Po maturze z języka polskiego. Dariusz Chętkowski: Wybór „Wesela” to strzał w dziesiątkę

Nie ma chyba szkoły, nie ma polonisty, który by dobrze „Wesela” nie omówił. Wybór Wyspiańskiego był więc bardzo dobrym wyborem, uczniowie mogli poczuć ulgę. Jeśli egzaminatorzy nie będą się czepiać drobnostek, to może być bardzo udana matura – ocenia w rozmowie z Głosem znany łódzki polonista Dariusz Chętkowski.

Dla Głosu komentuje Dariusz Chętkowski, nauczyciel języka polskiego w XXI Liceum Ogólnokształcącym im. Bolesława Prusa w Łodzi:

– Jak większość nauczycieli jestem zwolennikiem tematów, które są dla uczniów zrozumiałe, jasne i odnoszą się do lektur, które były omawiane w szkole. Inaczej młody człowiek żałuje, że czytał te wszystkie lektury gdy na egzaminie pojawia się coś zaskakującego choć nawet bardzo wartościowego. Tak było kilka lat temu gdy na egzaminie pojawiła się „Ziemia planeta ludzi” Antoine’a de Saint-Exupery’ego, doskonały tekst, ale u młodzieży mógł wywołać pytania, po co czytali „Dziady”, „Pana Tadeusza”, po co Mickiewicz, Kochanowski gdy na maturze pojawia się coś innego.

Dlatego pojawienie się w tym roku „Wesela” oceniam jako strzał w dziesiątkę. To jest nie tylko zasługa Wyspiańskiego, ale też Wajdy. Uczniowie mogli obcować z tym dziełem na dwa sposoby: czytając i omawiając je z nauczycielem, oraz oglądając film. Nie ma chyba szkoły, nie ma polonisty, który by dobrze „Wesela” nie omówił. Wybór Wyspiańskiego był więc bardzo dobrym wyborem, uczniowie mogli poczuć ulgę. Jeśli egzaminatorzy nie będą się czepiać drobnostek, to może być bardzo udana matura.

A drugi temat? Jestem przeciwnikiem żeby to był koniecznie wiersz, ale muszę się z tym pogodzić. Zawsze może się trafić, że pierwszy temat nie przypadnie zdającemu do gustu i wtedy jak w rosyjskiej ruletce zostaje interpretacja poezji, albo się uda albo nie. Wybór Anny Kamieńskiej był dobrym pomysłem, bo jej nazwisko jest znane. Może nie tak jak nobliści: Szymborska czy Miłosz, ale jednak znane. Chociaż bardziej jednak z gimnazjum niż z liceum. Natomiast jej wiersz „Daremne” był nieznany a więc szukano takiego wiersza by każdy miał równe szanse.

Moim zdaniem tematycznie matura na poziomie podstawowym była jedną z lepszych w ostatnich latach.

Not. JK

Matura 2020. Wyspiański i Kamieńska na egzaminie z języka polskiego

Koronawirus nie zatrzymał maturzystów

Dariusz Chętkowski: Nobel dla Tokarczuk pokazuje, że możemy być dumni także z naszej prozy