Jeżeli w przyszłym roku wynagrodzenia nauczycieli nie wzrosną, to pensja wielu młodych pedagogów może się okazać niższa od wynagrodzenia pracowników szkolnej administracji i obsługi. Tak wynika z decyzji, jakie podjął dziś rząd
Rada Ministrów zaakceptowała dziś cztery ważne dokumenty:
* założenia do projektu budżetu państwa na rok 2021
* propozycję średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na rok 2021
* propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2021 r.;
* propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2021 r.
Według rządu, minimalne wynagrodzenie w 2021 r. wzrośnie do 2 800 zł, czyli aż o 7,7 proc. w stosunku do płacy minimalnej obowiązującej w tym roku (tj. 2 600 zł).
W efekcie, w 2021 r. minimalne wynagrodzenie będzie stanowić 53,2 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na 2021 r. I coraz bardziej zbliża się do wynagrodzenia, jakie otrzymują nauczyciele.
Jeśli proponowane przez rząd stawki wejdą w życie, to wielu młodych nauczycieli otrzyma wynagrodzenie niższe od pensji pracowników szkolnej administracji i obsługi (razem z dodatkiem stażowym).
Przypomnijmy, obecnie wynagrodzenie zasadnicze wynosi w przypadku nauczycieli z tytułem zawodowym magistra i z przygotowaniem pedagogicznym (BRUTTO):
* stażysty – 2 782 zł
* kontraktowego – 2 862 zł
* mianowanego – 3 250 zł
* dyplomowanego – 3 817 zł
Natomiast po sześcioprocentowej podwyżce wynagrodzenie zasadnicze w przypadku nauczycieli z tytułem zawodowym magistra i z przygotowaniem pedagogicznym wzrośnie do (BRUTTO):
* stażysty – 2948 zł, czyli o 166 zł więcej
* kontraktowego – 3033 zł, czyli o 171 zł więcej
* mianowanego – 3445 zł, czyli o 195 zł więcej
* dyplomowanego – 4046 zł, czyli o 229 zł więcej
Z przyjętych dziś założeń do projektu budżetu na 2021 r. wynika też, że rząd zamrozi w przyszłym roku wynagrodzenia w budżetówce. Niestety Ministerstwo Finansów unika odpowiedzi na pytanie, czy zamrożenie wynagrodzeń dotknie także nauczycieli. Jeżeli tak się stanie, to siła nabywcza nauczycielskiej pensji realnie spadnie – inflacja ma bowiem pójść w górę w 2021 r. o 1,8 proc.
Pensje w budżetówce zamrożone. W oświacie też? Minister finansów unika odpowiedzi
Rok 2021 będzie też kolejnym, w którym zwiększy się różnica między pensjami w oświacie a pensjami w gospodarce narodowej. Wynagrodzenia w gospodarce mają bowiem – jak przewiduje rząd – wzrosnąć o 3,4 proc.
Jak żyć? Stażysta w Lidlu zarobi 3300 zł, początkujący nauczyciel w szkole – 2782 zł
Rząd zaplanował też na 2021 r. podwyżki emerytur i rent. Świadczenia te zostaną zwaloryzowane o 3,84 proc., co oznacza dla państwa koszt w wysokości 9,6 miliarda złotych.
Piontkowski: Pensja nauczyciela co najmniej na poziomie średniej krajowej. ZNP: Mamy taki projekt!
Dla służb mundurowych 500 zł podwyżki od stycznia. Dla nauczycieli – maksymalnie 229 zł od września
PiS chciał dać dodatkową podwyżkę 15 proc. Nie, nie nauczycielom
(PS, GN)