Szef MEN: Być może zostaniemy zmuszeni do wprowadzenia nauki zdalnej w klasach I-III. Trwają analizy

Dane z kuratoriów oświaty są szczegółowo analizowane. Być może sytuacja, w której się znajdujemy i zagrożenie potęgowane m.in. wydarzeniami, które widzieliśmy na ulicach miast, zmuszą nas do tego, żeby podjąć decyzję o nauce zdalnej dla klas 1-3 – powiedział szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Minister edukacji i nauki pytany był w czwartek (29 października) na konferencji prasowej, czy podążając za wskazówkami epidemiologów MEN rozważa przejście na zdalne nauczanie także uczniów klas I-III szkół podstawowych i czy w rządzie prowadzone są rozmowy na ten temat.

– Analiza jest prowadzona z godziny na godzinę. Dane, które spływają do nas z kuratoriów oświaty i z monitoringu w całej Polsce są poddawane szczegółowym analizom. Nic nie wykluczamy, być może ta sytuacja, w której się znajdujemy i zagrożenie potęgowane m.in. wydarzeniami, które wczoraj widzieliśmy na ulicach miast, zmuszą nas niebawem do tego, żeby taką decyzję podjąć, ale trwają rozmowy na ten temat. Ostatecznej decyzji państwu zakomunikować jeszcze nie mogę – powiedział Czarnek.

Minister pytany był także, czy resort edukacji zlecił lub prowadzi badania dotyczące stanu psychicznego uczniów oraz zmiany ich wyników w nauce pod wpływem nauki w czasie pandemii koronawirusa.

– Takie badania prowadzone są w kilku ośrodkach w Polsce, m.in. w Krakowie, ale również w Zielonej Górze. MEN monitoruje tę sytuację, oczekuje również na efekty tych badań – to są świeże badania – ale jednocześnie MEN prowadzi cały czas analizę również co do wyników nauczania, efektów nauczania, analizę za pośrednictwem 16 kuratoriów oświaty w całej Polsce, za pośrednictwem kuratorów oświaty i wizytatorów, którzy w tych kuratoriach pracują – odpowiedział.

(JK,PAP)

Fot: MEN/Twitter

Premier zaskoczony skalą pandemii

Nowy rekord zakażeń. Prof. Horban o ewentualnym drugim lockdownie i zamknięciu szkół. „Decyzja być może w piątek”