Raport: Student za akademik płaci średnio od 450 zł do 1200 zł. Pomimo pandemii ceny poszybowały w górę

W głównych ośrodkach akademickich w Polsce jest 80,3 tys. miejsc dla studentów w domach studenckich uczelni publicznych i prywatnych. Ceny są zróżnicowane. Najtaniej jest w akademikach uczelni publicznych, gdzie przeciętna opłata to 446 zł miesięcznie. W prywatnych ośrodkach tego typu miesiąc kosztuje ok. 1195 zł – wynika z danych firmy doradczej CBRE. Pomimo pandemii, opłaty za miejsce w akademikach publicznych i prywatnych wzrosły.

W ośmiu głównych ośrodkach akademickich w Polsce (Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź, Trójmiasto, Lublin i Katowice) przeciętna opłata za miejsce w domu studenckim należącym do uczelni publicznej to 446 zł miesięcznie. To o 3 proc. więcej niż w 2020 roku. Średnia miesięczna opłata w większości tych miast mieści się w przedziale 400-500 zł. Koszty akademików na poszczególnych uczelniach są jednak zróżnicowane i w dużej mierze zależą od standardu i liczby osób w pokoju. Znaczenie mają też arbitralne decyzje administracyjne konkretnej uczelni.

W przypadku miejsc w prywatnych domach studenckich średnia miesięczna opłata wynosi ok. 1195 zł miesięcznie. To o 19 proc. więcej w porównaniu rok do roku.

„W naszym ostatnim raporcie o akademikach przywoływaliśmy dane, które mówiły o tym, że koszty zakwaterowania pochłaniają aż 39 proc. studenckiego budżetu. Co więcej, niemal 3 na 4 osoby płacą za mieszkanie z własnej kieszeni. Nie ma się zatem co dziwić, że studenci chcą te koszty racjonalizować, ale coraz częściej nie kosztem standardu. Młodzi chcą dobrze mieszkać, dlatego często zwracają uwagę na to, jak dane miejsce wygląda i co oferuje. Tutaj z pomocą przychodzą akademiki prywatne, które są droższe, ale mają wszystkie udogodnienia. Obiektów tego typu będzie w naszym kraju przybywać. Zwłaszcza, że na akademik może liczyć tylko co dziesiąty student. Dlatego tak często młodzi wynajmują mieszkania – twierdzi Marcin Jański, szef działu inwestycji alternatywnych w CBRE

W naszym kraju, miejsca w domach studenckich uczelni publicznych oraz w akademikach prywatnych zapewniają zakwaterowanie tylko dla 9,9 proc. wszystkich studiujących. Podobno ma być lepiej.

Więcej na ten temat można znaleźć tutaj.

(JK, GN)

Fot: akademiki.pw.edu.pl

Tylko 12 proc. studentów z Europy Środkowej ocenia sytuację na rynku pracy jako dobrą. Najchętniej pracowaliby hybrydowo

NIK o kształceniu cudzoziemców w Polsce. Liczba zagranicznych studentów rośnie, ale i tak jesteśmy w tyle państw OECD

„Pandemia. Nowa rzeczywistość?” – debata Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP