tylko 8 proc. ogółu.

Od 2019 o 24 proc. wzrosła liczba nauczycieli pracujących  w szkołach mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. Zwiększa się liczba osób zatrudnianych w szkołach bez wymaganych kwalifikacji: 2019/20 – 2590 osób, 2021/2022 – 2943.

Jak przekazuje wiceprezydent Renata Kaznowska, z arkuszy organizacyjnych wychodzi, że w Warszawie brakuje ponad 3000 nauczycieli.

„Moja córka, od września w klasie maturalnej z rozszerzoną matematyką, geografią i WOSem, na zakończenie trzeciej klasy dowiedziała się, że odchodzi pani od geografii i pan od WOSu. Oprócz tego wicedyrektor i pewnie jeszcze kilka innych osób, o których nie wiem. I ta szkoła nie jest wyjątkiem. Tak jest wszędzie” – napisała na Facebooku Dorota Łoboda, stołeczna radna PO, przewodnicząca Komisji Edukacji i jedna z liderek ruchu Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji.

„Ministerstwo ignoruje problem, ale zamykanie oczu nie pomoże. Nauczycielki i nauczyciele odchodzą z zawodu. W Warszawie w minionym roku szkolnym mieliśmy ponad 2 tysiące wakatów. Szkoły ratowały się przydzielaniem nadgodzin, zastępstwami i ściąganiem do pracy osób w wieku emerytalnym. Przypomina mi się transparent z jednej z demonstracji: „Halo, Czarnek, znajdź fizyka do naszej szkoły” – dodała.

Tymczasem MEiN zwraca uwagę na konieczność przygotowania szkół na przyjęcie od września kolejnych 400 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy.

(JK, GN)

Fot: Kraków/Twitter

Rozpoczęła się rekrutacja do szkół ponadpodstawowych na rok szkolny 2022/2023

Kumulacja roczników. W Łodzi średnio 2,5 kandydata walczy o miejsce w szkole średniej

Czarnek: Kolejne 200 tys. dzieci z Ukrainy może „wejść” od 1 września do naszego systemu szkolnictwa. „Jesteśmy przygotowani”