Większość nauczycieli nie skorzysta na rozwiązaniach podatkowych Polskiego Ładu – przyznało Ministerstwo Finansów po dwóch tygodniach bojów w sprawie obniżonych wynagrodzeń wielu nauczycieli
Od ponad dwóch tygodni nauczyciele z całego kraju informują o nawet kilkusetzłotowych obniżkach pensji. Doprowadziła do tego decyzja rządu o rezygnacji z możliwości odpisania od podatku składki zdrowotnej oraz skomplikowany system rozliczania tzw. ulgi dla klasy średniej i kwoty wolnej od podatku.
W odpowiedzi przedstawiciele rządu, w tym minister edukacji Przemysław Czarnek, zapewniali, że Polski Ład jest dla nauczycieli korzystny. Całą winę za zamieszanie próbowano zaś zrzucić na księgowych oraz media, które o problemie informowały. Dopiero kilka dni później premier Mateuesz Morawiecki przeprosił za to, co się stało, a Ministerstwo Finansów opublikowało rozporządzenie, które ma zwrócić nauczycielom zabrane pieniądze.
Ankieta Głosu. Zapraszamy do głosowania!
Loading ...Nie oznacza to jednak, że Polski Ład okaże się dla nauczycieli korzystny, a już na pewno – dla większości z nich. Jak przyznało Ministerstwo Finansów, zmiany podatkowe z Polskiego Ładu, będą korzystne jedynie dla nauczycieli stażystów, kontraktowych i mianowanych. Nauczyciele dyplomowani – nawet w symulacjach ministerialnych – nie mają natomiast co liczyć na dodatkowe pieniądze.
Nauczyciele nie zapłacą wyższej zaliczki na podatek niż w zeszłym roku. Dotyczy to także nadgodzin.
Zmiany w #PolskiŁad są korzystne lub co najmniej neutralne dla nauczycieli. Więcej ➡ https://t.co/sRrBowqVOK pic.twitter.com/mwDkKbzgKI
— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) January 20, 2022
„Minister Finansów wydał 7 stycznia 2022 r. rozporządzenie, którym zagwarantował, że zaliczki na podatek dochodowy od wynagrodzenia wynoszącego do 12 800 zł brutto, będą nie wyższe niż według przepisów obowiązujących w zeszłym roku. Rozporządzenie dotyczy wszystkich składników wynagrodzenia nauczycieli, w tym nadgodzin. Wszystkie wypłaty dokonane po 7 stycznia 2022 r. powinny pozostawać w zgodzie z rozporządzeniem Ministra Finansów. W przypadku jednak pobrania przez pracodawcę wyższej zaliczki w styczniu 2022 r., nauczycielowi przysługuje niezwłocznie zwrot (o ile pracodawca nie przekazał jeszcze tej zaliczki do urzędu skarbowego). Zasady te mają zastosowanie do przychodów faktycznie pobranych, niezależnie od tego czy wypłacane są >>z góry<< czy >>z dołu<<. Przychodem z pracy na etacie są bowiem świadczenia/ pieniądze otrzymane w danym dniu, bez względu na to jakiego okresu dotyczą. Polski Ład niczego tu nie zmienia” – czytamy w komunikacie MF.
Resort finansów policzył też, które konkretnie grupy nauczycieli mogą liczyć – przynajmniej w symulacjach – na wyższą pensję netto.
Zdaniem urzędników, nauczyciel stażysta zarabia przeciętnie 3538 zł brutto. „Taki nauczyciel zyska na Polskim Ładzie aż 144 zł miesięcznie >>na rękę<<, czyli aż 1 728 zł rocznie” – czytamy w komunikacie MF. To największa kwota w ministerialnych symulacjach. Problem w tym, że nauczyciele stażyści stanowią niewielką część całej grupy zawodowej – ok. 4 proc. (dane GUS)
Przeciętne wynagrodzenie nauczycieli kontraktowych wynosić ma 3927 zł brutto. „Taki nauczyciel skorzysta na Polskim Ładzie aż 118 zł miesięcznie >>na rękę<<, czyli aż 1 416 zł w skali roku” – policzyło MF. Kontraktowi stanowią jednak tylko ok. 16 proc. wszystkich nauczycieli.
Kolejna grupa nauczycieli, czyli mianowani, zarabiają przeciętnie 5094 zł brutto. Korzyści dla mianowanych nie będą już tak duże, jak w przypadku stażystów i kontraktowych. „Dzięki reformie Polskiego Ładu będzie miał co miesiąc w portfelu 40 zł więcej, a rocznie zyska aż 480 zł >>na rękę<<” – czytamy w komunikacie MF. Mianowani to ok. 19 proc. wszystkich nauczycieli.
Największą grupę wśród nauczycieli stanowią dyplomowani. To aż 56,5 proc. wszystkich zatrudnionych w oświacie. Oni na reformie podatkowej Polskiego Ładu nie zyskają nic. „Nauczyciel dyplomowany – ma obecnie wynagrodzenie brutto w kwocie 6 510 zł brutto miesięcznie. Dla takiego nauczyciela reforma będzie neutralna – dzięki preferencji dla klasy średniej (Ulga dla klasy średniej)” – przyznało Ministerstwo Finansów.
Według MF, w ciągu roku nauczyciele na Polskim Ładzie mają zyskać ok. 240 mln zł netto.
ZNP: Polski Ład a zaniżone wynagrodzenia pracowników szkół, przedszkoli i placówek oświatowych
Pod postem Ministerstwa Finansów na jednym z portali społecznościowych rozpętała się burza. „A ja pracuję w dwóch szkołach, w drugiej szkole na podatek zabrano mi więcej o 200 zł. Księgowa powiedziała, że może płacić mniej podatku, jak do tej pory, ale to będzie oznaczało, że i tak będę musiał dopłacić za rok przy rozliczeniu PIT. Jak to się ma do tej wiadomości?” – pytała jedna z nauczycielek.
Ktoś inny zauważył, że szacunki MF mogą nie uwzględniać tego, że duża część pedagogów pracuje w kilku miejscach: „Nauczyciel, który pracuje na 2 umowy w 2 różnych dalej będzie czekał na swoją kasę, gdyż kwotę wolną 30 tys można naliczać tylko w jednej szkole”.
„To czemu mam zabrane z pensji 313 zł”? – podsumował inny komentujący.
Okręg Łódzki ZNP: Polski Ład uderza w wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe
(PS, GN)