Ustawa, którą będziemy prezentować w Sejmie ma naszym zdaniem także wymiar ustawy ratunkowej. Ona ma uratować polską edukację przed dramatyczną sytuacją braku nauczycieli – podkreślił prezes ZNP Sławomir Broniarz podczas konferencji prasowej. W środę 9 lutego późnym popołudniem Sejm zajmie się obywatelską inicjatywą ustawodawczą „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”, która zakłada powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce.
Zgodnie z harmonogramem debatę nad tym punktem zaplanowano na środę 9 lutego br. w godzinach 15.45-17.15, ale ze względu na ewentualne przedłużenie się prac nad wcześniejszymi punktami porządku obrad termin ten może ulec przesunięciu na godziny wieczorne.
Prezes ZNP tłumaczył na środowej konferencji, dlaczego inicjatywa „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli jest tak ważna dla całego środowiska nauczycielskiego. – Obecnie do pracy w szkołach nie przychodzą ci na których czekamy, a więc młodzi, ambitni, bardzo dobrze wykształceni absolwenci wyższych uczelni, a jednocześnie rosną wymagania rodziców, środowiska wobec szkoły jako takiej. Nie może być tak, że nauczyciel po wyższych studiach, często z doktoratem zarabia niewiele więcej niż wynosi płaca minimalna i daleko mu do przeciętnego wynagrodzenia w kraju – zaznaczył prezes ZNP.
– Nie czekamy z założonymi rękami na przysłowiową mannę z nieba i mamy nadzieję, że działania podjęte przez ZNP znajdą swój szczęśliwy finał, inaczej będziemy mieli sytuację, na którą wskazują np. badania w Warszawie, że 50 proc nauczycieli deklaruje chęć odejścia zawodu – tłumaczył. – A są takie szkoły zawodowe, w których nauczyciele uczący praktycznej nauki zawodu mają powyżej 70- lat. To w radykalny sposób pogarsza możliwość organizacji pracy szkoły w sytuacji braków kadrowych – wskazywał.
Od stycznia 2022 r. duża część nauczycieli w Polsce otrzymuje dodatek wyrównawczy, bo ich pensja jest niższa od wynagrodzenia minimalnego. Od 1 stycznia 2022 r. minimalne wynagrodzenie wzrosło o 210 zł – do 3010 zł. Natomiast młody nauczyciel z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym zarabia obecnie 2949 zł brutto, czyli o 61 zł mniej niż wynosi nowa stawka dla osób bez wykształcenia (pedagogicznego) i pracujących na najniższej krajowej.
Po przebrnięciu przez staż i postępowanie kwalifikacyjne, stażysta zostaje nauczycielem kontraktowym. Co oznacza automatycznie podwyżkę wynagrodzenia. Teraz już nie zarobi o 61 zł mniej niż wynosi pensja minimalna, ale 24 zł więcej niż wynagrodzenie minimalne – 3034 zł brutto, czyli ok. 2500 zł „na rękę”.
– Nie ma się co dziwić, że wielu nauczycieli poważnie rozważają zmianę miejsca zatrudnienia, a to skutkuje tym, że w coraz większej liczbie szkół i placówek mamy do czynienia ze znaczącymi brakami kadrowymi. To powoduje z kolei konsekwencje w postaci tak dużej liczby godzin ponadwymiarowych i odbija się na jakości nauczania i możliwość realizowania dużej liczby zajęć dodatkowych. Dlatego, że nauczyciele są po prostu przeciążeni pracą – mówił prezes ZNP.
Podkreślił, że aby zatrzymać ten niekorzystny trend i dalszą pauperyzację środowiska ZNP przygotował i zebrał podpisy pod projektem inicjatywy obywatelskiej „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”
Inicjatywa obywatelska gwarantuje wzrost wynagrodzeń nauczycieli i wiąże wynagrodzenia pedagogów ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. Projekt otrzymał numer druku 1840 i można się z nim zapoznać TUTAJ. W imieniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej projekt przedstawi prezes ZNP Sławomir Broniarz.
– Mamy nadzieję, że ta inicjatywa spotka się z poparciem parlamentarzystów. Teraz rządzący mają okazję do poparcia proedukacyjnego projektu obywatelskiego. Taką szansę ma także minister edukacji. Zachęcamy do tego gorąco – podkreślił prezes ZNP. – To jest projekt, który ma szeroką społeczną akceptację i cieszy się uznaniem w środowisku nauczycielskim. Nie tak, jak pomysł ministra polegający na zwiększeniu pensum i proporcjonalnym do dłuższego czasu pracy – podniesieniu płacy.
– Jak dowiadujemy się z mediów, pomysły MEiN związane z m.in. podwyższeniem pensum i odebraniem nauczycielom niektórych dodatków zostały zawieszone. Wymiar pracy nauczycieli miał być zwiększony o ok. 60 proc. Na to wszystkie związki absolutnie nie wyraziły zgody – podkreślił.
Przypomniał, że ostatnie spotkanie zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty odbyło się 7 grudnia 2021 r. Do kolejnego, zgodnie z zapowiedziami MEiN, miało dojść między świętami a Nowym Rokiem, nic się jednak nie zadziało. – My jesteśmy gotowi do tych rozmów – zapowiedział prezes ZNP. – Absolutnie nie możemy zgodzić się z retoryką jakoby z winy związków rozmowy zostały przerwane. To odpowiedzialność ministra polegająca m.in. na braku zdobycia pieniędzy na planowane zmiany.
Przypomniał, ze od wielu miesięcy ZNP podejmuje szereg działań zmierzających do wzrostu płac nauczycieli i pracowników oświaty. To m.in.: zgłoszone poprawki do ustawy budżetowej na 2022 r. gwarantującej wzrost wynagrodzeń nauczycieli od stycznia 2022 roku i zebranie ponad 250 tysięcy podpisów pod obywatelską inicjatywą „Godne płace…”
(JK, GN)
Godne płace nauczycieli – debata nad projektem ZNP w Sejmie w środę 9 lutego br. po południu
Godne płace nauczycieli! W środę 9 lutego Sejm zajmie się projektem autorstwa ZNP (aktualizacja)