Wanda Traczyk-Stawska: W szkołach musi być lekcja wychowania obywatelskiego. Niech pan Czarnek przeczyta książkę Korczaka

– W szkołach musi być lekcja wychowania obywatelskiego. Niech pan Czarnek ze swoimi poglądami przeczyta książkę Korczaka, niech zobaczy, jak trzeba rozmawiać z młodzieżą, dziećmi – mówiła m.in. Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego, Przyjaciel Szkoły,  w trakcie obchodów 79. rocznicy wybuchu powstania.

Bohaterka Powstania zabrała we wtorek 1 sierpnia głos podczas uroczystości na Cmentarzu Powstańców Warszawy, gdzie znajdują się prochy ponad 50. tysięcy mieszkańców stolicy i powstańczego wojska.

– Miasto Warszawa jest tu dzisiaj najważniejszym bohaterem – rozpoczęła swoją przemowę. – To całe miasto, nie my Powstańcy. Byliśmy tylko ich wojskiem, a to mieszkańcy zdecydowali. Bez ich zgody my byśmy nie zaczęli Powstania – stwierdziła Wanda Traczyk-Stawska. – Powstanie Warszawskie nie tylko miało na celu uwolnienie miasta. Ale żeby powstała w całej Polsce walka przeciwko Niemcom. Minęły lata. W tej chwili Niemcy są tak spacyfikowane, że są naszym najlepszym sąsiadem – mówiła dalej.

– Wobec tego, co się dzieje teraz z Ukrainą i wobec tego, że grozi nam, że na nas też ruszą, a my mamy Kaliningrad (Królewiec – red.), gdzie jest ich gniazdo pełne najnowocześniejszej broni, my musimy teraz z Niemcami być razem. Bo gdzie dwóch sąsiadów, to nie jeden – wskazała.- Ukraina walczy też za nas, za całą Europę i trzeba ją wspierać ze wszystkich sił, pomóc im przetrwać, także tym, którzy musieli się u nas schronić. Rosja w tej chwili jest agresorem, który zagraża całej Europie, ale w szczególności sąsiadom – mówiła Traczyk-Stawska.

– Rosja była zawsze taka sama. I teraz też. Musimy pamiętać, że tam też są ludzie, którzy myślą, wiedzą i rozumieją, że taki stosunek tego państwa do Europy, źle się skończy dla nich. Dla tych, którzy nas będą atakować. Bo my w tej chwili jesteśmy w Unii, choć chcieli nas z niej wyprowadzić, to my jesteśmy i będziemy. Bo wiemy, że stamtąd możemy dostać pomoc – zaznaczyła Wanda Traczyk-Stawska.

Zwróciła uwagę na rolę kobiet w życiu społecznym i politycznym oraz kwestię równości płci.

– Nie bójcie się, jesteśmy wolnym narodem i nikt nie ma prawa nami tak rządzić, żebyśmy czuli się upokorzeni. Mówię o kobietach. My wyniosłyśmy z powstania coś bezcennego – takie same prawa, jakie mają mężczyźni. Każdy, czy jest mężczyzną, czy kobietą, jest obywatelem tego kraju i w konstytucji ma zapisaną równość. Proszę, żebyście pamiętali o Konstytucji – apelowała i stwierdziła, że „trzeba już zmienić całkowicie ten rząd, który nie pamięta, że kobiety mają w tej konstytucji zapisaną swoją pozycję”. – Ja już odchodzę, moi koledzy odeszli w większości, została nas garsteczka. Proszę, żebyście pamiętali o Konstytucji, żeby każdy obywatel znał Konstytucję – apelowała.

Imiennie „wyróżniła” szefa resortu edukacji Przemysława Czarnka. – Wolność jest najważniejsza i nie jest dana raz na zawsze. Sami musimy o nią dbać. Pamiętać o konstytucji. W szkołach musi być lekcja wychowania obywatelskiego. Niech pan Czarnek ze swoimi poglądami przeczyta książkę Korczaka. Niech zobaczy, jak trzeba rozmawiać z młodzieżą i dziećmi. Niech najpierw się nauczy, a potem mądrzy – poradziła ministrowi bohaterka Powstania Warszawskiego.

Na koniec podziękowała zgromadzonym, że jej wysłuchali. Poprosiła też o pamięć o Cmentarzu Powstańców Warszawy.

W ramach obchodów 79. Rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego po raz siódmy ulicami Warszawy przeszedł Marsz Milczenia’44. Ta uroczystość jest hołdem dla ofiar Powstania Warszawskiego, zwłaszcza dla ludności cywilnej. Wanda Traczyk-Stawska, honorowa patronka marszu i żołnierz AK, uważa mieszkańców Warszawy z sierpnia ’44 za prawdziwych bohaterów. Organizator marszu, Robert Hojda zaznaczył, że jest to marsz ciszy i refleksji, niezwiązany z polityką.

„Trasa marszu jak w poprzednich latach prowadziła przez miejsca, które w sierpniu ’44 były świadkami dramatycznych wydarzeń – od ulicy Kilińskiego, gdzie zginęło kilkaset osób, aż do ulicy Waliców 14, symbolicznej dla tamtych dni. Każda ulica, kamienica, zaułek, to świadectwo tamtych wydarzeń, a Warszawa, zbudowana na gruzach wojennych, zasługuje na pamięć i szacunek” – podkreślali organizatorzy.

Uczestnicy Marszu przeszli ulicami Warszawy z biało-czerwonymi wstążkami na dłoniach. To symbol pamięci, szacunku i jedności.

Pani Wanda Traczyk-Stawska została uhonorowana tytułem Przyjaciela Szkoły podczas Gali Nauczyciel Roku 2022 na Zamku Królewskim w Warszawie (tytuł przyznaje Kapituła Konkursu Nauczyciel Roku, organizowanego od 2002 r. przez Głos Nauczycielski).

(GN)

Fot: Warszawa/Twitter

Gala Nauczyciel Roku. Ważne przesłanie Wandy Traczyk-Stawskiej: Nauczyciel musi być człowiekiem wolnym!

Wanda Traczyk-Stawska: Nauczyciel musi być dobrze wynagradzany. Dlatego trzeba walczyć o godne warunki pracy !

Wanda Traczyk-Stawska: Nauczyciel nie może siedzieć cicho

Wanda Traczyk-Stawska: Rozumiem obecny niepokój nauczycieli…