Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapewnił, że nie planuje zwolnień nauczycieli. Podkreślił podczas konferencji prasowej, że władze stolicy zrobią wszystko, aby ratować miejsca pracy. Wcześniej zapowiadał jednak cięcia w stołecznej oświacie i napisał w tej prawie list do burmistrzów dzielnic.
Trzaskowski pytany na konferencji czy planowane są oszczędności w stołecznej oświacie, w tym zwolnienia nauczycieli odpowiedział, że nic takiego nie ma miejsca. – Wręcz przeciwnie robimy wszystko, aby ratować miejsca pracy – zapewnił. Zwrócił uwagę, że w stołecznych placówkach edukacyjnych w Warszawie jest 1,5 tys. wakatów nauczycielskich.
#WarszawaWspiera ofiary przemocy domowej.
Opublikowany przez Rafała Trzaskowskiego Wtorek, 21 kwietnia 2020
– Oczekujemy jednak od rządu wsparcia. Rząd musi jasno zadeklarować, że nie będzie dalej przerzucał kosztów edukacji na barki samorządów. Pan minister edukacji zapowiada podwyżki dla nauczycieli (od września). Miejmy nadzieję, że w tej trudnej sytuacji nie przyjdzie mu do głosy by za te podwyżki zapłaciły samorządy – stwierdził Trzaskowski.
Przyznał, że w Warszawie prowadzony jest jednak „przegląd siatki zajęć” w szkołach. – Być może będziemy musieli zrezygnować z prowadzenia zajęć dodatkowych. Mam nadzieję, że jeżeli rząd pomoże samorządom te ograniczenia będą jak najmniejsze – powiedział.
Na początku kwietnia Trzaskowski poinformował o planach oszczędności w przedszkolach i szkołach w liście skierowanym do burmistrzów stołecznych dzielnic. Zapowiedział ograniczenie liczby godzin pracy przedszkoli, zmniejszenie liczby godzin w świetlicach szkolnych, żadnych dodatkowych godzin na organizacje zajęć pozalekcyjnych.
(JK, GN)
Fot: YouTube/screen