„Liczba zwolnień lekarskich pracowników edukacji w bieżącym roku szkolnym jest o 37 proc. większa niż w roku poprzednim. Z danych ZUS wynika, że od 1 września zwolnienia lekarskie (w tym z powodu zakażenia SARS-CoV-2) otrzymało ponad 430 tys. pracowników oświaty – podkreśla m.in. ZNP we wniosku do Ministra Zdrowia o priorytetowe potraktowanie pracowników oświaty w zakresie dostępności do testowania i szczepienia przeciwko SARS-CoV-2. Z kolei we wniosku do Głównego Inspektora Sanitarnego ZNP wyraził zdecydowany sprzeciw wobec zmiany zapisu w wytycznych sanitarnych z dnia 19 listopada 2020 r. dotyczącego zniesienia zakazu przyprowadzania dzieci do przedszkoli, oddziałów przedszkolnych, innych form wychowania przedszkolnego oraz żłobków, jeśli w domu przebywa osoba objęta kwarantanną.
W uzasadnieniu wniosku o priorytetowe potraktowanie pracowników oświaty w zakresie dostępności do testowania i szczepienia przeciwko SARS-CoV-2, Związek przywołuje raport Zespołu ds. Covid-19 PAN, zgodnie z którym konieczna jest zmiana strategii testowania i skupienie się na testowaniu tych, którzy z racji swoich obowiązków zawodowych mają kontakt z wieloma osobami i mogą przyczyniać się do istotnego rozprzestrzeniania się epidemii.
PAN: W nowej strategii testowania należy badać m.in. nauczycieli
„Takimi testami więc objęci powinni być w pierwszej kolejności m.in. pracownicy oświaty, bowiem funkcjonowanie przedszkoli, szkół i placówek oświatowych jest nieodzowne ze względów społecznych, edukacyjnych i gospodarczych” – czytamy.
„Osoby te powinny mieć dostęp do łatwego i szybkiego testowania. Umożliwi to ich pracę, a w przypadku stwierdzonego zakażenia izolację, co sprawi, że nie będą transmitowały wirusa w swoich grupach pracowniczych, wśród uczniów i ich rodzin, a więc w społeczeństwie, udokumentowane są bowiem ogniska w grupach dzieci oraz transmisje od dzieci do nauczycieli, pracowników obsługi i domowników” – podkreślono.
ZNP zwraca uwagę, ze liczba zwolnień lekarskich pracowników edukacji w bieżącym roku szkolnym jest o 37 proc. większa niż w roku poprzednim. Z danych ZUS wynika, że od 1 września zwolnienia lekarskie (w tym z powodu zakażenia SARS-CoV-2) otrzymało ponad 430 tys. pracowników oświaty. W październiku nastąpił skokowy wzrost – 330 tys., to niemal dwa razy więcej niż w październiku 2019 r. Zwolnienia wystawione pracownikom edukacji w październiku stanowiły aż 13 proc. ogółu zwolnień.
Oznacza to spadek efektywności pracy oraz problemy organizacyjne przedszkoli, szkół i placówek oświatowych, a często uniemożliwia ich funkcjonowanie. Przejście na zdalny tryb nauczania może powstrzymać falę zachorowań, ale wraz z powrotem uczniów do szkoły problem wróci i istnieje realne zagrożenie, że działalność wielu placówek będzie musiała być zawieszona.
„Biorąc powyższe pod uwagę zaszczepienie przeciwko SARS-CoV-2 w pierwszej kolejności m.in. pracowników oświaty – mających tak ważne społecznie znaczenie – będzie dobrą i oczekiwaną decyzją” – podkreślił we wniosku Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP.
Cały wniosek można znaleźć tutaj.
W imieniu ZNP Krzysztof Baszczyński wyraził też zdecydowany sprzeciw wobec zmiany zapisu w wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego z dnia 19 listopada 2020 r. dotyczącego zniesienia zakazu przyprowadzania dzieci do przedszkoli, oddziałów przedszkolnych, innych form wychowania przedszkolnego oraz żłobków, jeśli w domu przebywa osoba objęta kwarantanną.
Zmiany w wytycznych dla żłobków i przedszkoli. Chodzi o kwarantannę
W piśmie zaznaczono, że środowisko przedszkolne w obecnym czasie boryka się z bardzo dużą liczbą zachorowań pracowników na Covid-19.
„Absencja chorobowa bądź izolacja pracowników powoduje, że w placówkach przedszkolnych w wielu przypadkach pracuje już tylko ok. 40 proc. załogi, a ze względu na długotrwały proces leczenia okres absencji zakażonych pracowników wynosi często kilka tygodni. O trudnościach kadrowych przedszkola informują rodziców na swoich stronach internetowych, przeglądając je można zauważyć jak masowe jest to zjawisko” – czytamy.
Aby utrzymać funkcjonowanie placówek w ramach organizacyjnych w przedszkolach łączy się grupy (na co pozwalają zmiany wytycznych GIS!), co niestety zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Obowiązujące obecnie wytyczne GIS pogłębią tę niezwykle trudną sytuację gdy do placówek trafią dzieci rodziców objętych kwarantanną, co znacznie zwiększy ryzyko transmisji wirusa.
„Dlatego apelujemy, by w sytuacji kryzysowej dla edukacji przedszkolnej jaką jest brak kadry pedagogicznej oraz administracyjno-obsługowej – pilne dokonać zmiany w aktualnych wytycznych GIS. Domagamy się przywrócenia zapisów zwiększających bezpieczeństwo pracowników przedszkoli” – czytamy we wniosku ZNP do GiS.
Związek oczekuje w związku z tym:
>> wprowadzenia limitów powierzchni sal w przeliczeniu na liczbę dzieci – podobnie jak w okresie wiosennym,
>> zmiany zapisu umożliwiającego łączenie grup,
>> wprowadzenia zakazu przyprowadzania do przedszkola dziecka, o ile ma ono kontakt z osobą zakażoną lub przebywającą na kwarantannie (w większości przypadków dzieci bezobjawowo przechodzą zakażenie),
>> wprowadzenia bezwzględnej zasady pierwszeństwa dostępu do opieki przedszkolnej dla dzieci rodziców pracujących na pierwszej linii walki z epidemią, a następnie dla rodziców pracujących poza domem, którzy nie mają możliwości zapewnienia opieki dla dzieci.
„Sytuacja w jakiej przyszło obecnie funkcjonować placówkom wychowania przedszkolnego całkowicie przeczy zasadom bezpieczeństwa epidemiologicznego” – podkreśla wiceprezes ZG ZNP.
Cały wniosek można znaleźć tutaj.
(JK, GN)
Nauczyciele zostaną przetestowani. Niestety tylko niektórzy i w trzech województwach