Związek Nauczycielstwa Polskiego opowiada się za jak najszybszą wypłatą podwyżek dla nauczycieli z wyrównaniem od 1 stycznia br. Dlatego z uwagi na kalendarz prac legislacyjnych Związek zakończył dziś etap uzgodnień projektu rozporządzenia płacowego MEN – informuje ZNP. Chodzi o to, by nauczyciele mogli już w marcu otrzymać obiecane podwyżki z wyrównaniem od 1 stycznia. – Nie chcemy hamować wzrostu wynagrodzeń, nie chcemy blokować tego wzrostu płac – powiedział prezes ZNP. Jednocześnie Związek chce rozmawiać o kolejnych etapach podwyżek.
Zakończyły się negocjacje płacowe MEN – związki. Stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli wzrosną zgodnie z propozycją MEN o 30-33 proc. z wyrównaniem od 1 stycznia br. Ministerstwo dołoży wszelkich starań, by podwyżki zostały wypłacone jak najszybciej – taką deklarację usłyszeli przedstawiciele ZNP. Związek potrzymał swoje oczekiwania zgłoszone podczas dwóch tur negocjacji płacowych.
>> Więcej wiadomości na temat spotkania MEN-związki 1 lutego 2024 – TUTAJ
Jak informuje ZNP, podczas dzisiejszych rozmów przedstawiciele Związku zaproponowali:
– przesunięcia w ramach budżetu przeznaczonego na podwyżki dla nauczycieli, aby zwiększyć wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli mianowanych (poprzez zwiększenie udziału płacy zasadniczej w ogólnym wynagrodzeniu nauczycieli mianowanych do 70 proc.). Wg ZNP jest to konieczne, ponieważ propozycja płacowa MEN oznacza, że różnica pomiędzy wynagrodzeniem zasadniczym nauczyciela początkującego a mianowanego wyniesie tylko 149 zł;
– wznowienie rozmów przed 1 września br. o wzroście wynagrodzeń nauczycieli ze szczególnym uwzględnieniem nauczycieli mianowanych jeszcze w tym roku budżetowym;
– wyłączenie godzin ponadwymiarowych i doraźnych zastępstw z konstrukcji średniego wynagrodzenia nauczycieli, ponieważ jest to dodatkowa praca (godziny te zawyżają konstrukcję średniego wynagrodzenia);
– zmianę systemu wynagrodzeń nauczycieli poprzez likwidację kwoty bazowej na rzecz powiązania wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce (obywatelska inicjatywa ZNP „Godne płace i wysoki prestiż”).
📢Rozmowy płacowe z #MEN zakończone. @ZNP_ZG zakończył negocjacje, by umożliwić wypłacenie podwyżek o 30 i 33 proc. jeszcze w marcu br. (z wyrównaniem od 1 stycznia br.).
➡️O oczekiwaniach Związku piszemy w naszej relacji.
8.02.2024 https://t.co/I3zHPm0PyA przez @FacebookWatch— Głos Nauczycielski (@GNauczycielski) February 8, 2024
Po zakończeniu czwartkowego spotkania (8 lutego br.) prezes ZNP Sławomir Broniarz mówił dziennikarzom, że wzrost wynagrodzeń o 30-33 proc. jest wynikiem działań Związku. Były to zarówno działania protestacyjne i strajkowe, z udziałem wielu tysięcy nauczycieli, jak i spotkania z klubami parlamentarnymi. Celem było – jak dodał prezes ZNP – przekonanie polityków, że trzeba poprawić dramatyczną sytuację materialną nauczycieli.
– Te wydarzenia, spotkania zaowocowały tym, że pojawiła się ta propozycja wzrostu wynagrodzeń o 30 – 33 proc. –powiedział Sławomir Broniarz.
– Oczekujemy realizacji tego rozporządzenia w możliwie najkrótszym terminie – dodał. Wyraził nadzieje, że „perturbacje związane z przyjmowaniem budżetu” będą jak najszybciej zapomniane, a „ministerstwo dołoży wszelkich starań, by ta wypłata wyższych wynagrodzeń nastąpiła się w jak najszybszym czasie” – Mamy taką deklarację ministerstwa – zaznaczył.
Związek złożył do protokołu swoje stanowisko dotyczące przebiegu negocjacji płacowych. Podtrzymał swoje postulaty w sprawie zwiększenia udziału płacy zasadniczej nauczyciela mianowanego w jego średnim wynagrodzeniu. Chodzi o to, by ograniczyć spłaszczenie stawek między nauczycielami początkującymi, a mianowanymi. Według MEN nie jest to obecnie możliwe. Kończy to rozmowy płacowe.
– Nie chcemy hamować wzrostu wynagrodzeń, nie chcemy blokować tego wzrostu płac – powiedział Sławomir Broniarz.
Związek chce zwiększenia udziału płacy zasadniczej nauczyciela mianowanego w jego średnim wynagrodzeniu do poziomu 70 proc. – To jest postulat, który dzisiaj złożyliśmy do protokołu. Jeśli nie jest to możliwe z wyrównaniem od stycznia br., to oczekujemy na podjęcie rozmów, by było to możliwe od 1 września br. – powiedział prezes ZNP.
Prezes ZNP podkreślił, że „jest przestrzeń do negocjacji w tej sprawie”. Dodał, że chodzi o bardzo liczną grupę nauczycieli, którzy włożyli wiele wysiłku w awans zawodowy. – Nie ma żadnego powodu, by różnica w stawkach między dwoma stopniami awansu zawodowego była tak mała – stwierdził.
„Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli” w Sejmie! Pierwsze czytanie inicjatywy ZNP (aktualizacja)
Powtórzył, że ZNP oczekuje również jak najszybszego kontynuowania w parlamencie prac nad projektem obywatelskim „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”. – Oczekujemy zerwania z tzw. kwotą bazową i przedziwnymi wskaźnikami decydującymi o wysokości wynagrodzenia, chcemy odpolitycznienia decyzji o tym, ile ma wynosić wynagrodzenia nauczycieli w danym roku. Chcemy, by wskaźnik wzrostu wynagrodzeń nauczycieli wynikał z danych GUS, żeby wynagrodzenie nauczycieli było porównywalne ze średnią płacą w gospodarce w III kwartale roku poprzedzającego. Żebyśmy nie musieli czekać, co większość parlamentarna wymyśli jeśli chodzi o wysokość kwoty bazowej – tłumaczył Sławomir Broniarz.
Związek chce także podwyższenia wynagrodzeń nauczycieli od 1 stycznia 2025 r. bez względu na to czy do tego czasu zostaną zakończone prace w parlamencie nad inicjatywą obywatelską czy też nie.
– Nie ma żadnego powodu, byśmy nie dali wyraźnego sygnału nauczycielom, że wzrost wynagrodzeń w roku bieżącym nie będzie wzrostem jednorazowym – powiedział prezes ZNP.
Związek oczekuje również wyłączenia wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw ze średniego wynagrodzenia nauczycieli. – Dzisiaj te godziny stanowią od 10 do 12 proc. w średnim wynagrodzeniu. – To jest bardzo duży udział, a przypomnę, że jest to dodatkowa praca nauczycieli – mówił prezes Broniarz.
Jakie stawki w 2024 r.?
Ministerstwo edukacji w projekcie rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie ws. stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, zaproponowało następujące stawki minimalnego wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli posiadających tytuł zawodowy magistra z przygotowaniem pedagogicznym:
>> nieposiadający stopnia awansu zawodowego (nauczyciel początkujący) – 4 908 zł
>> nauczyciel mianowany – 5 057 zł
>> nauczyciel dyplomowany – 5 915 zł.
Przedstawiciele ZNP podkreślali, że doceniają skalę wzrostu wynagrodzenia nauczycieli, ponieważ takich podwyżek nie było w ostatnich latach! Jednak Związek zwraca uwagę, że propozycja płacowa MEN pokazuje, jak niewielkie są obecnie zarobki nauczycieli, skoro nawet 33-procentowy i 30-procentowy wzrost płac nie zapewnia podwyżki wynagrodzenia zasadniczego o 1500 zł.
Podwyżka nie zapobiegła także dalszemu spłaszczeniu wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. Dlatego podczas negocjacji Związek Nauczycielstwa Polskiego zaproponował:
>> wzrost wynagrodzenia zasadniczego
>> zmniejszenie spłaszczenia wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego.
Jak informuje Związek na wniosek ZNP zostaną powołane przez MEN cztery grupy robocze:
>> ds. godzin ponadwymiarowych,
>> kształcenia nauczycieli,
>> emerytur,
>> awansu zawodowego i oceny pracy,
które jak najszybciej rozpoczną prace nad propozycjami nowych rozwiązań prawnych.
(DK, GN)
>> Komunikat ZNP po spotkaniu – TUTAJ
W czwartek 8 lutego druga tura negocjacji płacowych z MEN (artykuł aktualizowany)