Okręg Łódzki ZNP: „Nie ma naszej zgody na ograniczanie praw obywatelskich nauczycieli i uczniów”

„Okręg Łódzki ZNP wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec zapowiedzi Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz Kuratoriów Oświaty o wyciąganiu konsekwencji wobec uczniów i nauczycieli biorących udział w protestach i manifestacjach. Sugestie jakoby nauczyciele nawoływali i zachęcali uczniów do udziału w zgromadzeniach są próbą wywierania presji i zastraszania środowiska oświatowego” – czytamy w stanowisku łódzkiego ZNP.

Prezes Okręgu łódzkiego ZNP Marek Ćwiek przypomina, że nauczyciele zgodnie z Kartą Nauczyciela, obowiązującym prawem oświatowym i podstawą programową są obowiązani wychowywać młodzież w poszanowaniu Konstytucji i wolności sumienia kształtując tolerancję i szacunek do każdego człowieka.

„Zgodnie z Konstytucją RP każdy obywatel ma prawo do organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Społeczne i obywatelskie zaangażowanie jest w pełni zgodne z etosem naszego zawodu. Uczniowie również mają prawo do wyrażania swoich poglądów i przekonań, a ich publiczne deklarowanie to przykład postawy obywatelskiej i budowania kapitału społecznego na przyszłość. Ich obecna aktywność to poparcie walki o prawa człowieka i godność ludzką milionów polskich kobiet” – podkreślono.

„Uczniów nie trzeba nawoływać i zachęcać do udziału w protestach i manifestacjach. Oni sami wychodzą na ulice, bo mają dość naruszania praw obywatelskich i wyrażają sprzeciw wobec działań rządu. Czas jest niezwykły ale to rządzący swoimi decyzjami wyprowadzili w dobie pandemii młodzież i wielu innych polskich obywateli na ulice polskich miast i miasteczek” – czytamy.

Władze łódzkiego ZNP podkreślają, że minister edukacji i kuratorzy oświaty nie mają prawnych możliwości karania dyscyplinarnie czy porządkowo nauczycieli. „Nie damy się zastraszyć i nie ma naszej zgody na ograniczanie praw obywatelskich nauczycieli i uczniów” – zaznaczono.

Jak zwrócił uwagę Okręg Łódzki ZNP w czasie ulicznych protestów pojawiają się również hasła nawołujące do zmian w edukacji i rozwiązania istotnych problemów polskich szkół i przedszkoli. Według Związku zamiast straszyć konsekwencjami nauczycieli, którzy stanęli po stronie protestu polskich kobiet, Ministerstwo powinno obecnie swoją uwagę i działalność skupić przede wszystkim na:

– zapewnieniu bezpieczeństwa i zdrowia uczniom, nauczycielom i pracownikom oświaty w dobie pandemii

– organizacji zdalnego nauczania

– zmianie finansowania oświaty i wynagradzania nauczycieli

„ZNP niezmiennie stroi na straży prawa oraz autonomii szkół i zawodu nauczyciela. Deklarujemy pomoc prawną wszystkim nauczycielom szykanowanym i poszkodowanym w jakikolwiek sposób przez działania obecnych władz oświatowych” – podkreśla Marek Ćwiek

Pełną treść oświadczenia można znaleźć tutaj.

(JK, GN)

ZNP: Nie damy się zastraszyć! Związek odpowiada na ostatnie wypowiedzi i wpisy przedstawicieli MEN

Sekretariat RSzWiN ZNP reaguje na słowa Czarnka i pyta premiera: Czy autonomia uczelni zostanie przez obecne władze ograniczona?