Jeszcze tydzień temu szef MEiN Przemysław Czarnek twierdził, że nie widzi zagrożeń dla nauki stacjonarnej ani w krótszym, ani w dłuższym horyzoncie czasowym. Teraz już nie jest tego taki pewny. Przyznał, że resort nie jest w stanie przewidzieć, co będzie za 4-5 miesięcy. – Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie będą nowe warianty koronawirusa i jak będą one niebezpieczne. Jeśli się to będzie utrzymywało na takim poziomie, jak w innych krajach, gdzie czwarta fala już jest, to jestem optymistą. Gdyby sytuacja tego wymagała, mamy w pogotowiu plan B, C i D – powiedział w wywiadzie dla „Super Expressu”
– Analizowaliśmy sytuację jeszcze w połowie lipca i nasze modele wskazywały, że już na koniec sierpnia czeka nas 1000 zachorowań dziennie. Mamy początek września i czarne scenariusze się jeszcze nie sprawdziły. Oczywiście wiemy, że za chwilę tych zakażeń będzie nie tylko 1 tys. czy 5 tys., ale wręcz 15 tys. dziennie. Zwróćmy jednak uwagę, że liczba hospitalizacji w tym samym czasie jest radykalnie niższa niż przy drugiej i trzeciej fali. I to nas napawa optymizmem – stwierdził szef MEiN.
„To nie liczba zakażeń sprawiała, że przechodziliśmy na naukę zdalną, ale wydolność służby zdrowia, która w pewnym momencie była na wyczerpaniu. Dlatego trzeba było przerywać kontakty społeczne, by nie było transmisji koronawirusa – każdego dnia w ruchu okołoszkolnym jest do kilkunastu milionów osób. W sytuacji, kiedy będą wolne łóżka w szpitalu i służba zdrowia będzie wydolna, w szkołach nie będzie nauki zdalnej” -ocenił Czarnek.
Mamy 537 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (87), lubelskiego (75), małopolskiego (52), łódzkiego (43), dolnośląskiego (38), pomorskiego (33), podkarpackiego (32), zachodniopomorskiego (31), podlaskiego (30),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) September 14, 2021
Przypomnijmy, że liczba osób zakażonych koronawirusem rośnie, a w niektórych szkołach wprowadzono już nauczanie zdalne
(JK, GN)
Źródło: se.pl
Czarnek: Nie ma zagrożenia powrotu do nauki zdalnej. Zdarzają się incydenty
Pandemia zamyka szkoły i przedszkola. MEiN o skali zdalnej i hybrydowej edukacji w oświacie