RPO pyta MEiN czy nauczanie początkowe w formule hybrydowej powinno być narzucane przez organy centralne?

Wprawdzie od najbliższego poniedziałku 22 marca do 9 kwietnia wszyscy uczniowie klas I-III na terenie kraju będą się uczyli zdalnie, ale według ministra Adama Niedzielskiego po świętach prawdopodobnie zapadnie decyzja o powrocie do nauczania hybrydowego. Rzecznik Praw Obywatelskich postuluje pilne wprowadzenie stosownych zmian, które dadzą dyrektorom możliwość uwzględnienia lokalnych warunków ochrony zdrowia i realizacji prawa do nauki.

Przypomnijmy – od poniedziałku 15 marca w czterech regionach klasy I-III przeszły na naukę hybrydową. W pozostałych województwach najmłodsi uczniowie kształcą się natomiast stacjonarnie. Obostrzenia te miały obowiązywać do 28 marca. W rzeczywistości obowiązywały trzy dni, a rząd postanowił objąć kraj nie tyle nauką hybrydową w klasach I-III, ale edukację zdalną. To oznacza, że cały wysiłek, jaki w ostatnich dniach dyrektorzy i nauczyciele włożyli w organizację edukacji hybrydowej, praktycznie okazał się niepotrzebny.

Co to jest edukacja hybrydowa? MEiN wyjaśnia

Odgórne wprowadzenie nauczania hybrydowego w czterech województwach dla połowy uczniów oznacza naukę zdalną bez względu na realne niebezpieczeństwo zakażenia. Tymczasem dyrektorzy niektórych szkół twierdzą, że w przypadku ich placówek nie istnieją powody dla wprowadzania takich ograniczeń. Dotyczy to szczególnie mniejszych szkół, w których większość nauczycieli skorzystała już ze szczepień przeciw COVID-19, a nauka zorganizowana została w sposób zgodny z rygorami bezpieczeństwa” – napisał m.in. RPO do MEiN.

Rzecznik zwrócił się do Ministra Edukacji i Nauki, by rozważył możliwość scedowania decyzji o formie nauczania na dyrektorów szkół. Podkreślił również, że automatyczne kierowanie połowy uczniów do nauki zdalnej może skutkować dalszymi stratami edukacyjnymi, pogorszeniem się stanu zdrowia dzieci oraz utrudnieniami w życiu prywatnym całych rodzin, co nie zawsze znajduje usprawiedliwienie w postaci wzrostu liczby zachorowań w danej gminie.

Rzecznik uważa, że zapewnienie większej swobody dyrektorów w podejmowaniu tych decyzji w oparciu o rzetelną ocenę lokalnych warunków i ewentualnych zagrożeń dla członków społeczności szkolnych, jest zgodne z szeroko pojętym interesem społecznym.

(JK, GN)

Lockdown w szkołach – MEiN podało szczegóły

Lockdown w całym kraju. Wszyscy uczniowie mają się uczyć on-line